Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olafm9d

dlaczego ona mówi mi cały czas na pan!!!??

Polecane posty

Gość olafm9d

ja jej mowie od poczatku naszej znajomosci na TY..Ona ma 25lat ja 30.poznalismy sie nakursieprawka..byla moja kursantką.Wyjatkowo sie polubilismy i na 3 spotkaniu bylismy juz blisko.Nawrt po seksie mowi mi na PAn"czym jest to uwarunkowane:O Bo nie ogarniam takiego zachowania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eger
może ją to podnieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehhhhhhh
moze taki trik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
olafm9d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
olafm9d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to jak na....
Ona mysli, ze załatwisz jej prawko i dlatego dała ci dupy a na pan mowi z szacunku bo mysli ze masz znajomosci i załatwisz jej to prawko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
na pewno tak nie mysli...dobrze wie ze w tych czasach prawka zalatwic sie nie da...Jej wojek ma autoszkole wiec nie musi posuwac sie do takich chwytow gdyyb sie dalo wujek by jej zalatwił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to jak na....
I ty pracujesz u tego wujka? Bo jesli nie to nie wydaje ci sie, ze to dziwne ze nie robi prawka u niego? Widocznie sa w złych stosunkach i ona wie, ze wujek jej nie załatwi. A proponowaler jej przejście na ty? Moze ona na to czeka, albo podnieca ja mówienie przez pan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to jak na....
Masz dysleksje. Raz piszesz wujek z błędem pozniej poprawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
nie proponowalem wprost ale ona mi mowi do widzenia a ja jej "czesc"(od pierwszych zajec)to chyba sprawa jasna....Ja pracuje u jej wujka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
tak,mam Ale poprawnie jest przez "U"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to jak na....
Ja wiem jak jest poprawnie i to nie bylo pytanie tylko tak zauwazylam. Zaproponuj jej to moze na to wlasnie czeka. A jak to sie stalo, ze sie przespaliscie? Tylko raz czy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
3 razy..po prostu stalo sie.Od pierwszego spotkania wydawalo mi sie ze znamy sie lata..na trzeciej jezdzie skrecilismy do lasu.Ona sie wahała,jestem zonaty:OAle pierwszy raz w zyciu mnie takie uczucie spotkało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to jak na....
Tak uczucie :o to sie trzebabylo przed slubem zastanowić co do zony czujesz. Tylko z nia zdradziłeś zone? Nie masz wyrzutów sumienia. Ona pewnie mowi ci na pan bo dla niej to bylo tylko bzykanie i nadal nie czuje sie z toba na tyle blisko zeby to zmienić, poza tym pewnie zdaje sobie sprawę, ze z tego na dłuższą metę nic nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
tylko z nią.Owszem mam wyrzuty sumienia.Ale od pierwszgo dialogu z nia nie potrafilem przestac o niej myslec Ona tez ma wyrzuty suemiania kazala mi zdejmowac obraczke w trakcie bo nie mogla na nia patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to jak na....
Bo bez obrączki to nie zdrada :o jestes oblesny mam nadzieje, ze twoja kure wne i ciebie spotka cos tak strasznego jak to co zgotowaliscie twojej żonie. Naprawę tracę wiarę w mężczyzn, ciesz sie, ze nie jestes moim mężem bo bys skończył w piachu. A ta twoja kochanica myslisz ze tylko ciebie obsuguje? Bo ja śmiem wątpić. Jestescie siebie warci, lepiej sie rozwiedz i daj żonie szanse na związanie sie z kims wartościowym z honorem i zasadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafm9d
A ja na to jak na.... obys kiedys na wlasniej skurze nie przezyla tego co ja.zrozumiesz wtedy jakie to uczucie,cos niezalezne od nas,silniejsze niz zasady moralne,sumienie..tak slne ze nie do opanowania. watek tyczy sie inne tematyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja na to jak na....
Ty sie o mnie nie martw, ja umiem nad sobą panować nie jestem zwierzęciem. To niech ktos inny odpowie ci w temacie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heej autorze
może po prostu nieśmiałością? może jest jej zwyczajnie głupio i nieswojo mówić Ci na "TY"? bądź dla niej miły i czuły, powiedz, że byłoby świetnie, gdyby zaczęła mówić na TY, bo czujesz się staro ;) i tyle.powodzenia i napisz, jak się potoczyło! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×