wymaz gbs - strasznie teraz boli

dzisiaj byłam u ginekologa, jak pobierał mi wymaz to strasznie bolało i teraz boli jak oddaje mocz, zauważyłam, że mocz jest zabarwiony na różowo. czytałam, że ten wymaz pobierany jest z pochwy. z tego bólu podczas wymazu nie jestem w stanie powiedzieć czy miałam pobierany z pochwy czy cewki. czy któraś z was miała pobierany wymaz cewki?

Hej, wiem, że wątek założyłaś dość dawno, bo 4 lata temu, ale wlasnie go przeczytałam bo spotkalo mnie dokładnie to samo. Pewnie juz dawno urodziłas i cieszysz sie maciezynstwem. Przez to uszkodzenie boję się ze cos jest z moją budowa nie tak, moze jestem za waska albo za wrazliwa, i ze mnie poważnie porozrywa przy porodzie. Powiedz czy to uszkodzenie miało jakis wpływ na poród?

Dziewczyno wymaz gbs jest pobierany cienkimn patyczkiem, jak penis krzywdy ci nie zrobil, to i wymazowka nie

Ok, akurat ze współżyciem nie jest tak kolorowo, cały czas odczuwam ból, poza tym cały proces pobierania wymazu wyjątkowo mnie bolało a położna parę minut wczesniej mówiła, że nic nie poczuję. Dziwnym trafem pierwsza próba oddania moczu po badaniu okazała się masakrycznym bólem a z pochwy nadal wydostaje sie krew. To jest dla mnie zastanawiające, o co wiec chodzi?

Myślę że musisz to skonsultować z lekarzem. Nic takiego nie miałam po pobraniu wymazu/

Zapytałam od razu podczas badania dlaczego było tak niesamowicie bolesne. Okazuje się, że tak objawia się infekcja pochwy. Radzili przemywać odpowiednim płynem do higieny intymnej z apteki(takim, który nie podrażnia) i robić nasiadówki. Nie ma co panikować :)

Mnie tez b.szczypie cewka przy wymazie i podczas sikania później jakby ktos nozykiem rozcinal moją cawkę moczowa. W piątek po leczeniu z e colli poszłam na kontrolny wymaz i znowu mnie bolało przy badaniu-piekło i szczypało a później ból przy sikaniu. W sobotę wieczorem zaczęło się parcie na mocz ból cewki okropny a później krwiomocz. W nocy byłam w szpitalu. Dostałam antybiotyk.Ta bakteria musiała zakazic cewkę.

Witam jak też miałam dziś pobierany wymaz i strasznie bolało zarówno przy wymazie jaki i po , pierwsza próba oddania moczu bardzo bolesna szczypie niesamowicie już się boję iść ponownie do toalety. Czy wam już jakoś przeszło? Brałyście jakieś leki? Proszę o pomoc

Ja wczoraj mialam pobierany wymaz z pochwy na paciorkowce. Nie wiem jak ten lekarz to zrobil ale bolalo okropnie jakby rozcial mnie nozem. Bol za chwile przeszedl po czym musialam udac sie do toalety na siusiu. Podczas oddawania moczu myslalam ze z bolu wystrzele w kosmos. Moj boze, jeszcze czegos takiego nigdy nie czulam. Pieczenie to malo powiedziane, zylety doslownie, krew na papierze. Bol utrzymuje sie juz 2 dzien. Jak to sie u was skonczylo?

Ja umarłam.

Dzisiaj miałam pobierany wymaz. Badanie było bolesne,a potem podczas sikania pojawił się okropny ból,a także krew. Zadzwoniłam do lekarki,która wykonywała badanie i stwierdziła, że patyczek mógł podrażnić cewkę moczową. Zaproponowała okłady z Tantum Rosa oraz zażywanie tabletek Urosept. Mam nadzieję,że to szybko pomoże, bo jak to pod koniec ciazy-czesto oddaję mocz i już czuję przerażenie przed kolejną wizytą w toalecie. W poprzedniej ciąży nie miałam takiego problemu, ogólnie bardzo rzadko zdarzają się takie sytuacje, widocznie wszystko zależy od umiejętności i dbałości lekarza. 

Ja miałam z pochwy i odbytu, nic nie czułam, jedynie dotknięcie patyczka. Pobierał lekarz prowadzący ciążę, ginekolog, do którego chodzę prywatnie. Straszycie inne dziewczyny. Wierzyć mi się nie chce, że tak u was wyglądało to badanie.