Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bootsyyy

Parcie na białą suknie

Polecane posty

Gość ja też nie mam parcia na białą
bootsyyy, przecież ja o tym wiem. ale mimo to chcę ślubu, bo przysięga małżeńska ma dla mnie ogromne znaczenie. a idź Ty z tym pokracznym--widzisz, Tobie życie ułożyło się inaczej, niż mi ale finalnie jesteś szczęśliwa-i bardzo dobrze, żyj po swojemu, co kto lubi prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
no dla mnie włąśnie nie ma ;) niczego nie gwarantuje, nie scementuje zwiazku na zawsze i pomimo wszystko. Ale kazdy zyje jak chce ;) wiadomo. Dlatego tym bardziej śmieszy mnie schematyczne podejscie - ze kazdy musi tak zyc :O a jesli nie - jest dziwnyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija...
Określenie konkubina jest fatalne, to prawda. Ale w polskim języku, także w prawodawstwie nie ma właściwie innego. Jak jesteś młodą dziewczyną, mieszkającą z chłopakiem to masz chłopaka właśnie. Jak jesteś starsza, to jesteś już tylko smutną konkubiną, taka mentalność i zwyczajowość polska :) Nie pochwalam tego i tego określenia użyłam z przekory, bo świetnie się nadaje na takie głupie, prowokacyjne tematy. A w te wszystkie deklaracje to może bym wierzyła, gdyby nie doświadczenie życiowe. A ono mówi, że każda młoda, wyskakująca z takimi deklaracjami, potem dziwnym trafem, w pewnym momencie życia, chce być żoną jednak. Podobnie jak każdy facet, który kocha, po prostu się oświadcza. A jak plecie, że przecież to niepotrzebne, pomimo lat związku, że po co papierek, to często za pół roku już jest nagle mężem. Tyle że innej. Ludzi, którzy wytrwają w takich deklaracja, jest naprawdę mało. Dlatego śmieszą mnie takie buńczuczne tokowania i takie tematy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
:D nie, nie jestem smutną konkubiną, jestem młodą dziewczyną mieszkającą z chłopakiem, w sumie to kohabitat :P bo żyjemy jak małżeństwo. I mój facet 'nie plecie' ze małż. jest niepotrzebne ;) ale zna mój zbuntowany charakter :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie mam parcia na białą
bootsyyy, ale sama myślisz schematycznie i wyśmiewasz inne osoby pisząc o ślubiku i mężusiu...i to mnie dziwi, bo z jednej strony niby jesteś taka tolerancyjna, a z drugiej krytykujesz ludzi, którzy myślą zupełnie inaczej. dla Ciebie nie mają znaczenia deklaracje-a dla mnie mają ogromne znaczenie bo znam mojego faceta i wiem, że nie rzuca słów na wiatr, nie jest zauroczonym małolatem, tylko wie, czego chce. i mocno wierzę, że nam się uda, na przekór wszystkim rozwodom! :) a jak się nie uda, to będę się martwić. a Ty żyj jak chcesz i nie dziw się, że skoro krytykujesz innych, to oni krytykują Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
nie mają dla mnie znaczenia deklaracje przed ołtarzem/urzędnikiem :) większe - PRZED OSOBĄ KTÓRĄ KOCHAM, bez świadków ;) Taaak, moze sie wysmiewam, bo takie parcie na ślub mają młodziutkie dziewczyny które jeszcze nie znają zycia, zyja z pieniedzy rodzicy, mysla ze jak zaklepią to to bedzie takie słiti i na zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzi i zawija...
Wierz mi, to było oczywiste, że jesteś młoda ;) Wróć tu za parę lat z tym samym tematem, wtedy bedziesz wiarygodna. Myślę, że będzie z tym mały problem, polegający na tym, że będziesz miałą obrączkę na palcu, ale spróbuj :) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
tak, jestem młoda, mam 30 lat ale nie wiem czy to było tak 'oczywiste' ;) czy za kilka lat będe bardziej wiarygodna twoim zdaniem ?:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pare slow od autorki
O ile mogę zrozumiec, ze są ludzie, ktorzy chcą zyc bez slubu, o tyle nie pojmuje kompletnie co moze kierowac kobietą, ktora zaklada taki temat na forum ślubnym. Jesli ktos jest szczesliwy, to nie potrzebuje zakladac takich wlasnie tematow, dla niego jego wybory to oczywistosc wiec po co w ogole tlumaczyc sie innym. Jesli natomiast ktos wykrzykuje po stokroc: " zyje bez slubu, ale NAPRAWDE(!) chce, zeby tak pozostalo! No, uwierzcie mi, prosze, bo sama chyba w to NIE do konca wierze! " - przynajmniej ja wlasnie tak to odbieram. Autorko, mozesz zapewniac mnie milion razy że maaarzysz o zyciu w wolnym zwiazku, w Twoim przypadku przykro mi, ale nie uwierze, takie gorące zapewnienia swiadczą o żalu ( być może nieuświadomionym do końca) że Ty nie wyjdziesz nigdy za mąż. Żyję już trochę na tym świecie i nie raz miałam z taką sytuacją do czynienia. Radzę przemyśleć sobie wszystko jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
nie nie wyjde za mąż ;) na złość innym - jeśli tak wolisz :D zalożyłam ten temat tez na złość innym :) zeby sie pośmiać własnie z takich dziewczyn :P :D i widze ze się sprawdziło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz 30 lat i jesteś
młodą dziewczyną? :D Dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
nieeeeeeeee, zgrzybiałą staruszką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cew we
:D:D:D ale wy puste jestescie dla dziewcząt na tym forum 25 lat wzwyz to juz stara baba :D:D adieuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija..
Są 2 kategorie konkubin zakładających takie tematy. Pierwsza: młode, wielce wyzwolone, nabuntowane dziewczyny, z buzią pełną "nowoczesnych" deklaracji, które potem weryfikuje życie. Druga: konkubiny już nie młode, które z jakichś powodów tego ślubu nie mogą wziąć (często facet nie chce) i próbują same siebie przekonać, jakie to są szczęśliwe, poprzez przekonywanie innych. Myślałam, że należysz do tej 1 kategorii, bo sposób myślenia jest taki - niedojrzały, trochę gówniarski ("Nananana, a wy jesteście głupie, a ja nieeee!" ;) ). Dlatego potraktowałam Cię jak młódkę, która za parę lat, będzie inaczej gadać, bo tak pokazuje życie po prostu (nie rozstrzygam, czy to dobre, czy złe). Jak podałaś wiek, okazało się, że należysz do tej 2 kategorii. Uświadomię Cię: nie jesteś młodą dziewczyną, tylko dorosłą kobietą, niedługo całkiem dojrzałą :) Przez to Twój temacik jest jeszcze bardziej żałosny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija..
Mam 31 lat, prawie 32. Nie uważam się za starą, ale za dorosłą po prostu :) Jestem już kobietą dawno, dziewczyną już na pewno nie. Wiem, że niektóre taka prawda boli, ale cóż... Lepiej przyjąć ją do wiadomości, bo potem można robić za tzw. "dzidzię-piernik" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
a niby po co bierzecie ślub? mam stałego faceta, mieszkamy razem, mamy wspólne mieszkanie, więc nie musimy brać kredytu a to gł. powód zawierania zw. małz. w dzisiejszych czasach) mamy w planach budowę domu Jedyny mankament - nie mamy teściów, tylko nie wiem czy to wada czy zaleta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie mam parcia na białą
ale z kogo Ty chcesz się pośmiać? komu chcesz zrobić na złość? nie wierzę, że masz tyle lat, bo piszesz jak infantylna nastolatka. czy dorosła, szczęśliwa i spełniona kobieta zakłada takie tematy na forum żeby się pośmiać? i pytanie Z CZEGO się pośmiać? że ktoś żyje inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija..
"mamy wspólne mieszkanie, więc nie musimy brać kredytu a to gł. powód zawierania zw. małz. w dzisiejszych czasach" Jesteś widzę ekspertką od powodów zawierania małżeństw :) To ciekawe, bo ja nie znam ani jednej pary, która z takich powodów brała ślub. Ludzie biorą ślub z powodów naprawdę głupich - kochają się i wierzą w małżeństwo ;) Głupie, nie? ;) Nie ma jak ośmieszać coś, o czym się ma naprawdę małe pojęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija..
Właśnie też byłam pewna, że ona jest bardzo młoda. Taki obraz się wyłania z jej wypowiedzi. A to dorosła baba jest! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
wiesz, --spełniona-- bede jak bee miała 80 lat i jeszcze błysk w oku i chęć na wakacyjne eskapady ;) bede patrzyła na swojego dziadka i nadal mnie bedzie śmieszył, bedziemy grzali swoje stare kosci przy kominku i wydzielali sobie prostamol uno (jemu) i krople nasercowe (np. dla mnie ) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
to ja byłam ;) a gdzi edla was kończy sie młodosć :) bo dla mnie... gdzies tak po 40 tce grubooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija..
Nikt nie powiedział, że jesteś stara. Ale dziewczyną nie jesteś już, przykro mi, że musiałaś dowiedzieć się o tym na forum ;) Niedojrzała osoba, uważająca się za panienkę, to naprawdę przykry widok. Przemyśl to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie mam parcia na białą
ja biorę ślub, bo chcę być żoną, a nie dziewczyną. bo dla mnie małżeństwo ma duże znaczenie i mimo tego wszystkiego, co się dzieje na świecie to jest to dla mnie swego rodzaju świętość (nie jestem wierząca, żeby nie było) dla mnie to kolejny etap po prostu. miałam różne związki, mniej lub bardziej poważne a małżeństwo jest dla mnie tym najpoważniejszym. pod tym względem po prostu jestem tradycjonalistką. i dobrze mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
ehhh, wiesz, stojąc wśród dwudziestoparolatek nigdy byś nie powiedziała że mam więcej ;) Fajnie mi się pisze, materiał w sam raz do mojej ankiety która mam zrobić do pracy :) kontynuujmy prosze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thorgalll
popieram, w dzisiejszych czasach nastolatki wyglądają jak podpruchniałe baby, a ładne szczupłe 30 latki o wiele lepiej i często młodziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie mam parcia na białą
no i co z tego, że bootsyyy wyglądasz młodo? jaki to ma związek ze ślubami? wiele trzydziestolatek wygląda młodo, I CO Z TEGO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija..
"ehhh, wiesz, stojąc wśród dwudziestoparolatek nigdy byś nie powiedziała że mam więcej Fajnie mi się pisze, materiał w sam raz do mojej ankiety która mam zrobić do pracy kontynuujmy prosze " Kochana, nie poniżaj się :) Wiesz, ile razy na forum wlazła jakaś, popisała, ośmieszyła się z kretesem, a potem, żeby wyjść z twarzą, twierdziła, że prace, ankiete itp. pisze? :) Za stare wyjadaczki tu są, żeby się nabrać na takie numery ;) Naprawdę, kobieto, jak na swoje lata, kiepsko z Tobą. Weź się ogarnij może i pośmiewiska z siebie nie rób :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bootsyyy
a nic z tego :O piszecie ze 30 latka to juz nie dziewczyna :D nieeee, raczej facet! Ok, zeby badanie było pełne, potrzebny jest mi jeszcze wasz wiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie mam parcia na białą
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a świstak siedzie i zawija..
"Ok, zeby badanie było pełne, potrzebny jest mi jeszcze wasz wiek" Już Ci tu powiedziano - ten numer nie zadziała :) Lepiej zbierz zabawki i wstydu sobie oszczędź 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×