Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przedwojenna85

Ślub kwiecień 2012 - ktoś też wybrał ten miesiąc?

Polecane posty

Witajcie dziewczynki:) pojawiam się po przerwie. Trudno w to uwierzyć ale jakoś jako bezrobotna to mam bardzo mało czasu, a do ślubu rzeczywiście zostało już nie wiele:) Kiwanika - przykro mi bardzo z powodu sytuacji z twoją teściową...już myślałam że się uspokoiła ale jak widać to nie.. Mam nadzieję że jakoś to wszystko się poukłada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
a mnie brak pracy pomału zaczyna przygnębiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziama- nie martw się, wiem ze łatwo się mówi, ale przynajmniej spokojnie przygotujesz się do ślubu. Kiwanika- ten luty już potwierdzony? Nic nie piszesz od tamtego czasu. Może przenioslas się do dziewczyn z lutego ;) hihi . Mam nadzieje ze nie i jesteś tu z nami. Martwię się o dobie kochana. Przedwojenna- co tam u ciebie? Karla- ja jak mam wolny dzień to zawsze jest coś do załatwienia, wiec ty jako niepracujaca tez pewnie zalatwiasz inne sprawy i tak oto nie masz czasu ;) Ja dzisiaj zostałam w domu dla mojego szczurka i dopiero jutro wyspę dokumenty. Teraz skupilam się na przygotowaniu urodzin dla mojego szczurka. Zarezerwowalam restauracje i okazuje się ze przygotują tam mały tort dla niego Żeby mógł dmuchnac swieczke :) pewnie będzie w szoku. Ah nie mogę się doczekać tej jego miny... A w lutym lecę do Polski i tam będziemy obchodzić moje urodziny. Nie czuje się staro, ale jednak... To moje ostatnie dwadzieścia pare... Potem już trójka z przodu... A co u was dziewczyny moje dorogie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
hej hej kolejny punkt w organizacji odhaczony - umówiona wizyta u fryzjera w dniu ślubu :) Kiwanika.. co z Tobą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja dzisiaj lece na poczte :) i zoabczymy czy dokumenty sa OK czy musze cos jeszcze zalatwic? Cos tu pustka taka,madzia dobrzeze ty jestes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
Chyba tylko my podtrzymujemy tu życie ;p chociaż pewnie dziewczyny zaglądają ale nie mają czasu nic pisać... My dziś jedziemy odebrać drzwi na nasze pięterko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
witaj wściekła mrówo ;) Kiwanika,odezwij się... Zakochana, ale niespodzianka, uroczo to będzie wyglądało jak zaskoczony, dorosły facet zdmuchnie świeczkę zapewne uradowany jak dzieciak :) Madzia,widzę, że działasz i w sprawie ślubu i w sprawie remontu :) Tydzień temu odebraliśmy obrączki :) nie chciałam zdjąć tak mi się podobał ten nowy element biżuterii :P Mamy klasyczne, z zółtego złota, półsoczewkowe. Poza tym bardzo wiele jeszcze nie mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Przedwojenna ja mam do ślubu 5 tyg i czuje się tak samo jak Ty. Niewiele tego mamy oj niewiele a wszystko robimy na wariakich papierach :) super że wybraliście obrączki :) zakochana - i jak z dokumentami wszystko gra ? Madzia - mnie też zaczyna męczyć brak pracy ( straciłam niedawno ) ale na początku roku zawsze posucha jest na rynku pracy, potem się ruszy. Ja planuje po ślubie szukać :) Dzisiaj idziemy podpisać umowe z zespołem i to wszystko co w tym tyg zalatwiliśmy :P Jutro mój chłop wyjeżdza na weekend kawalerski a ja zostaje sama w domu z maluchem ( my to jakoś wszystko nie pokolei robimy ;) ), może w przyszłym tyg coś sie ruszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Hej,Hej,moje Kochane! Szczęśliwego Nowego 2012 Roku! Niech będzie zdrowy,radosny,pełen spełnionych marzeń,udanych planów i słońca! Ściskam Was :) No tak,ja już pełną gębą jestem lutowa. Ślub za 6 tygodni i patrzę,że będę teraz wiodła prym ze Wściekłą Mrówą. Nie mniej jednak,będe Wam dalej kibicować i mam nadzieję,że nie zostanę "wyrzucona" :) Z Teśćiową już trcohę lepiej,ale pozostawiła po sobie złe wrażenia... Już mniejsza z tym,ze moja Rodzina straciła tyle kasy na zaliczki... Dobrze,ze ma mnie kto wspierać :) A tymczasem zabieram się do czytania,co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Hej,Hej,moje Kochane! Szczęśliwego Nowego 2012 Roku! Niech będzie zdrowy,radosny,pełen spełnionych marzeń,udanych planów i słońca! Ściskam Was :) No tak,ja już pełną gębą jestem lutowa. Ślub za 6 tygodni i patrzę,że będę teraz wiodła prym ze Wściekłą Mrówą. Nie mniej jednak,będe Wam dalej kibicować i mam nadzieję,że nie zostanę "wyrzucona" :) Z Teśćiową już trcohę lepiej,ale pozostawiła po sobie złe wrażenia... Już mniejsza z tym,ze moja Rodzina straciła tyle kasy na zaliczki... Dobrze,ze ma mnie kto wspierać :) A tymczasem zabieram się do czytania,co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Hej,Hej,moje Kochane! Szczęśliwego Nowego 2012 Roku! Niech będzie zdrowy,radosny,pełen spełnionych marzeń,udanych planów i słońca! Ściskam Was :) No tak,ja już pełną gębą jestem lutowa. Ślub za 6 tygodni i patrzę,że będę teraz wiodła prym ze Wściekłą Mrówą. Nie mniej jednak,będe Wam dalej kibicować i mam nadzieję,że nie zostanę "wyrzucona" :) Z Teśćiową już trcohę lepiej,ale pozostawiła po sobie złe wrażenia... Już mniejsza z tym,ze moja Rodzina straciła tyle kasy na zaliczki... Dobrze,ze ma mnie kto wspierać :) A tymczasem zabieram się do czytania,co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedwojenna85
Wsciekła mrówo, ja też biorę się po ślubie za szukanie pracy, akurat w maju konczy mi się staż. W ogóle to będąc tutaj, gdzie teraz jestem widzę już dobitnie, że jak nie masz szerokich pleców to możesz pomarzyć o posadce :( U nas teraz nawet staż cięzko dostać bez znajomości :o Kiwanika, ale sie u Ciebie wszystko wywróciło do góry nogami! :) Usprawiedlwiam Ci nieobecność na forum ;) ale... daj znać jak to teraz będzie u Ciebie wyglądało, dokładna data, godzina (będę z Tobą bardzo mocno myślami :) ) co z Twoją suknią kochana? Zdażą uszyć czy kupujesz coś nowego na szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Przedwojenna-kochana,ślub mamy o 17 :) Tamta suknia przepadła... Zaliczka też,w kwocie 2000 zł... Ale postawiłam na swoim z nowa datą i z tym,że nie przejdę na prawosławie,a dzieci w kościele (to nie tylko moje widzimisie,ale to była moja decyzja i Narzeczonego). Sukienkę będe miała nową,szytą. Biała,do kolan z wielką amarantową (ciemny róż) kokardą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
A data,to 18.02.2012 :) Może akurat wtedy przypadają urodziny Zakochanej? Zakochana,pochwal się :) Dziewczyny,współczuję Wam odnośnie pracy,bo i u mnie jest ciężko. Firma,w której pracuję,ulega likwidacji za 3 miesiące,czyli perspektywa również nieciekawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwanka tyle kasy przepadło i planów z powodu fochów jednej osoby... masakra. Mam nadzieje jednak że mimo wszystko będziesz sie cieszyć swoim dniem !!! i serdecznie Ci tego życze :) wybieracie się gdzieś w podróż poślubną ? Z tą pracą teraz to masakra jakaś jest. w sumie nie znam nikogo kto by nie dostał pracy po znajomości... u mnie jeszcze dochodzi kwestia opieki nad dzieckiem. Do żłobka nie przyjmą bo nie mam pracy, a jak mam ją zdobyć skoro nie mam co zrobić z dzieckiem ? takie zamknięte koło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Mrówa-dziękuję :) No,już tyle przeszliśmy przez tą kobietę,że już więcej sie chyba nie da :) Zaliczki przepadły,ale zadowolenie teściowej-bezcenne... Teraz to ona ma mi się podlizywać i ja będę ustalać warunki. Ot co :) Napisz,proszę,którego lutego Wy się pobieracie? I coś więcej o sobie,bo z tego,co piszesz,to widzę,ze masz dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwanika
Podróż poślubna? Na pewno,ale chyba pomyślimy o tym,kiedy to wszystko się uspokoi :) Nie rezygnowaliśmy z fotografa iiii... zaproponował nam jeden gratis :) Sesję plenerową dwukrotną: zimą i wiosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i prawidłowo ! już dość Wam kobita krwi napsuła ! :) my mamy ślub 11 o godzinie 15. Potem skromne wesele na 40 osób połoczane z roczkiem syna. Oczywiście syn tylko do 20 a potem już zabawa dla dorosłych :) też mieliśmy troche przebojów bo mamy slub jednostronny czego nie którzy nie akceptują i usłyszeliśmy wiele przykrych słów np że to taki oszukańczy slub... no coż, postanowiliśmy robić swoje i żyć w zgodzie z sumieniem :) coś o mnie... hmm, ciąża nie spodziewana ale wniosła duzo radości do naszego życia :) Mały jest łobuzem, ale przekochanym. Na co dzień odkąd nie pracuje opiekuje się synem no i planuje ślub a także walcze ze zbednymi kilogramami po ciąży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Widzę, że u niektórych trochę zawirowań ślubnych. A ja wczoraj zamówiłam wreszcie sukienkę i odebraliśmy wódkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
Kiwanika, dobrze, że masz wsparcie w swoich bliskich i nie ma draki o zaliczki... Może trochę śniegu napada w tym lutym to przynajmniej by piękna sesja była :) no i tak zimowo, śnieżnie, magicznie :) Kiwanika, Misiak, pokażcie sukienki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziamadziamadzia
Misiak.. śliczna ta sukienka.. taka elegancka :) piękna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki-dzik
gratuluję zakupienia sukienki!!! :))) ach dziewczyny Wam idą te przygotowania jak po maśle, albo przynajmniej do przodu się posuwają... ja mam coraz większego doła, bo nie mam za grosz czasu załatwiać tego ślubu... :/ czas najwyższy rozdawać zaproszenia, a tu d*pa, nawet nie mam czasu ich zamówić ://// może w ten weekend :////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrowa- czy dokumenty OK bede wiedziec za tydzien bo musialam wyslac poczta. jesli tak to musze tylko doslac tylko kopie paszportu i bedzie GIT... kiwanika- no to troche kasy przepadlo i na miejscu Twoich rodzicow poprosilabym tesciowa o zwrot przynajmniej polowy kosztow,bo na poczatku sie zgodzila na wesele i nic nie mowila. ja tego kopmletnie nie rozumiem czemu ustapilyscie z mama skoro kasa juz wplacona. Co do sukienki pogadaj z babkami w salonie czy nmie dalo by sie zminic wymiaro i moze odsprzedasz sukienke chociaz za polowe zadatku i nowa panna mloda wplaci sobie reszte. naprawde niezazdroszcze sytuacji. Co do moich urodzin to 25 luty i bede wtedy w Polsce. moj ukochany planuje ten dzien dla mnie,przynajmniej sie stara,a to znaczy ze zgadza sie na wszystko co mi sie zamarzy :) a ja chce zabrac moja siostre z mezem i jego siostre z mezem najpierw do restauracji a potem do klubu na szalenstwa... tylko mamy problem gdzie spac,bo trzeba by bylo zorganizowac hotel... ale jaks wybrniemy z tego... sukienka na te okazje zamowiona,jeszcze musze kupic buty... oh uwielbiam takie nasze wyjscia... makijaz, fryzura... rozmarzylam sie... juz powiedzialam mu ze nie chce prezentu,bo sama to ze umowilam sie na makijaz jest dla mnie prezentem,mnie wiele do szczescia nie potrzeba :) ale sie rozpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) dzisiaj nie mogłam znaleźć tematu.... tak spadł. Czasami tu pustki ale oby nie upadł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karla- napewno nie zniknie,ja dosc gadatliwa osobka jestem wiec nie ma sie co martwic. Co tam u was dziewczyny. U mnie zmiana kierownika sklepu,na osobe ktora dosc dobrze znam,wiec zobaczymy jak to bedzie. To kobieta :) i moze byc roznie,albo bedzie wyrozumiala albo nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) umowa z zespołem podpisana ! jedno z głowy :) chłop też już wrócił z kawalerskiego i mam troche więcej luzu z młodym :) teraz oddaje siębkwestiom natury logistycznej mianowicie jak usadzić gosći i kiedy podać tort dla młdego. Zupełnie nie mam na to pomysłu :( slub za 5 tygodni a my ciagle w lesie. tzn zostały nam same drobne sprawy, ale wiadomo - to najgorsze i tego najwięcej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×