jutro obrona!!!!!!

skoro kłamiesz w sprawie uczelni, to również cały topik to jedna wielka prowokacja :) Gdybyś faktycznie studiowała prawo, to nie siedziałabyś tutaj na kafeterii i nie użalała się nad swoim strachem :) Tak czy inaczej ściema jak nic :D

yavagrana- mowisz o błedach a sama/sam je robisz. Takim listem to mozna zrobic tylko jedno, no chyba że do warzywniaka na osiedlu- to to jest bardzo powazny dokument przesądzający o wszystkim:D

nie robię błędów. A akurat warzywniak niekoniecznie jest miejscem, do którego należy wysyłać cv z listem motywacyjnym, ale to już inna sprawa.

Założę się, że studiujesz jakiś gówniany kierunek na gównianej prywatnej uczelni, skoro kłamiesz :D

co tu będę się rozwodzić, z tego co widzę nikt z was ze studiowaniem nie ma za wiele wspólnego więc co wy możecie rozumieć. może wkońcu odezwie się ktoś, kto jest po obronie lub przed?

Z takim studiowaniem jak ty, tj na prywatnej uczelni to rzeczywiście nie mamy nic wspolnego :)

o 18.08 dałam ci odpowiedź, ale z drugiej strony w każdej regule są wyjątki:) Więc może akurat ty będziesz wyjątkiem i jako jedyna nie obronisz :) O ile, w ogóle cokolwiek bronić jutro będziesz. Bo nadal twierdzę, że to ściema. I gdybyś faktycznie tak się przejmowała obroną, to nie traciłabyś godziny na pisanie w kafeterii:)

ja jestem po obronie:) My dostaliśmy nie 4 zagadnienia, a 150, w dodatku do porządnego opracowania, a nie po "łepkach":) Człowiek wchodził i dostawał dwa pytania wybrane przez komisję. Bez przesady, nikt cię nie zapyta o coś, czego nie było na seminarium, czego tu się bać. Komisja raczej nie stara się "uwalić" człowieka.

właśnie poziom waszych wypowiedzi jest raczej z takich typowo prywatnych szkółek- bo tego uczelniami nazwać nie można. mam problem, a wy zamiast doradzać zajęliście się literówkami- gratuluje. jak wytrymują z wami wasi partnerzy???? zamiast pomóc, to wy meczycie ich że góra powiedział przez u otwarte:D:D:D współczuję im szczerze

jakimi literówkami? To nie były literówki, tylko żenujące błędy ortograficzne, których osoba kończąca studia powinna się po prostu wstydzić.

hahahaha dlatego właśnie mam pewność ze ze studiami to ty do czynienia nie miales. no chyba ze na stanowisku portiera

idziesz w spodnicy/sukience czy w spodniach?

Kaila, dlaczego więc napisałaś o UJ a potem kiedy jakaś dziewczyna chciała cię 'zdemaskować' nagle zmieniłaś zdanie?

Bo wstyd było się przyznać, że studiuje na jakiejś podrzędnej uczelni i nic nie umie. :D

w sukience, a dlaczego pytasz? bo wiadomo, że nie chcę żeby ktokolwiek mnie zdemaskował. tylko 1sza cz się zgadza- koncze prawo.

pamietaj, zeby zalozyc rajstopy

a tak swoją drogą- czyli waszym zdaniem broniąc klienta o tym co zadecyduje sąd przesądzą literówki/orty??? hmmm zamiast 3 lat w zawiasach klient dostanie bezwzględną za orta nie ma to jak grono cwaniaczków na kafe zadzierających nosa hahahahaha

Nie w tym rzecz. Po prostu wstyd, żeby osoba "wykształcona" popełniała takie błędy!!!

wystarczy, że napiszesz maila do klienta z błędem ortograficznym, to pewnie nie będziesz miała nawet okazji go bronić w sądzie, bo ucieknie do konkurencji:)

"bo wiadomo, że nie chcę żeby ktokolwiek mnie zdemaskował. tylko 1sza cz się zgadza- koncze prawo." Dlaczego w takim razie nie napisałaś, że studiujesz prawo na jednym z uniwersytetów? Przestań sama się wkopywać :D Wszyscy wiemy, że studiujesz na prywatnym gównie

rozwalacie mnie, "wstyd żeby osoba wykształcona popełniała błędy". a kto ich nie popełnia? ja znam takie osoby- zadzierają nosa mimo że za przeproszeniem gówno mają, są to samotne osoby, brzydkie i dowartościowują się właśnie w ten sposób. Czujecie się przez to lepsze. taaak znam to. myslałam, że tutaj tego uniknę

co najwyżej gimnazjalistki :) Pewnie jutro egzamin będzie polegał na tym, czy przejdzie do następnej klasy, czy zostanie :(

Każdy popełnia błędy. W dodatku nie umiesz cytować. Jeśli pomijasz fragment cytatu to powinnaś tam umieścić (...), ale Ty celowo opuściłaś słowo "takie". Słyszałaś kiedyś o łpie lub o czasowniku nawidzieć?

co tu duzo gadać, nie znasz się i tyle. Więc pojdziesz do nie popełniającego błędów ale totalnego łamagi, a tego co popełnia oale jest zajebistym mecenasem(który zarabia kilkadziesiąt tys zł miesięcznie bo jest rozchwytywany mimo jego ortów) olejesz?? społeczeństwo jednak jest głupie

Czyli jak kogoś rażą błędy popełniane przez osobę z wyższym wykształceniem to znaczy, że jest brzydki i samotny? Ciekawa teoria:) Mojego męża też rażą, a samotny nie jest, brzydki też nie:) Poza tym zwróć uwagę, że wszyscy w tym wątku zwracają ci uwagę, a rzadko się zdarza, żeby ludzie na kafe byli tak jednomyślni:) A ty i tak się bez sensu żołądkujesz.

Nie znam absolwentów uniwersytetów, którzy piszą tak nieskładnie jak ty. Znam za to wielu takich gamoni po prywatnych uczelniach, i niczym się od nich nie różnisz ;)

ja nie mogę, przecież to forum,ja nie piszę tu książki niemożliwi jesteście, zawsze będziecie samotni jak tak będziecie gnębić partnerów. a jeżeli takowy się znajdzie to szczerze współczuję.

nie sądzę, zeby adwokat robiący błędy ortograficzne zarabiał kilkadziesiąt tysięcy, właśnie przez to, że odstrasza klientów. Jak będę potrzebowała porady prawnej to pójdę do takiego prawnika, który jest dobry w zawodzie, nie robi błędów i jest kulturalny. Konkurencja jet duża, znajdę takiego:)

Ponawiam pytanie; Dlaczego w takim razie nie napisałaś, że studiujesz prawo na jednym z uniwersytetów?

"ja nie mogę, przecież to forum,ja nie piszę tu książki" Co to za problem pisać składnie z zachowaniem interpunkcji? To żaden problem. Dla niektórych :)