Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nikita :)

Kazrioctwo ??

Polecane posty

Gość Nikita :)

chodzę ze swoim chłopakiem już trochę a moja mama i jego tata są po rozwodzie i zamierzają się pobrać czy w twej sytułaci ja i mój chłopak nie będziemy mnieli problemu ze ślubem ?? czy to nie bedzie kaziroctwo ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ile twoja mama nie adoptuje
a jego ojciec ciebie to nie powinno być problemu. kazirodztwo dotyczy tylko więzów krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kichanka
prawnie jest tak, że jeśli wasi rodzice wezmą ślub, to wy już nie możecie się pobrać... wtedy to jest kazirodztwo... tak samo jak zięć z teściową nie mogą być razem czy synowa z teściem... ale jeśli to wy pierwsi weźmiecie ślub, a wasi rodzice po was, to jest wszystko w porządku prawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam rozmiar 70F
owiem wam cos bo nie wiem co robic. w ten weekend co byl przespalam sie z mężem siostry. siostra jest w delegacji, mialam pomoc zajmowac sie jej męzowi bliźniakami 2 latkami i zostalam na noc. I stalo sie. On mi sie cholernie podoba. Ja mam 22 lata, a on 43 ale bylo cudownie, szczytowałam 2 razy, byłam w niebie i najgorsze jest to, ze mam ochote to powtorzyc. w weekend siostra bedzie u nas w domu nie wiem jak mam jej spojrzec w oczy jak sie zachowywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieuctwo i dysmózgowie
raczej KaziroDZtwo się pisze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość affffgg
Ogladalam kiedys program z serii "Trudne sprawy" lub "Dlaczego ja" i byla taka sama sytuacja. Dziewczyna chodzila z chlopakiem a tu nagle ich rodzice wzieli slub i zakazali sie im spotykac :/ Oni oczywiscie sie spotykali bo sie kochali... Wkoncu On sie wyprowadzil z domu a Ona uciekla do niego bo nie mogla go widywac po czym chciala sie zabic. Wtedy policja, prokurator, psycholog itp. Koniec z koncem ktos NARESZCIE uswiadomil rodzicom "dzieciakow" ze oni moga byc razem bo nie sa rodzina... Rodzina to wiezy krwi a oni takich wiezow nie maja - sa dla siebie obcymi ludzmi :) Wiec sama sobie odpowiedz ;) Jakbym pamietala tytul tego odcinka albo numer to bym Ci podala zebys sobie w necie obejzala i sama sie przekonala ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×