Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WTF????

Normalni rodzice???

Polecane posty

Gość siekerka
znam mnóstwo matek ktore zajmują sięwiecj niż jednym dzieckiem i nie narzekają a ty masz postawę roszczeniową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma dopiero 5 miesięcy. Męża od 6 do 19 nie ma. Rodzina 200 km od nas więc całymi dniami jestem sama z Małą. I też mam czasem dosyć, ale nie robię z tego powodu nikomu wyrzutów bo to moje dziecko. Nie może mieć o to pretensji do rodziców. Utrzymują Ją, mieszka u Nich i jeszcze mają się w niańkę bawić? To przecież Ona nigdy nie dorośnie. Trzeba się zmierzyć z własnymi czynami. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shfh
siekiera przestan pierdolic ,kazdemu sie kasa przyda , teraz nawet ci bogadsi zglaszaja sie do panstwa po pomoc parkujac za gdzies za rogiem niezlym autkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siekerka
podejrzewam że połowa jej słów jest nieprawdziwych. Nie wierzę autorce w ani jedno jej słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shfh
ale czym ty w ogole piszesz jaka nianke , to przeciez do cholery ich wnuczka... co za dziadkowie ktorzy niechca nawet spedzic paru godz z dzieckiem . dla mnie to nie normalne ale widze ze dla was to jakies wykorzystywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siekerka
przecież spędzają z wnuczką czas mieszkając razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF????
nie musisz, skoro nie wierzysz to nie. A rodzinne tez mam załatwione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak piszeci a jakby na was trafilo to bysci inaczej gadali. Kurcze wspolczuje Ci rodzicow masz strasznych! Twojeg brata tez tak traktuja? Moze porozmawiaj z nimi zeby zaopiekowali sie dzieckiem na miesiac czy dwa zebys mogla pozniej zapisac ja do zlobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciaka
endlessy- skończ już, dobra!? Dziewczyna powinęła się noga, wróciła do rodziców. Czy cztery godzinny, żeby mogła iść do PRACY to tak dużo?? Co to za dziadkowie, którzy gadają, że ma takiego malucha do żłobka oddać??? nie wiem, ja też utzrymuję się sama z mężem, ale rodzice wiele razy mi pomogli. A zostać z wnuczką to przyjemność! Ja nie rozumiem takiego podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie chcą to nie chcą. Napisała, że mogliby zająć się wnuczką 4 godziny dziennie a Ona by poszła do pracy na pół etatu. I co? Jak Ona to Sobie wyobraż? Dziadkowie wracają z pracy i do opieki nad wnuczką na 4 godziny? A ich życie? Bo są dziadkami to im się nic nie należy już od życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF????
Słuchajcie ja nie wymagam od nich zajmowania się własnym dzieckiem, wspominam o tym że chciałam bym wyjść do kina z kolerzankami raz w miesiącu a nawet rzadziej. Jak się nie zgadzaja (a tak zawsze jest) to rezygnuje z tego i koniec tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shfh
no tak wiec co im by zaszkodzilo wzac mala na 2 godz do siebie a mama chwile odpocznie , albo zabrac ja np na jakis dlugi spacer do praku. moze jestem dziwna ale ja mam taka wlasnie pomoc ze strony mojej mamy i babci. bardzo czesto zabieraja mojego syna np na weekend na dzialke a my z partnerem mamy troche czasu dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciaka
jezu, przecież wiadomo, że taki stan nie trwał by wiecznie- dzieci szybko rosną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Oni pracują. I co? To kiedy mają się tą wnuczką zająć? Im się odpoczynek nie należy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Oni pracują. I co? To kiedy mają się tą wnuczką zająć? Im się odpoczynek nie należy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shfh
Endlessly - ale przeciez oni nadal maja swoje zycie nikt im tego nie zabiera , to tylko razna jakis czas a nie notorycznie. niewiem autorko w sumie powinnas porozmawiac z rodzicami chociaz nie wiem czy nie wywolaloby to wiekszej klutni musisz to przemyslec , niektorzy sa niereformowalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a za co chcesz wychodzic do kina skoro nie masz pieniędzy :D?? shfh oni chyba pracują i moze zwyczajnie nie mają ochoty zajmowac sie malym dzieckiem , tylko chca ODPOCZAC :O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shfh, ja nie mówię o tym, że dziadkowie mają nie brać wnuczki na spacer tylko mam na myśli jak autorka Sobie wyobraża to co napisała. Jej rodzice pracują a Ona chce, żeby dodatkowo 4 godzinny dziennie pilnowali dziecka A Ona pójdzie do pracy. Wtedy to Jej rodzice będą się czuli zmęczeni. nie ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shfh
raz na miesiac mogliby sie poswiecic to nie jest jakis wyczyn, powtarzam , to ich wnuczka a niejakis obcy dzieciak.z reszta juz wyrazilam swoje zdanie powtarzac sie nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF????
no własnie....wiele od nich nie wymagam, a do kina moge iść nawet jak mała spi wtedy mieli by spokój i też im to mówiłam ale ciągle słyszę "twoje dziecko to się nim zajmuj" albo "teraz juz nie masz czasu na spotkania, dziecko powinno byc na pierwszym miejscu" lub "z głowuy sobie to wybij, my chcemy miec własne zycie".... naprawdę nie rozumiem ich postawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siekerka
ona chce sie włóczyć po kinach hahaha dobre. Rodziców masz bardzo udanych, jestem z nich dumna ze są tracy stanowczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shfh
w tym ze jej rodzice pracuja i nie mogliby sie zajac mala na codzien sie zgadzam dlatego pisalamzeby zglosila sie do pomocy spolecznej oni napewno pomoga jej zalatwic zlobek dla malej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciaka
autorko, może pogadaj z bratem? Ja znalazłabym jednak pracę, podpisałabym umowę, poprosiła brata, żeby pomógł na początku a potem bedziesz miec własną kaśe- poszukaj jakiejś mamy, która mogłaby się zajmować też Twoim dzieckiem. A potem może uda sie zapisac małą do żłobka? Jedno mogę Ci powiedzieć- na pewno Twoi rodzice nie są normalni! Ja prawie nie korzystam z pomocy moich, ale w sytuacjach awaryjnych moja mama potrafi wziąć urlop, żeby mi pomóc. Bo na tym polega rodzina. Kropka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siekerka
twoi rodzice nie mają obowiązków wobec twojej córki za ty szukasz jelania w wyręczaniu w tych obowiązakach do których sies ama wpakowalaś. Gratuluję postawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no własnie....wiele od nich nie wymagam, a do kina moge iść nawet jak mała spi wtedy mieli by spokój i też im to mówiłam ale ciągle słyszę "twoje dziecko to się nim zajmuj" albo "teraz juz nie masz czasu na spotkania, dziecko powinno byc na pierwszym miejscu" lub "z głowuy sobie to wybij, my chcemy miec własne zycie".... naprawdę nie rozumiem ich postawy" Ale czego w tej postawie nie rozumiesz? Wyłożyli Ci to tak jasno i prosto, jak tylko się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ta laska ma ROSZCZENIOWĄ postawe i wymagania a sama nic nie chce zrobic w tym kierunku ,żeby swoją sytuacje poprawic. I tak, Twoi rodzice mają racje mowiac, ze najpierw obowiązki a pozniej przyjemnosci :O Ja nie wiem jak mozna byc takim tłukiem :O Wymiękam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
dziewczyny, jesteście beznadziejne albo po prostu nie macie dzieci. Przebywając non-stop z małym dzieckiem można zwariować, po prostu. Ja, jak pierwszy raz wyszłam z koleżanką na kawę, jak córka miała 7miesięcy, odpoczęłam bardziej niż gdybym spała 12godzin :) Rodziców masz po prostu zimnych- może mają do Ciebie żal, ze wpadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF????
nie maja obowiązku ale mogli by to zrobic chocaz raz, czy to jakis problem zostać ze spiacym dzieckiem????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF????
Często odnoszę takie wrażenie że robia wszystko żeby mnie za to ukarać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siekerka
żaden problem ale to przede wszystkim twoj problem. Też mam dziecko i wiem o czym mówię a ty jesteś i głupiutka i puściótka na dodatek. Twoi rodzice mogliby mieć dobrą wolę by ci pomoc ale takiej córce to ja bym też nie podala ręki. Nie pracuje a do kina jej sie chce a dzieci bawić mają dziadkowie. Hahaha Twoi rodzice widzą co robią, tyle ci powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×