Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Terterrende

Ludzie którzy mają dzieci nienawidzą wolnych i im zazdroszczą

Polecane posty

Gość lepsza juz zdesperownana od
tamtej ropuchy 1882

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepsza juz zdesperowana od
b 1982 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
zgadzam się z autorką postu, w 100%. tak właśnie jest: oni są durniami, a my jesteśmy superklasą super ludzi, którzy mają komfort w życiu, zero stresu, wielu znajomych, wiedzę i obycie, wyrafinowanie, seks z wieloma różnorodnymi partnerami, zabawę, taniec, dyskusje na tematy intelektualne. jesteśmy zadbani i wysportowani. przed nami kariera i góry przyjemności do zdobycia!!!! sam patrzę po moich zbyt katolickich, fanatycznie chcrześcijańskich rodzicach, że takie życie jak oni wiodą to może być conajwyżej warte papieru do d**y no pomarzyc zawsze mozna, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
jem gowno kamechy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
i to ma byc to obycie i wyrafinowanie? Durne podszywanie sie? Rozrywka dla ograniczonych intelektualnie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia dunham
i jestem dziewicą ale zamąż-wyszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgfsdgvzs
gsdfgzdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje tu offermy
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia.....
ja mam dziecko i zrezygnowalam z db platnej pracy,zeby go wychowywac. To byla moja decyzja i nie musialam tego robic,bo moja mama zaoferowala swoja pomoc,ze bd z malym gdy ja bd w pracy. Maz pracuje,a ja zajmuje sie domem i dzieckiem. Gruba nie jestem,44kg. W domu zawsze czysto. W tym roku nie jedziemy na wakacje,bo synek jest za maly. Ale napewno nie brakuje nam pieniedzy. Rodzina jest dla mnie najwazniejsza. A nie jakies zycie jako singielka. Moge patrzec jak dorasta moje dziecko,jakie podejmuje decyzje,moge mu doradzic,pokierowac nim. To napewno cenniejsze,mimo ze czasem z dzieckiem sa problemy niz ciagle imprezy i zycie w pojedynke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoist*_ 31 ====
toz to prowo Egoist*_ 31 :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Terterrende to Egoist31
:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdd
ameryki nie okryles ze to egoist

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoist*_31
Brawo- znowu mnie zdemaskowaliście. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To napewno cenniejsze,mimo ze czasem z dzieckiem sa problemy niz ciagle imprezy i zycie w pojedynke. ////////////// Ale zycie tzw singla to nie ciagłe imprezy. Slowo impreza ma zły wydźwięk. Kojarzy się z pijaństwem obżarstwem i kacem. Zycie człowieka bez rodziny to harmonia, spokojny sen, uporządkowanie, bezpieczeństwo radość, czystość, podejmowanie trafnych decyzji, brak pośpiechu rozsądek i życzliwość. To przyjaźń, wierność, oddanie wolny czas młodość, atrakcyjność fizyczna, i dbałość o ciało. Nie chodzi tylko k.u.r.w.a o imprezy. One tez, ale od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dziecko i zrezygnowalam z db platnej pracy,zeby go wychowywac. /////////////////// dlatego dziecko odbierze ci młodość. Nim się zorientujesz trzaśnie ci 45-ka. Zapytasz się wówczas - a gdzie moje własne zycie? Przecież ja swojego życia nie pamiętam. Gdzie ja w oderwaniu od roli matki, jako dziewczyna i kobieta w tym świecie?. Spędzisz zycie w mieszkaniu zajmując się dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale polechaliście w powiedzto
buahahahhahaha Paweł92 dobrze gadasz,każda rapszla kiszaca ciagle pipe na kafe jest szurnieta:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia.....
ja sie juz dość w życiu wybawiłam. I również twierdziłam,że życie bez dziecka jest zajebiste. Ciągłe imprezy,wolny czas,brak obowiązków. Po urodzeniu dziecka zmieniłam zdanie. Teraz nie zamienilabym tego na nic innego. Bo jezeli sie jest db zorganizowanym to jest i czas na odpoczynek,na fryzjera,impre etc mimo,ze jest dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia..... ja sie juz dość w życiu wybawiłam. //////////////////////////// a tak własnie mówi każda dziewczyna z dzieckiem. Ja tez byłem o tym przekonany kiedyś. Jak pojechałem na 2,3 koncerty, jak odwiedziłem parę słynnych dyskotek stwierdziłem: " Jessssssssuuuuu co ja robiłem przez całe zycie, - przeciez tutaj jest cudownie." Nikt nie oprze się połączeniu muzyki, pięknych ludzi, i tłumu. Zwyczajnie nie byłas dawno we własciwych miejscach dlatego ci się wydaje że nigdzie poza sypialnią twojego dziecka nie może byc pięknie. Gdym cię porwał na 3 tygdnie w miejsca\-cuda, pewnie byś otworzyła oczy: "nie ten facet, nie ten kraj, nie to społeczeństwo, nie ten styl imprezeowania, nie te pory roku, nie ten klimat, nie to słońce nie to niebo, i nie to morze". Po urodzeniu dziecka zmieniłam zdanie. Teraz nie zamienilabym tego na nic innego. ////////////////////////////////////// czyli obudzisz się przy 45-ce i stwierdzisz mogłam pokierowac zyciem inaczej. Całą młodosc odbierze ci rola matki. Bilogia kieruje ciebie na opiekę nad dzieckiem -zwyczajny instynkt. A depresja poporodowa tez była wspaniała tez bys jej nie zamieniła na nic innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wasze matki nie imprezowaly, nie wyjezdzaly na wakacje??? ////////////////// moja wyjeżdżała z moim ojcem i ze mna, a ja nie chciałem jechać z nimi. marzyłem o samodzielnych wakacjach. O wyjazdach w czasie dorosłości, kiedy każdy mnie uszanuje i potraktuje powaznie. kiedy bedę mógl jechac tam gdzie mnie oczy poniosą, ale uzbrojony w kase i rezerwację np: stancji czy pensjonatu. marzyłem by wyjezdfzac i poznawać ludzi w tym piękne wakacyjne kobiety :) . nie chciałem dzwigać za sobą zony i dzieciaka. O tym marzyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaaalalalala..
Egoist_*31 gdzie pracujesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po kiego wala znowu
kazda po urodzeniu MUSI tak gadac..bo co ma innego mowic :Oze nie podoba jej sie rola matki--proste jak budowa cepa.po ch u walkujecie te same tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaaalalalala..
pewnie masz jutro od południa haha- w sobotę:D ahh pewnie masz wolne bo jesteś nauczycielem heh belfer- singiel.. skóra komóra, klubu rozrywki i kupa kasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie gdzie pracujesz
egoist31 pochwal się gdzie pracujesz:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egoist*_31
Na kafełe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie musiala cie targac ze soba wszedzie, tym bardziej na impreze (?), ani nawet twojego ojca. samotnosc jest fajna do ok.40. a pozniej juz jest za pozno, albo trudno, albo bierzesz co sie nawinie. no chyba, ze jestes odporny na depresje i zamierzasz spedzac starosc samotnie co za kazdym razem wyglada zalosnie (bez obrazy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkjhhhl
zdesp żona - a kto ciebie będzie chciał jako staruchę smierdzącą? chcesz łapać facfeta by puszczac bąki mu pod kołdrą, po 40-ce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
tak w kwestii formalnej. Wyrazajmy sie po polsku. Zamiast single uzywajmy prawdziwego i slusznego okreslenia: stary kawaler i stara panna :). Tych singlow to sobie wymyslili aby poprawic sobie samopoczucie, podobnie jak pedaly. Pedal to nie pedal tylko gej. Jaki tam kurwa gej zwykly pedal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
"Ja tez byłem o tym przekonany kiedyś. Jak pojechałem na 2,3 koncerty, jak odwiedziłem parę słynnych dyskotek stwierdziłem: " Jessssssssuuuuu co ja robiłem przez całe zycie, - przeciez tutaj jest cudownie." Nikt nie oprze się połączeniu muzyki, pięknych ludzi, i tłumu" Kurwa pojebalo cie? Muzyke wole sluchac sobie w domu, wygodnie na kanapie niz sciskac sie z tlumem spoconych i smierdzacych baranaow. Tlum na chuj mi potrzebny? Na plazy zawsze ide tam gdzie nie ma tlumu i piach czysciejszy i woda rowniez i cisza i nie musze patrzec na glupie geby. "Pare slynnych dyskotek" - no ja pierdole niesamowita rozrywka. Muza napierdala tak glosno, ze nie slychac wlasnych mysli, wokol same malolaty, nie no rozrywka nie z tej ziemi ;). Tak cudownie, ze ze smiechu moga zwieracze puscic :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×