Mam 22 lata i nie wyrosnął mi drugi ząb z przodu!!!

miałam trojke z przodu mleczna do tej pory, no wlasnie i mi sie zlamala i jestem bez zeba :o najgosze jest to, że jak mi sie zlamal to nie poszlam do dentysty bo sie balam i teraz zostal mi tylko korzeń i boje sie isc bo nie ma za co chwycic nawet i myslicie, że bez rozcinania dziąsła sie nie obejdzie? tego najbardziej sie obawiam :o I drugie pytanie czy jak mi nie wyrosl drugi zab do tej pory to juz nie wyrosnie? Bede musiala wprawic ale po pierwsze na stale sie boje bo jak mi drugi zacznie rosnac to bedzie problem i tez mysle o aparacie na zeby i nie warto chyba wprawiac na stale nie? jakie sa metody wprawiania jednego zeba ktorego mozna sciagac? Nie krytykujcie mnie bo wiem, że zaniedbalam zeby i teraz musze przelamac strach i isc do dentysty, prosze o odpowiedzi