Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agatkja

ZACHŁANNOŚĆ KSIĘDZA I KOŚCIOŁA

Polecane posty

Gość kurosava
brak mi slow, ide, zanim Cie obraze, ale chyba do najbystrzejszych osob to Ty nie nalezysz ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co ci chodzi
żeby ksiądz za darmo ci dzieci ochrzcił? A jak zrobisz przyjęcie po chrzcie, to też w sklepie powiesz, zeby ci za darmo dali? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej nie chrzcić
Tradycja rodzinna. Co to jest tradycja? Podobno to jakaś dziewczynka:) No i masz swoją nową świecką tradycję:) Dzieci nikt wytykał nie będzie, bo czasy się zmieniają. Coraz więcej ludzi odchodzi od kościoła. A jeśli wszyscy będą postępować tak jak ty, to nic się w tym kraju nie zmieni, mentalność w naszym kraju ani drgnie. Bo ludzie niewierzący nie będą mogli żyć własnym życiem, w obawie przez mobbingiem ze strony wierzących. Trzeba pokazać ludziom nietolerancyjnym, że religia czy jej brak, to jest sprawa indywidualna każdego człowieka i nikt nie może wywierać w tej sprawie nacisku na innych. Później też powołują się na 98% ochrzczonych i rzucają hała w stylu "Polska to katolicki kraj". Jeśli wszyscy będą chrzcić dzieci ze strachu przed społeczeństwem, to te statystyki ani drgną, a dewoci będą mieli nadal przewagę nad osobami niewierzącymi. Błędne koło. Nigdy nie wyzwolimy się z opresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hggf
najlepiej nie chrzcić tez prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej nie chrzcić
Autorko, chcesz żeby dzieci same podjęły decyzję? Ale w jaki sposób, jeśli już będą zapisane do kościoła przez chrzest, komunię i bierzmowanie? Oczywiście można nie chodzić do kościoła, ale co to da? Nadal będą figurować w rejestrze jako wierzący, ochrzczeni. Można dokonać aktu apostazji, ale taki akt niczego nie załatwia. Czytałam wypowiedź jakiegoś biskupa, który mówił, że akt apostazji to pusty gest, który ma znaczenie tylko dla danej osoby, nie dla kościoła. Bo apostazja nie skreśla cię z listy wierzących i ochrzczonych. Bo według kościoła chrzest jest niezacieralnym piętnem (czy jakoś tak) więc do końca życia, choćbyś nie wiem, co robiła, zostaniesz dla nich ochrzczoną katoliczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba macie racje, nie dam dzieci do chrztu! ale mimo wszystko obawiam sie takiej decyzji, musze jeszcze to przemyslec i to zapewne nie raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie zmienia kwestii tego ze kosciol i ksieza sa strasznie zachlanni i tylko forsa sie dla nich liczy i koperty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jellybelly :D :D:D:D:D:D:D dopiero teraz odkrylas :D:D:D skad takie wnioski ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja powiem tak wierzę, naprawdę wierzę w Boga ale nie których zakazów i nakazów kościoła nei rozumiem, nie zgadzam się z nimi i dlatego do kościoła chodzę wtedy kiedy mam taką potrzebę, kiedy mam ochotę... jednak wkurza mnie jak księża pobierają opłaty u nas w kosciele nie ma zadnego zwrotu "co łaska" chcesz ślub 1200-1500(zależy jaki stopień społeczny:O) chrzest 300zł ale tylko dlatego że zazwyczaj ok 4 dzieci na raz chrzczą, pogrzeb w sumie ze wszystkim 1500zł a jak chcesz żeby ksiądz na cmentarz dojechał to albo musisz sam go zawieść (księdza, kościelnego i organistę) albo zaplacic dodatkowo 60zł zeby sam sobie przyjechał, a cmentarz 150m od kościoła po prostej drodze:O komunia wszystkie składki w sumie wynoszą ok 100zł ale dzieci jest ok. 50 więc też jest ładna suma wkurza mnie to bo jak nie wezmiesz slubu to ksiądz takie rzeczy ci gada ale jak chcesz slub to musisz ponad tysiąc wybulic... no oczywiscie mozesz zrezygnowac z organisty to masz 200zł mniej ale wtedy bez oprawy muzycznej, mozesz zrezygnowac z koscielnego ale to sie rowna ze zrezygnowaniem z oswietlenia czyli za koscielnego - 100zł, brak oswietlenia -100zł, mozesz zrezygnowac z dywanu to jest kolejne -50zł, ale suma sumarum i tak wychodzi 750 zł a ksiądz i tak przejdzie i jeszcze na ofiare zbierze:O to jest chore na koledzie lezy na stole to pierwsze co to kase zbierze i w zeszycie zapisze, a w tym roku nic nie dam, jak ksiądz cos wspomni to powiem, że my biedniejsi niż ksiądz i że nam też by się przydało żeby ktoś nam dał... Mimo że oboje pracujemy i mamy małe dziecko... ale ja biore najniższą a mąż zimą grosze bierze a za samą stancję musimy 700zł zapłacić:O kolejna sprawa to wysyłanie obrazu wysyła raz na dwa lata oczywiscie jest zeszyt i kazdy sie wpisuje a pozniej ciekawscy ludzie tylko czytają kto ile dał :O obraz przyjmuje bo czemu nie, lubie sie przed nim pomodlić ale w zeszyt wogle sie nie wpisuje I niech nikt mi nie pieprzy ze to jest ksiedza praca bo on jest ksiedzem podobno z powolania :O z kurii pieniądze co miesiąc dostają a zimą zbierają na ogrzewanie i wogle nie grzeją po jednej mszy dziecko takl mi sie rozchorowało, że teraz zimą dopoki ksiądz nie zacznie grzać nie pojde do kosciola a jak cos mi zacznie gadac, to ja mu powiem, że to wstyd za sakramenty tak holendarne sumy pobierac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×