Pomocy!!! Co to za krwawienie??

Mam problem, od 3 tygodni ma dziwne plamienia, krwawienia...sama nie wiem jak to nazwac, na początku myslalam ze to okres dostalam, chociaz troche za wczesnie, ale potem okazalo sie ze to takie bardzo lekkie krwawienie, ciemnego koloru, czasem brązowego i tak trwa to juz 3 tygodnie, w między czasie zdarzylo sie ze 2 dni bylo troche bardziej obfite a potem z powrotem takie lekkie plamienie. Umowilam sie na wizyte do ginekologa, ale termin dopiero na 19 lipca Nie wiem czy mam sie tym martwic, powinnam juz miec normalny okres, a zamiast tego caly czas tylko te plamienia. W ciazy nie jestem, zrobilam test. Dodam ze kilka lat temu ginekolog stwierdzil u mnie Zespol policystycznych Jajnikow. Nie wiem, moze to ma jakis zwiazek z tym?? Czy ktos mial podobny problem?? Co To moze byc, proszę napiszcie jesli cos na ten temat wiecie.

ale czy tym razem też jesteś za granicą?

Czy ty jesteś już całkiem pierdolnięta? idź do lekarza a nie szukasz porad na forum erotycznym :O

Nie jestem za granicą Do lekarza chce pojsc, ale przeciez nie wejde do gabinetu na chama i nie powiem ze chce bez czekania. Termin dopiero za miesiac, a do tego czasu nie wiem co robic. O to wlasnie pytam, czy powinnam sie bardzo tym martwic, czy to cos powaznego, moze powinnam pojsc do szpitala na oddzial ginekologiczny, tam chyba nie trzeba czekac na termin, bo wszedzi indziej tak. Nie wiem tylko czy to jest powod zeby panikowac i od razu do szpitala z tym? Pytam osob ktore cos na ten teman naprawde wiedzą, albo mialy podobny problem.

odszukałbym poprzedni identyczny temat - tylko wtedy byłaś niby za granica,ale zwyczajnie mi się nie chce :)

Jeżeli nie możesz iśc prywatnie to jedz na pogotowie powiedz, że krwawisz albo idz do swojego ginekologa, powiedz jaka sytuacja i zapytaj czy jak już skończy swoje pacjentki to czy poświęci Ci chwile. Boże dziewczyno, ogarnij się troche to nie są żarty. Najlepiej usiąść i czekać huj wie na co...

nie bylam za granicą:D cos ci sie pomylilo...

Zamiast się martwić zamow sobie wizytę prywatnie i juz.ZPJ ja też mam , ale nigdy nie mialam takich rzeczy ! Natomiast ZPJ i zaburzenia hormonalne moga usposabiac do różnych chorób min. nowotworów.Więc zamiast się martwić idz szybciej do lekarza.Pozdrawiam.

dziewczyno czy ty masz 15 lat????????? jak masz taki problem to wchodzisz do gabinetu mówisz jaki masz problem i lekarz w tym samym dniu cię bada możesz też zadzwonić do przychodni aby połączyły cię z gabinetem gina i jak wyżej pisałam tak robisz , przecież nikt nie powiedział że masz czekać kolejny miesiąc na wizytę !!!!!!!!!!!!!!! no chyba że lubisz cierpieć powodzenia i leć do lekarza

No ale ja wlasnie prywatnie jestem umowiona, tylko w moim miescie tak sie czeka:(

a jak będziesz na" wykończeniu" to też każą ci czekać ? co za brednie !

W innym mieście nie mozesz pójść? Ja jechalam 30 km do lekarza gdy w pobliżu nie moglam.Własnie do ginekologa-endokrynologa .:)

W tej chwili jezdze do specjalisty 120 km w jedną stronę.Serio :)

Nie martw się na zapas ,nie panikuj , ale też nie zwlekaj .Pozdrawiam:)