Podróż z dzieckiem

Czeka mnie długa, około 24 godzinna podróż z małym 20 miesięcznym dzieckiem. Nie ja będę kierowcą, ale na mnie spoczywa zorganizowanie całej drogi i oczywiście opieka nad maluchem, stąd moje pytanie- czy macie jakieś sprawdzone rady, pomysły, sposoby na to, aby ta jazda jak najlżej dziecku upłynęła? Co zabrać, jak się przygotować? Planuję skądś pozyczyć porządny regulowany fotelik i z pewnością zastosuję uspokajające czopki, ale co dalej? Co jeszcze? Będę wdzieczna za podpowiedzi :-)

a gdzie się wybierasz? ja w tamtym roku jechalam samochodem do turcji prawie 30 h mam w samochodzie naklejane na szybe odtwazacz dvd corka ogladala bajki i bylo ok robilismy czesto postoje zeby mogla wyprostowac nozki. w tym roku tez sie wybieramy z tym ze przystanki beda jeszcze czestsze bo juz nie korzysta z pieluch:)

My nie mamy takiego triku w aucie jak tv niestety. Wybieramy się do Grecji...i chcę jak najlepiej sie przygotować do podróży...

ernestynka, dvd na oparcie/zagłowek samochodu jest w sumie niedrogie a naprawde pomaga w takiej długiej podrozy

To może być dobry pomysł, bo moja mała lubi ogladać bajki. Ok, pierwsza rada przyjęta, rozejrze się za takim ;-)

wiesz co moj maz kupil nawigacje i tam byla taka opcja nieznam sie dokladnie na tym ale wgral malej bajki piosenki i miala zajecie na jakis czas. oprocz tego kupilam kilka zabawek i dalam jej dopiero w drodze jak bajki sie jej znudzily. nie bedzie tak zle ja tez sie obawialam ze nie dam rady ale bylo ok

A jak ze snem? Spały wam dzieci w fotelikach? Bo obawiam sie, ze będzie się próbowała kręcić i nie będzie mogła spać.

spala dlugo chyba jazda samochodem tak na nia dziala ale moja corka od malutkiego podrozowala z nami w duze trasy. a jak juz bardzo marudzila to robilismy przystanek i pobiegala troche i dalej jechalismy dasz rade nie bedzie tak zle.