Piszcie tu wasze przypałowe sytuacje ze swojego życia

ja -kilka lat temu 'za małolata' (17 lat)w wakacje poznałam chłopaka, spotkałam sie z nim 3 razy (3dni pod rzad) po czym wyznaliśmy sobie miłość :D i chodziliśmy ze sobą na odległość bo po tym wyznaniu on wyjechał do swojego rodzinnego miasta. związek trwał 2 miesiące, koleś dzwonił codziennie mówiąc ze mnie kocha najbardziej na swiecie po praktycznie kilkugodzinnej znajomości :O co wiecej ja tez byłam przekonana ze spedze z nim reszte zycia hahaha zerwałam z nim, bo doszło w koncu do mnie ze go nie kocham :D -zdradziłam faceta z jego przyjacielem na imprezie, zalana alkoholem całowałam się z nim -ktoś rozpuścił plote ze jestem dziwką choć tak na prawde jestem dziewica :D nie wiem moze do teraz plotą -kiedyś po pijaku macałam sie w stopniu bardzo zaawansowanym z kolegą, bylam w nim zakochana i myslałam ze dzieki temu mnie pokocha :O:(