Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekoladka23

jak znosicie romanse flirtowanie męża, chłopaka?

Polecane posty

Gość czekoladka23
Nie nie Grzegorz, ale widzę że ich nie mało jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlckn
facet ktoryu dowartosciowuje sie w ten sposob to burak a kobieta ktora na to pozwala "bo mezczyzni juz tak maja"' to biedna, zakompleksiona owieczka nie majaca w sobie za grosz honoru i godnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak cie zostawi niedlugo
;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak cie zostawi niedlugo
ty glupia czekoladko 23 ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlckn
oh autorko, moj byly taki wlasnie byl. myslalam ze moze jestes jego obecna bo wiem ze teraz ona sie z tymi jego flirtami boryka. niby ja kocha chce sie oswiadczac a jednak. i nigdy jej nie zdradzil, mnie tez nie-wierze mu, ale takie flirty bola chyba tak samo jak zdrada. ten typ chyba juz po prostu tak ma. radze ci poczekac na prawdziwego faceta. ja jestm dzis ze wspanialym mezczyzna ktory mnie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgjhbk
czekoladka23----------cipo po twoich wypowiedziach i pytaniach mozna sadzic ze masz 13 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka23
Wiem, że zadne starania czy próby rozmowy nic nie dadzą! Jak mogę dać mu najboleśniej odczuć ze robi zle albo zeby pożałował że mnie już ni ma. Jak by sie dowiedział, ze go zdradziłam albo bym flirtowała z kimś innym, to nawet by mnie nie załował - to wiem. Jak mu uswiadomić co traci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamieńcie sie
obarcz go winą za rozpad małżeństwa i wystąp o duże alimenty - wtedy straci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka23
czuje sie jakbym była mu przeszkodą w poznawaniu nowych koleżanek, w pisaniu z nimi na gg (potajemnie oczywiście, nigdy przy mnie!) Ciągle je zachwala, mnie w żadnym wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka23
gdybyśmy nie mieszkali razem, już bym odeszła... a tak to nie jest takie proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka23
chciałabym pogadac z kimś kto tak ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZekoladko...widzę wielki ogromny błąd w Twoim mysleniu. i dopóki nie zaczniesz myśleć inaczej, NIC się nie zmieni. NIE MUSISZ w tym tkwić. Naprawdę nie musisz. Co z tego że mieszkacie razem? To zamieszkaj gdzie indziej. Nie mów proszę, ze to zbyt trudne, bo to i tamto. DA SIĘ. tylko trzbea chcieć zmienić swje zycie. NIE MUSZISZ SIĘ godzić na to co robi Twój facet. A to znaczy że może trzbea bedzie się wyniesć i trzasnąc drzwiami. Zacznij dopuszczać do siebie tę myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×