Milosc "wielka i prawdziwa"...

...ciekawa jestem, jaki poziom prezentuja bywalcy tego forum. A zatem pytam, czy ktos zna ksiazke. w ktorej glownym motywem byla milosc "wielka i prawdziwa"? A poniewaz to jest klasyk polskiej literatury, to oczekiwac by mozna od kafeteryjnych madrali jej znajomosci...A zatem czekam na tytol i autora.......

Tristan i Izolda

Romeo i Julia Ginewra i Lancelot i parę innych, w tym ja i R. ale to bardziej ja niz on, i nie w literaturze tylko w realu, więc się nie liczy w ogóle, zwłaszcza, ze jednostronne

zapomniałam o Harrym Potterze i tej małej, siostrze Rona Weasleya :D

tytus, romek i a'tomek?

"romantyczność" mickiewicza i miłość silniejsza od śmierci :D:D

nie, z literatury polskiej......A tekst "milosc wielka i prawdziwa" przewinal sie w tekscie z 50 razy. Zgadujcie dalej. Dodam dla ulatwienia ze stare, ale klasyk.....

i to nie jest lektura szkolna......

nie moge podpowiadac. Jesli ktos czytal to bedzie od razu wiedzial. A jesli nikt nie czytal, to znaczy ze poziom intelektualny na kafe nie wart jest produkowania sie.....

Pan Wołodyjowski i Baśka. Ketling i Krzysia. Maryla Wereszczakówna i Mickiewicz. Judyta i nie pamiętam, grał go Żmijewski :D

"Wichrowe wzgorza" jedyne romansidlo ktore znam;)

nieee, a jednak nie wiecie. Wciaz mam jednak nadzieje.....Dalej, slucham....

Biruta i ten, no.... jak wytrzeźwqieję, to sobie przypomnę na 100%

nie trzeba zadnych watkow. Na haslo "milosc wielka i prawdziwa", kazdy kto czytal, powinien zareagowac bezblednie. Nie czytaliscie........

no dobra, daje podpowiedz: Maryn.

nie. Każda z tych miłości tu wymienionych była wielka i prawdziwa kiedyś. Nie mów, ze to Gombrowicz, jego nie cierpie :o

Jagna i Antek :P

...nie no, tak jak pisalam, jak ktos czytal, to bedzie od rau wiedzial o co chodzi. A jak ktos nie wie, to znaczy ze nie zna podstaw. Ale nie trace nadziei....Chyba nie jest tak, ze tylko imbecyle siedza na kafe. A moze....

To pewnie jakiś harleqiun dodany do gazety.

...a jesli jeszcze nie czytaliscie, to polecam ksiazke o milosci "wielkiej i prawdziwej". Znajdzcie, przeczytajcie i poczujecie sie lepiej....Zapytajcie w antykwariacie......

ale ja nikogo nie proboje przekonac do istnienia milosci tylko sprawdzam poziom oczytania bywalcow kafe, pytajac o ksiazke o milosci....."wielkej i prawdziwej"......

a w jakim czasie ta książka została wydana? :P

Fredro

wydana w 1988.....

to wiem, CHYBA :D

klasyk z 88?

czy to "wielki las" ??????

Daisy!!! Medal!!! Tak, jestem pod wrazeniem...To "Wielki las". Jeszcze raz brawo. Czytalas czy to google?

Czytałam daaaaaaaawno :] ale nie wiem czy to aż taki klasyk, mi się aż tak nie podobało

...bo wiesz, moge cie przepytac z fabuly, a tego w google nie ma :)