Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inezaaa

Jak to jest z przytulaniem?

Polecane posty

Gość inezaaa

W wielkim skrócie. Jestem z kimś na stałe. Poznałam w pracy kolegę.Kolega też jest z kimś na stałe. Polubiliśmy się z kolegą. Miałam problemy, kolega zaproponował, żeby pogadać.Początkowo odmówiłam, ale w końcu zgodziłam się. Rozmawiamy długo kilkakrotnie, on mnie pociesza, doradza mi, bo problem nie jest błahy. Widzę, że się mną martwi. Zaczynam traktować go jak przyjaciela. Ostatnio taka sytuacja, rozmawiamy, opowiadam mu o bardzo trudnej sytuacji, ryczę jak bóbr.Chcę żeby mnie przytulił tak zwyczajnie po przyjacielsku. Odmawia. Jestem zaskoczona jego reakcją.Kiedy widzi, że posmutniałam zaczyna się głupio tłumaczyć, że nie lubi się przytulać... Jest zdenerwowany.O co chodzi????? Nastolatkami już od bardzo dawna nie jesteśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
Proszę powiedzcie mi o co tu chodzi.Nie chcę tracić fajnego kolegi, może nawet przyjaciela, a muszę powiedzieć że wtedy poczułam się bardzo niekomfortowo. Ja to traktowałam jako taki przyjacielski gest, zupełnie zwyczajny. Już sama nie wiem czemu on tak zareagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
Mam zasady. To on chciał ze mną rozmawiać.On ukrywa to przed swoją, sam mi powiedział, mój partner wie o jego istnieniu. Nie rozumiem tej sytuacji a naprawdę go lubię:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co :)
"Kolega też jest z kimś na stałe." o to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co :)
a nie mozesz jakiejs kolezance dupy zawracac zamias chodzic z facetem który ma panne (byc moze kolejna paczke) i sie wkurzac ze cie nie przytula? jezuuu.. dajcie spokoj... a gdzie twój facet? i jego przytulanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
Ja rozumiem, że on z kimś jest, ale to on zaproponował mi spotkanie, pisał do mnie.Nie rozumiem czemu tak zareagował, nie raz zdarzało mi się przytulić bliskiego kumpla bez ŻADNYCH podtekstów! Nigdy wcześniej nikt tak nie reagował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co :)
nooo...musi byc kiedys ten pierwszy raz.. moze on lubi jak tylko jego panna sie do niego przytula. Powinnas to zaakceptowac. Jesli kumpel to miał prawo do ciebie napisac i sie spotkac ale nie koniecznie sie obsciskiwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
To znaczy, ze on pomyślał, że chcę od niego czegoś więcej??? O nie, to fatalnie, ja tego nie rozumiem.Sam ze mną umawia się na pogadanki itd a w końcu wychodzi na to, ze to ja robię coś nie tak:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co :)
"To znaczy, ze on pomyślał, że chcę od niego czegoś więcej???" nie...on pomyślał w danej chwili o swojej dziewczynie dlatego sie nie przytulił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
nie brakuje mi czułości.Mam bardzo poważny problem rodzinny, z partnerem o tym oczywiście rozmawiam.Ten kolega widział, że jestem smutna i od niego wyszło to żebyśmy się spotkali sam na sam pogadać. A potem kolejny i kolejny raz. Bardzo dobrze nam się rozmawiało, nawet liczyłam na to, że się zaprzyjaźnimy...:-( Po co to robił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co :)
metoda na ieczarke "siedzisz po pas w g*wnie a jak się wychylisz to ci łeb ucinają". ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co :)
"nie brakuje mi czułości.Mam bardzo poważny problem rodzinny, z partnerem o tym oczywiście rozmawiam.Ten kolega widział, że jestem smutna i od niego wyszło to żebyśmy się spotkali sam na sam pogadać." to moze wes z sychologiem sie spotkaj i jemu wyzalaj bo zaraz rozbijesz zwiazek albo jakis wałków nakrec8isz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialas rozmowy ? czy chcialas sie z nim poprzytulac a problem , nad ktorym dyskutowaliscie byl pretekstem ? rozmowa byla wiec.... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
chodzi o to, ze ja nie chciałam rozmowy. On mi ją zaproponował widząc mój stan ducha.Zgodziłam się, bo go lubię, nawet bardzo, wydaje mi się mądrym człowiekiem. Potem on też mi się troszeczkę zwierzył mimo, ze jest mega zamknięty w sobie. Zaskoczyła mnie bardzo jego reakcja, był bardzo zdenerwowany, potem próbował to wszystko "ugłaskać" ale wrażenie pozostało. Nie wiem o co chodzi, to dla mnie taki zwykły odruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla ciebie odruch dla kogos innego nie uszanuj to a nie rozdrapujesz cos czego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
No właśnie coś jest, czuję to:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefffano
A ja myślę, że coś w tym jest;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego dla ciebie to jest problemem ? masz faceta co ciue obchodzi to czy inny nie chce sie z toba przytulac? moze nie odpowiada mu twoj zapach ? a moze cos innego . uszanuj to a nie i doszukujesz nie wiadomo czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noooo..ile tam
tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefffano
Proste: mówię jako facet, jeśli tak zrobił to się wystraszył najprawdopodobniej siebie i tego co by chciał zrobić dalej;-) Jak by mu twój zapach nie pasił, to rozmawiać też by z toba nie chciał, uwierz:-) Żaden facet nie spotyka się z jakąś laską pogadać sam na sam tak bez podstaw...chyba że brat albo gej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi sie wydaje, ze on
cie lubi, ale odpychasz go fizycznie. Mogl poczuć sie nieswojo, odebrać twoje zachowanie jako napastliwe. No i wystraszył sie, ze chcesz cos więcej, a to dla niego nie do zaakceptowania bo go nie pociągasz no i ma dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
no nie wiem, czasem faktycznie jest jakiś spięty.Ale muszę przyznać, ze nigdy mnie nie podrywa, jest po prostu baaardzo miły.Sama juz nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi sie wydaje, ze on
Ja też jestem facetem, a mam kolezanki z ktorymi spotykam sie zeby pogadać ale fizycznie mi sie nie podobaja wiec nie mow ze to sie nie zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefffano
Faceci nie umawiaja się bezinteresownie z dziewczynami, które ich odpychają fizycznie. Gdyby tak było nigdy by sie z toba nie spotkał sam na sam.Taka jest prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi sie wydaje, ze on
Moze ty sie spotykasz z panienkami tylko na seks ale sa też porządniejsi od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefffano
Nie wiem jak to u was było, no ale co innego spotkać się tak pogadać z jakąś koleżanką, a co innego takie emocjonalne, bardzo osobiste rozmowy, bo to coś takiego było? Nie sądzę by miał ochotę na pranie brudów z obojętna dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezaaa
tak to były mega emocjonalne rozmowy, właściwie, to aż tak bardzo osobiste, że nie zdarzyło mi się to do tej pory z nikim poza moim partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefffano
Nie spotykam sie tylko na sex, ale nie zdarzyło mi się robic emocjonalnego prania z obojętna osoba, byłoby to co najmniej dziwne, nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o fuj fuj fujj
są dwa wyjścia: - albo myśli, ze chodzi ci o coś więcej - a tego nie chce -albo nie lubi się przytulać/odrzuca go to/ma jakieś ukryte lęki przed taką bliskością(?)- są ludzie którzy nie lubią fizycznej bliskości z innymi- nawet z bliskimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×