Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja urodze po 30-stce

Pierwsze dziecko po 30-stce

Polecane posty

Gość to zależyyy
Ja uważam że trzeba się mocno nad tym zastanowić, odpowiednia organizacja i dziecko niczemu nie przeszkadza...mnie śmieszą te teksty, jak ktoś mówi, że w podróżowaniu dziecko będzie przeszkadzać, pytam a gdzie tak podróżujesz, a w góry co 2 lata i na mazury latem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Z drugiej strony denerwują mnie teksty jak ludzie decydują się na dziecko i mówią jakoś to będzie, rodzice pomogą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie chcę się spieszyć
do to zależy Bo jeździłam trochę po świecie i wiem, że w innych krajach uznaje się, że wiek do 30 r.ż to trochę za wcześnie na dziecko. Oczywiście reguły nie ma. Kobiety za granicą rodzą dzieci w różnym wieku. Piszę o tendencjach. W Anglii czy USA kobieta 28-letnia, która jest bezdzietna to zjawisko normalne. U nas wszyscy biją na alarm, że niedługo będzie za późno. Sama w wieku 25 lat usłyszałam od koleżanki w Polsce, że powinnam jak najszybciej zajść w ciążę, bo zegar biologiczny tyka i robię się za stara na dziecko. Słucham swoich koleżanek i czytam Kafe i widzę, że w naszym społeczeństwie uznaje się, że najlepszy wiek to do 30stki, a niektórzy nadal twierdzą, że do 25 r.ż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodze po 30-stce
Powiem wam, ze rodzic dziecko "na sile bo juz czas" a potem ciagle marudzic ze jeszcze moglam poczekac to tez niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie chcę się spieszyć
Wiesz, jak ktoś ma takie zainteresowania, że w góry raz na dwa lata jeździ, to współczuję. Ja mam hobby, które jest dość absorbujące i wymaga wyjazdów na długo, w miejsca, gdzie nie ma warunków dla dziecka. Do tej pory nie miałam czasu rozwijać swojej pasji. Jestem teraz na ostatnim etapie edukacji. Chciałabym później znaleźć pracę na etat i realizować swoje zainteresowania - moje hobby, podróże. Jeszcze w tylu miejscach nie byłam i jeszcze tyle mam do zrobienia. Do tej pory z różnych powodów byłam uwiązana obowiązkami. Chcę nareszcie być wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodze po 30-stce
U mnie jest tez tego typu problem, ze bralam czynny udzial w wychowaniu siostrzenicy (od noworodka do 5letniego dziecka) z racji mieszkania w tym samym domu, mala byla (i jest) kochana, aczkolwiek niesamowicia niesforna i przeraza mnie to wlasnie jak pomysle o wlasnym dziecku, dlatego miedzy innymi odkladam ta decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknjk
..mnie śmieszą te teksty, jak ktoś mówi, że w podróżowaniu dziecko będzie przeszkadzać to ty jestes smieszna, bo zorganizowac wszystko mozna, mozna nawet pracowac na 2 etaty, ale co to za zycie?? Mialam przyjemnosc byc na parodniowym wyjezdzie za granica z siostrzenica i siostra i niestety dla mnie nie byla to zadna przyjemnosc. Ja sie ciesze z wolnosci i z tego, ze wlasnie nic nie musze organizowac, zyje bez napinek, na spontanie i nic nie musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodze po 30-stce
Ja takze uwazam, ze posiadanie dziecka ogranicza czlowieka. Nie oszukujmy sie ale z dzieckiem jest jednak trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Prawda jest taka, że na kosztowne hobby, to nawet bez dziecka najczęściej ludzi nie stać, podobnie z podróżowaniem, to wymaga kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Tak na prawdę to jak 3 latek i więcej będzie się zachowywał na wakacjach zalezy od rodziców, jak go wychowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Takie faktycznie absorbujące hobby, to mają nieliczni i takich rozumiem, że chcą poczekać do 30...reszta wymyśla jakies farmazony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjjnj
oczywiscie, ze ogranicza, chyba, ze ktos jest bez ambicji i jego zycie polega na zaleganiu na kanapie przed tv, a podroze ogranicza do lazenia po centrach handlowych. Obserwuje jak zmienilo sie zycie mojej siostry i wiem jedno - w zyciu bym sie z nia nie zamienila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie chcę się spieszyć
Z dzieckiem można wyjechać do Juraty na 2 tygodnie lub wyjechać kolejką na Kasprowy. Ewntualnie zostawić dziecko na 2 dni pod opieką i pojechać gdzieś na weekend, byle nie za daleko. Ale niestety, w Himalaje ani do Amazonii dzieciaka nie zabierzesz, nie zostawisz niemowlęcia na pół roku i nie zaryzykujesz, że osierocisz dziecko. Jaka była nagonka na panią Wojciechowską, że dziecko zostawia i jedzie w świat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodze po 30-stce
do to zalezy... jakie farmazony?? o czym ty mowisz??? Po urodzeniu dziecka czlowiek w wielu kwestiach jest ograniczony, nie tylko w temacie wyjazdow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Owszem są rodzice, którzy z dziećmi do 6 lat, to nawet nad jezioro 20 km od domu nie pojadą, bo mają 1000 obaw, więc się nie dziwię, że później dziecko boi się własnego cienia i trzeba je niańczyć do 18 roku życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Tak co druga Polka jest himalaistką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjjnj
glupi przyklad. Mam ochote isc do kina w tej chwili. Co robie? Ubieram sie i wychodze. Moja siostra oczywiscie nie moze isc ze mna, bo jest teraz z dzieckiem, a jak maz wraca z pracy to tez chce troche odpoczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodze po 30-stce
njnjjnj zgadzam sie z Toba w 100%-tach. Dziecko ogranicza i to bardzo. Oczywiscie, ze przychodzi czas, kiedy wiele z nas chce je miec, ale napewno czlowiek nie jest juz taki wolny jak kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
farmazony typu, że muszą kupić nowy samochód, później dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
no cóż coś za coś, teraz ludzie by chcieli mieć wszystko minimalnym wysiłkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
nie chodzi o to że z dzieckiem tuż po urodzeniu można robić wszystko, ale prawda jest taka, że z kilku latkiem można wiele, wiem bo znam takie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodze po 30-stce
Z kinem jest dobry przyklad i z tysiacem innych spraw. Wyjazd z pracy?? Nie bo dziecko... bo za male by zostalo z babcia, lub babci brak. wyjscie z mezem? Hmmm a kto z dzieckiem? Nie zawsze opiekunka pod reka wyjazd na wakacje? Nie tam gdzie chce, tylko ustawianny pod dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Tylko że tak jest, życie się zmienia, inaczej wygląda w czasie liceum, inaczej na studiach, inaczej po studiach, po ślubie, jak się ma dziecko tez inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodze po 30-stce
wiele ludzi czeka na lepsze warunki materialne, zanim zdecyduaj sie na dziecko. Ja tez do nich naleze. Nie zamierzeam czekac na lepszy samochod, ale nie chce tez by moje dziecko musialo mieszkac z rodzicami w jednym pokoju, bo obecnie na wieksze nas nie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjjnj
ale prawda jest taka, że z kilku latkiem można wiele, wiem bo znam takie dzieci... jezeli szczytem ambicji takiej mamuski jest moczenie tylka w basenie i morzu, i na wakacje jezdzi do kurortow, ktore wygladaja tak samo, tylko kraj sie zmienia czyli wszystkie egipty, turcje, chorwacje, to masz racje, dziecko nie przeszkadza Jesli jednak ktos jednak lubi poznawac nowe kraje, zwiedzac, to dziecko jest przeszkoda . Moja siostra byla niedawno w Paryzu z mezem i dzieckiem i wiekszosc czasu spedzili w...Disneylandzie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Mieszkanie to logiczny powód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie chcę się spieszyć
Może nie jest tą himalaistką, bo brak jej fantazji? A może ktoś jej wmówił, że zaraz po szkole musi powić potomstwo? Z jakichkolwiek powodów ludzie czekają na dziecko do trzydziestki, czy czterdziestki, mają do tego prawo i nikomu nie muszą się tłumaczyć. Może chcą opłynąć samotnie ziemię, może chcą zdobyć koronę ziemi, może stawiają na karierę w korporacji, a może po prostu lubią, po wstaniu z łóżka, spędzać leniwe poranki z kubkiem kawy w ręku i nie chcą z samego rana przewijać dziecka? Cokolwiek opóźnia ich macierzyństwo, mają do tego prawo i to nie powinno podlegać ocenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależyyy
Tak, Polacy masowo, 3 razy w roku jeżdżą zagranice i zwiedzają, ekstremalna turystyka, jasne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie chcę się spieszyć
Samochód to też logiczmny powód. Niechęc do posiadania dziecka to też logiczny powód. Nie nam to oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjjnj
Kolejny przyklad. W lipcu zamkniete jest przedszkole, siostra z mezem pracuja i co zrobic z dzieckiem? Zacznie sie kombinowanie, wysylanie do jednej babci, do drugiej, ktora tez ma swoje zycie i niekoniecznie ma ochote miec na glowie wnuczke, pewnie i ja bede musiala pomoc. O jakichs wyjsciach dla przyjemnosci beda musieli zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×