Gość Małoszka Napisano Czerwiec 8, 2011 Może Wy mi pomożecie. Jestem w 17 tc, chwilę przed zajściem odkryłam subkliniczną niedoczynność, przy granicy do 5, tsh było 5, 65. Brałam euthyrox 25mg, potem w 8tc zwiększono mi do 50. Miałam zrobić Tsh i ft4, a ja pierdyknęłam ft3... Dziś mam wizytę u endokrynologa. Tsh niewiele spadło od ost badań i wynosi 3.18 przy normie do 5, a ft3 3.65 przy normie od 4.... Lekarka kazała mimo wszystko przyjść z tymi wynikami. To wielka zbrodnia, że nie mam tego ft4? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach