Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinowamamba19

MAM DOPIERO 19 LAT I OBJAWY STWARDNIENIA ROZSIANEGO-TAK BARDZO SIĘ BOJE!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość malinowamamba19

-Czuje drżenie w prawym oku i mam zaburzenia widzenia -Ogólne osłabienie organizmu -Czasem wstydze się iść po chodniku bo mam zaburzenia równowagi (nie pije alkoholu wcale) -Ciągle drętwieją mi dłonie i stopy czuje dyskomfort i ból kości -mam problemy z oddawaniem moczu i częste zaparcia -częste zawroty głowy i równowagi które trwają nawet kilka dni a, potem przemijają i niewiadomo kiedy wracają Tak bardzo się boje że jestem chora czytałam że nie wynaleźli jeszcze leku na to schorzenie i chory prędzej czy później staje się inwalidą :(:( Do jakiego lekarza powinnam się udać boje się że jak pójde do internisty to wiadomo jak oni olewają pacjenta i nic się nie dowiem i będę dalej żyła w strachu. Do jakiego specjalisty powinnam się udać prywatnie? Błagam o pomoc :( -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do neurologa nie panikuj, to wale nie musi być SM, idź do lekarza, im prędzej, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowamamba19
ja nie żre żadnego syfu zdrowo się odżywiam....a, co ty przepraszam sybilla że mi tu jasnowidzenie uprawiasz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssdsdsdsd
tez mam niekotre z tych objawowo, czuje sie taka oslabiona czasem, ale na szczescie nic mi nie drży ani nie dretwieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinaaaa
Ja mam wszystkie z wymienionych przez Ciebie objawów. Lat mam 27. Moja mama jest chora na SM, jednak mi neurolodzy mówią że nie powinnam myśleć o tych objawach, ponieważ różne badania wychodzą mi dobrze. Chciałabym zrobić sobie rezonans i tomografię, miałabym czarno na białym jak jest, ale puki co nie myślę o tym. Tak jest lepiej.(boję sie że wyjdzie mi źle, ale z drugiej strony mogłabym zacząć się leczyć i ew opóźnić rozwój choroby) Nie czytaj w necie o chorobach i nie nakrecaj się. Jak masz podejrzenia to idź do lekarza, najlepiej specjalizującego się w SM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idń najpierw do rodzinnego bo potrzebujesz skierowanie do neurologa , żaden lekarz nie zlekceważy takich objawów .. a poza tym nie myśł o tym , u mnie wykryli raka i nie myślę wcale o tym , to po prostu nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie panikuj mała
Takie objawy może mieć niedobór witamin z grupy B. Najczęściej witaminy B12. Jej niedobór może imitować poważne choroby neurologiczne. Odchudzasz się? Cieprisz na anoreksję albo bulimię? Bo takie choroby najczęściej powodują niedobór tej witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie panikuj mała
Poza tym, idż do neurologa. I na razie nie myśl o tych objawach, bo możesz je sobie sugerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EKIPA Z NEW JERSEY
spotkałam taka pania kiedyś tez zaczeła mieć objawy w twoim wieku jak z nia gadałam miała koło 50 nie poddała sie ćwiczyła i w miare normalnie funkcjonuje ma dwójke dzieci jest po rozwodzie ale ma partnera i to jakies 15 lat trzymam za ciebie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat Sm jest trudne do zdiagnozowania, bo jego objawy są bardzo różne, kaćdy chory inaczej przechodzi tą chorobę, więc jestem pod wrażeniem, ze już nawet wiesz co masz. Musiałaś się zetknąć z tą chorobą gdzieś i dlatego sobie wmawiasz. Z doświadczenia wiem, ze ludzie nie wiedzą co to za choroba, to nie rak, nie jest tak popularne. A udać się musisz do neurologa, do którego, jak już tu pisano, da Ci skierowanie lekarz. Przy zaburzeniach z chodzeniem i tak sam Cię wyśle do neurologa. malwinaaa - czemu sobie wmawiasz, ze jesteś chora? Przecież SM nie jest dziedziczną chorobą! Nie można od tak robic sobie rezonansu i tomografii, to nie sa zdrowe badania dla organizmu. Już nie mówię o kolejkach do nich. Ja znam wiele rodzin, gdzie ktoś był chory na Sm, nigdzie się nie powtórzyło, więc głowa do góry! Też mam różne neurologiczne przypadłości, ale nawet nie pomyślałam, ze odziedziczyłam SM. Jaki jest przebieg choroby u mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinaaaa
Mamy SM rozwija się bardzo powoli, ale z roku na rok jest coraz gorzej. W tej chwili już nie chodzi. Nie było u niej takich ostrych rzutów, gdzie z dnia nia dzień przestałaby chodzić. Ja wiem, ze SM nie jest dziedziczne. Niestety u mnie jest bardzo dużo objawów. Robiłam różne badania i wychodziły dobrze ( poza rtg kręgoslupa które wykazało zmiany zwyrodnieniowe ) Niestety najgorsza jest świadomość ze coś mi jest, a nikt nie wie co. Dlatego właśnie chciałabym zrobić tomografię czy rezonans aby wykluczyć/potwierdzić moje obawy. Lekarze moje objawy zrzucają na nerwicę, której nikt jak na razie mi nie potwierdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mpapdpdpd
Slyszalam, ze metoda BSM jest przy SM skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinaaa - ja w sumie w okresie nastoletnim miałam duże problemy neurologiczne i chcoiaż ani ja, ani moja mama nie uważałysmy, ze to od SM, to neurolog sobie wkręcała, że może SM i faktycznie miałam rezonans - wyszedł czysty. Potem EEG - tez ok, może to jest powodem mojego spokoju? Ja mam to już za sobą, tata nie żyje, więc i dystans większy. U mojego taty poszło wszystko szybko i z jego znajomych najgorzej. Szybko przestał chodzić, do tego miał duże drgawki, więc nie mógł sam jeść i pić - przestał być samodzielny. Nie wiem jak jest teraz, ale trochę nie wierzę, że ta choroba jest juz tak super do ogarnięcia jak tu piszą. U osób młodych pewnie tak, ale znam młodego chłopaka, który z dnia na dzień stracił władzę w ręce. Po lekach mu wróciła, ale refundacja się skończyła i potem znowu gorzej;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elemele....
mam znajomą chorą na SM. Jej choroba cofnęła się dzięki ćwiczeniom Chi Kung (pochodzi z Chin) i ona ma to stwierdzone przez neurologa. Może poszukaj grupy, która to ćwiczy w twoim mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SELO
Stwardnienie rozsiane (SM) to uporczywa i nieuleczalna choroba ośrodkowego układu nerwowego. U jej źródła znajduje się mechanizm autoagresyjny w efekcie którego w OUN tworzą się plaki zapalne prowadzące do demielinizacji aksonów nerwowych, co w efekcie objawia się klinicznie niedoborami neurologicznymi. mechanizm autoimmunologiczny spoczywający u podstawy stwardnienia rozsianego (SM), bazuje na tym, że system immunologiczny chorego omyłkowo dokonuje agresji na jego prawidłowe struktury, w tym konkretnym przypadku tkankę nerwową OUN. Przebieg stwardnienia rozsianego (SM) ma naturę przewlekłą. Zazwyczaj schorzenie pojawia się w drugiej albo trzeciej dekadzie życia i z biegiem istnienia schorzenia prowadzi do powstania mniejszych lub większych deficytów neurologicznych i różnego stopnia niepełnosprawności. Głównymi symptomami stwardnienia rozsianego są zaburzenia odczucia (drętwienia, mrowienia), niedowłady, bóle, spastyczność zwłaszcza układu mięśniowego nóg, upośledzenie widzenia (podwójne widzenie, nieostre widzenie, oczopląs), problemy z mówieniem (w tym mowa skandowana), zaburzenia koordynacji ruchowej, problemy z pamięcią i koncentracją, obniżenie humoru, depresja, nieraz także zmiany charakteru. Jeżeli jesteś zaintrygowany szerzej przedmiotem to zezwól, że zareklamuję obejrzenie tej informacji, gdzie odszukasz dużo więcej użytecznych informacji. Stwardnienie rozsiane (SM) na ogół przebiega pod formą rzutowo-remisyjną, to znaczy że na przemian mają miejsce okresy eskalacji schorzenia i jej wyciszenia, nasilenie zwane są rzutami choroby. Przeważnie po każdym zaostrzeniu zostają określone trwałe deficyty neurologiczne. Stwardnienie rozsiane (SM) może także toczyć się pod postacią pierwotnie albo wtórnie postępującą. Przedstawia się ona stałym pogarszaniem się sprawności neurologicznego chorego, nie ma w tej postaci opisanych wyżej nasileń ani remisji. Przeważnie formy progresywne rokują gorzej niż forma remisyjno-rzutowa. Odpowiedź na leczenie jest też znacznie gorsza. Na koniec należałoby wspomnieć również, że jednym z typowych symptomów wczesnego stwardnienia rozsianego, jest tak zwane pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego. Cechuje się ono nagłym pogorszeniem jakości wzroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do malinowamamba19 zrób wpis na gumtree w kolumnę społeczność drobne pytania i hobby mam sm kto może pomóc? i czekaj cierpliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przebieg choroby to bardzo indywidualna sprawa jednemu wystarczą ćwiczenia a nawet pozytywne myślenie a inni wychodzą siebie stają obok i niewiele mogą wskórać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja stawiam na nerwice i jakis ucisk na kregoslup..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja stawiam piwo jak masz rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ucisk na kręgosłup ? jak to kojarzyć pewnie dyszel od grabi jak leżysz po piwsku między grządkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie po prostu masz niskie ciśnienie i skoki ciśnienia. I nie czytaj poradników medycznych czy podobnych. To pewnik stary jak piśmiennictwo dotyczące schorzeń, że opisy pozwalają przypisać czytelnikowi prawie każdą chorobę (czasem z wyjątkami jak puchlina wodna kolan, o ile ktoś wie co mam na myśli). :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może być bolerioza !! zrób sobie test elisa i western blot na boreliozę . Borelioza i sm dają podobne objawy .Wiele ludzi jest leczonych na sm ,a mają boreliozę nie zdiagnozowaną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black


Chce opisać swój przypadek i co wy o tym myślicie.
W 2009 trafiłam do szpitala z zaburzeniami widzenia jednostronnego, dretwieniem polowicznym po ktorym nastąpił ból głowy, rezonans głowy czysty. W 2012 roku te same objawy plus dretwienie wargi i podniebienia, zaburzenia mowy i ból głowy. Kolejny rezonans głowy czysty. Teraz czyli w 2018 roku pojawiły się u mnie ciągle bóle głowy zawsze ta sama lewa strona, przy dotyku boli mnie powieka (naczytalam się o neuralgii nerwu trojldzielnego) jednak ten ból nie jest taki ostry jak objawia się klasyczna neuralgia, po prostu przy dotyku czuje lekki ból i to nie zawsze. Do tego doszły mrowienia stóp oraz różnych części ciała tzn podniebienie głowa twarz język ręce, mrowienia utrzymują się krótko i zawsze w innym miejscu. Czuję też pulsowanie i drganie mięśni na ciele również krótkotrwałe i w różnych miejscach. Neurolog teraz jak i kiedyś przy tych atakach zdiagnozowal migrene jednak nie był do końca przekonany. Byłam kilka razy przebadana przez neurologa i lekarza rodzinnego, brak odchyleń i brak patologicznych odruchów. Na razie czekam na kolejny już trzeci rezonans głowy, ostatni miałam 6 lat temu więc boję się że jednak to może być SM i wykaże patologiczne zmiany. Dodam tylko że morfologia ob tsh glukoza ciśnienie magnez badanie dna oka prawdlowe. Mam lekka asymetrie bioder i barek oraz lekkie skrzywienie kręgosłupa. Jakie badania polecacie jeszcze wykonać?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×