Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marta7777

moja córka nie zda do 2kl podstawowej

Polecane posty

Gość gość
Nauczycielka to pewnie jakaś bladź pieprzona . Skoro nie potrafi 8-letniego dziecka zainteresować nauką to po hoooj zatrudniała się do tej roboty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:53 Bo k*****a dyrektorka to jej funfela ze studiów i hoooj że nie ma powołania do uczenia dzieci klas 1-3 Liczą się konekcje Hoooj z dziećmi i ich rodzicami ! A COOO! KARWASZ BARABASZ ZABRONICIE IM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZIWKI! SZLAG BY JE TRAFIŁ! ZROBIĆ Z TYM PORZĄDEK! WYJEBAĆ ZNAJOMKÓW NA ZBITY RYJ WALCZYĆ Z TĄ ZARAZĄ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nnnnnn

Dziecko poszło do 1 klasy i po trzech dniach  wzywa nas Pani wychowawczyni  że dziecko się bawiło  za głośno  na przerwie  z czterema  innymi dziećmi . Przychodzi dzień wywiadówki  wychowawczyni  każe zostać  rodzicom tej czwórki  bo chce porozmawiać  .uznaje że dzieci potrzebują  terapii  psychologicznej  bo mają odchyl od normy.  Razem z żoną wyrażamy  swoje zdanie  i stanowczo  nie zgadzamy się z jej zdaniem. Zaznaczam że pozostałe  trzy mamy  tylko kiwaja  głowa  że zgadzają  się z jej opinią.  Po czym dziecko codziennie idzie do szkoły  i dostaje 5 punktów  ujemnych  za zachowanie.  Mam wrażenie  że ona  robi  to po złości  za to że "mieliśmy  czelność  się odezwać "gdyż na zebraniu  była strasznie oburzona  że wogole sie odzywamy  . Poradzcie  co można zrobić w takiej sytuacji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie wiem co poradzić,bo ja wychowawcę powinnam opierdzielic porządnie ale nie robię tego bo nerwy mi siadają i boję się,że zrobię awanturę na całą szkołę.

Wychowawcy widzą coś czego nie ma!

Terapia jest wtedy,gdy rozmowy z psychologiem nic nie dają.

Mogą nauczyciele wysłać dziecko do psychologa ale rodzic musi podpisać zgodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×