Mam 74 kg i noszę mini spódniczki

Noszę też szorty, legginsy, obcisłe bluzki. I mam gdzieś piękne laseczki które uważają że to obleśne. I tyle.

a jaki wzrost?

Czyżbym zgadła? Kompleksy chudzielca? Wzrost 170 cm

Na pewno zgadłam. Jestem tak ponętna ze swoimi trzęsącymi się, galaretowatymi pomarszczonymi fałdkami z rozstępami ze każda, ale to każda dziewczyna mi zazdrości :)

tez wazylam 74 kilo i mimo tego nosilam mini,alle niezbyt to wyglądalo.Chodzilam dalej bo zamierzalam schudnąć.Dzis waze 68 kg na 170 i tez zachwytu nie ma,ale wygląda to lepiej.Tez mam duzy biust - nosze staniki 80 F,75E,75F zalezy kto akurat dany stanik produkuje.Tez mam to i owo,ale ekstra laską w mini się nie czuje,a wręcz przeciwnie.To przeciez nie ciuch swiadczy o atrakcyjnosci,a Ty sama uwazam,ze masz kompleks,ktory ukrywasz własnie poprzez noszenie mini.

A ja mam 62kg wzrost jak autorka i nie noszę mini bo się wstydzę

A ja mam 164 i waze 54 kg i noszę krótkie sukienki i mam w dupie to czy ktos mysli, ze jestem gruba czy chuda (z obiema opiniami sie spotkalam :o ) bo dobrze sie czuje w swoim ciele i o to chyba w tym wszystkim chodzi

ja kiedys wazylam 85 kg i chodzilam w mini hahah a wzrozst 175 hehe bylam wielka jak beczka,teraz jest jakies 15 kg mniej albo nawet wiecej, nie wiem bo sie odchudzam ale dawno sie nie wazylam. wg mnie jesli dziewczyna nie jest przesadnie blada, nie ma bardzo widocznego celulitu i dba o siebie to niewazne ile wazy, a i wiele zalezy od ubrania.

no niby tak,ale nikt chyba nie chcce byc na cudzych językach.Ja jestem płytka,ponieważ jak spotkam torbe o wymiarach 150cm i 100 kg w szortach to pozniej mam gdzies w glowie ten obaz i w głębi siebie pytam czy owa osoba ma lustro. Ja lubie spodniczki mimo iz mnie one troche krępują.W mini nie czuje się atrakcyjna - w dzinsowych biodrowkach i bluzce z dekoltem owszem.

w wiekszosci mini zadziera się z tyłu do góry..ja chodze w spodniczkach nieco wyzej przed kolano.Nie jest toklasyczna mini,ale midi to tez nie jest.Taka długosc mi odpowiada,aczkolwiek jeszcze 10 kg i wtedy zakladam klasyczną :D

A pewnie, że chodź w mini, bo po to one są, by je używać, a nogi od tego, by pokazywać

ja tez waze 74kg ale jestem w 9miesiacu ciazy:p troche mi sie przytylo na szczescie wszystko poszlo w brzuch i cycki wiec spodniczke zalozyc moge ale nie mini bo nogi blade:O

No to pończochy i nie będzie widać.

wrzuc zdjecie swoich nog :D

Po to wymyślili mini żeby ją nosić

A ja ważę 72kg, mam 179cm wzrostu, nie noszę mini ale i tak jestem zgrabna:)

ale jak ktos ma zgabne,szczupłe nogi ..... no wypacz,ale 74 kg to nadwaga,wiem dobrze jak to wyglada i uwierz,robisz z siebie głupią.A pozniej ludzie wracają do domow i się smieją,ze taki baleron w mini chodził po miescie

Olaf wytłumacz mi takie zjawisko, że 70% kobiet chodzi w spodniach, co może nie mają zgrabnych nóg?

klasyczna mini typu te falbaniaste na allegro są dla zgramnych kobiet z max 55 kg.....spodniccka przed kolano jest dla osob większych z ładnymi kolanami.Ale i tak spaccery w spodnicy po miescie osoby tęższe sobie odmawiają.Co innego nalozyc krotką kiecke i leciec do spozywczaka :D

Nie robię z siebie idiotki wg was tylko laski do 55 kg mają prawo się skąpo ubierać? Gdzie jest granica bo nie rozumiem. Ile kobieta może ważyć żeby móc nosić mini??

Nie wiem ile prawdy w tym co kiedyś słyszałem, że po to jest zwiewna falbana by odwrócić od uwagi trochę brzydszych nóg.

wyluzuj czuj się dobrze uśmiechaj się i noś

mowie,ze mam 68 i tez chodze ale przed kolano,ale wiesz,dla mnie to wstyd i nie czuje sie w tym gwiazdą.Do 55 kg kobiety są filigranowe.

gosław - falbana podkresla balerony i odkrywa pol du**

Na Zachodzie laseczki latają w szortach nawet mając 80 kilo

Popieram i zachęcam, kobiety chodźcie w spódnicach, mogą to też być mini.

Najlepsze są właśnie takie koło 80

Hej Grzesław!!!!Chodzę w pończochach a ty???

A ja mam 168 wzrostu 48 kilo chodze w mini i wiem ze jestem chuda ale pewność siebie to podstawa

I znam dziewczyny które ważą więcej od ciebie zakładają obcisłe ubrania szpilki i zajebi***ste z nich laski