Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tymbaaark

Jak tak dalej pójdzie to zostanę 19letnią rozwódką z dzieckiem

Polecane posty

Gość Tymbaaark

Witajcie muszę się komuś wygadać... opowiem tak w skrócie... Mam 19 lat i jestem w 33/34 tyg ciąży mam męża (22lata) jeszcze... bo jak dalej tak pójdzie to zostanę rozwódką... Chodzi o to że mój mąż wgl nie dorósł do małżeństwa a do bycia ojcem tym bardziej. Jest totalnym mami synkiem... prawie codziennie po pracy jedzie do niej do domu... wraca do domu koło 19 dziś 20 jego nadal nie ma... ale dzwoniłam do domu do teściów pytać sięczy jest bo chciałam aby zrobił zakupy... no ale już go nie było i na pewno siedzi pod sklepem i pije piwo... nic w domu nie zrobi (mieszkamy u mnie z rodzicami) nawet ciężko mu trawę w ogródku i na podwórku wykosić wczoraj się o to pokłóciliśmy bo mówiłam mu aby szedł wykosić bo nie była koszona 2 tyg i że mama nie będzie kosić i tak wszystko robi to powiedział że on jest zmęczony że on pracuje i że jest mama która całymi dniami nic nie robi no kurwa! gdyby nie ona nie miał by co do gęby włożyć ani na dupę bo prania tez nie wyniesie (bo ja nic nie mogę robić bo grozi mi poród przedwczesny) Jak mu nie powiem żeby odkurzył to nie odkurzy... a jak powiem to jeszcze ile się o gada ! jezu mam go już dosyć! wiem że jak będzie dziecko to będzie jeszcze gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak się wtrącę
skoro JUŻ jest wrzodem na doopie to nie wiem czy jest sens dalej zawracać sobie głowę. współczuję sytuacji, sama jestem niewiele starsza, nie wyobrażam sobie czegoś takiego, ciąży, bycia z kimś na siłę... ale skoro i tak się nie dogadacie a i przy okazji macie mu służyć - to może pora zakończyć tę farsę? wiem, to na pewno nie będzie dla Ciebie miłe, ale skoro I TAK jest beznadziejnie, to chyba nie ma sensu w tym tkwić. może się zmieni po narodzinach, ale to wątpliwe (nie piszę, że niemożliwe:) ), za to po urodzeniu dziecka trudniej będzie się rozstać. Przemyśl to. Powodzenia. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymbaaark
Też w to nie wierzę że się zmieni... nawet myślę że się zgorszy. robi na 3 zmiany i już mi powiedział że jak będzie miał 3 zmianę to będzie jeździł do domu spać... jak to powiedział to nie wzięłam tego na poważnie ale teraz wiem że tak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymbaaark
nawet nie sprzątnie po sobie talerza ze stołu boże! za kogo ja wyszłam !? gdzie ja miałam oczy ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wpłynie na niego nic. Żadne terapie szokowe. Tacy faceci nie dorastają. Wiem coś o tym na przykładzie chociażby mojej najbliższej rodziny. On już będzie zawsze czekał, aż wszystko dostanie pod nos i zawsze będzie zmęczony i zawsze będzie miał ważniejsze rzeczy na głowie niż obowiązki rodzinne. Du*e miodem byś posmarowała to i tak będzie źle. Także musisz zdecydować, albo chcesz się męczyć przez całe życie, albo kopnij go w tyłek zanim narobi Ci większych problemów. Jesteś jeszcze bardzo młoda i ze znalezieniem nowego porządnego partnera nie będziesz miała problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaaaaa26
współczuje - i masz racje jak się pojawi dziecko to będzie jeszcze gorzej - olej go i przestań się nim interesować - zajmij sie sobą i maleństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak się wtrącę
a dokłada się chociaż do rachunków, skoro mieszkacie u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze w ciąży powinnaś mieć spokój i się nie denerwować, a on Ci w tym nie pomaga. Poza tym jak urodzi się dzieciątko to zamiast skupić się na wychowaniu i zadbaniu o maleństwo, będziesz się przejmowała swoim facetem, którego zapewne jeszcze mniej będziesz widywać, bo będzie uciekał od "problemów" które przysparzają małe dzieci. Uwierz mi, że Twój stan psychiczny i emocjonalny dziecko zaraz odczuje. Żeby czuło się bezpieczne potrzebuje nie tylko Twojej miłości ale też spokoju bijącego od Ciebie. Dziewczyno nie ma się co męczyć. O wiele lepiej będzie Ci samej niż z takim "strupem". Nie daj się wykorzystywać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dzieci mają dzieci
to tak to się kończy :o co za głupoty pakować się w dzieci w takim wieku, ten facet spierdzieli od ciebie na bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Po co głupia pipo brałaś ślub w takim wieku!!!??? Wcześniej się nie dało!!!??? Tak ci się spieszyło? Do czego? Teraz to jakaś moda na wczesne śluby nastała, chajtają się przed dwudziestką albo zaraz po a później takie tematy zakładają. Głupie, tępe suki, nie wiem na co liczycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak się wtrącę
również nie rozumiem zaślubin wyłącznie przez ciążę, ale z tymi sukami chyba przeginasz, nie uważasz? :o dziewczyna che się wygadać, ewentualnie szuka wsparcia, opanujcie się co niektórzy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak się wtrącę
poza tym OBOJE biorą ślub, nie tylko tępe suki, więc puknij się w łeb i nie pisz więcej takich głupot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Ona tak samo jest głupia jak i jej facet. Nie dość, że się puściła z palantem, to jeszcze wpadła a na dodatek wzięła ślub z takim osłem, chyba tylko po to, żeby jeszcze bardziej sobie życie skomplikować. Za głupotę się płaci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Moim zdaniem jest TĘPA a teraz za to płaci. Jak wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak się wtrącę
co to znaczy PUŚCIŁA SIĘ ? ze swoim chłopakiem się nie puszcza :o a że jest dupkiem i jest teraz lipa... ale chyba nie wiesz, co to znaczy puszczać się :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech i od razu nalot i obrażanie bo młoda i w ciąży.Dajcie już spokój Ci którzy się tak oburzają.Różnie w życiu bywa.Najważniejsze to poradzić sobie z przeciwnościami! Dziewczyna potrzebuje wsparcia , dobrego słowa a nie wytykania błędów i obrażania:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Ok, to uprawiała miłość z tępym idiotą. Może być? Mądre kobiety nie robią tego z pierwszym lepszym i to jeszcze pewnie bez zabezpieczenia. Nie wierzę, że przedtem nie widziała niczego niepokojącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, ludzie nie przesadzajcie z tymi obraźliwymi tekstami. Owszem dziewczyna zrobiła ogromną głupotę, ale stało się i czasu nie cofnie. Wie, że jest źle, dostała po d*** za ten błąd. I teraz albo mądrze to naprawi odcinając się od tego faceta, albo będzie głupia i zdecyduje się na męczarnie do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młodość ma to do siebie,że popełniamy w jej trakcie wiele błędów.Ale czyż nie na tym polega życie? Nikt nie jest idealny, najważniejsze to iść dalej przez życie z podniesioną głową.I robić wszystko, aby było nam lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymbaaark
do rachunków się nie dokładamy ale tylko dlatego że mam wspaniałych rodziców i pieniędzy od nas nie chcą. Jak bym wiedziała że tak będzie to bym ślubu nie brała... ale stało się... drugi raz tego błędu bym nie popełniła na pewno. Miałam racje mówiąc że pije... mało tego wszystkiego to jeszcze będzie przychodził pijany... wydar na mnie mordę że łóżko nie pościelone i nie obleczona pościel no sory bardzo ja się z tym szarpać miałam ? i tak będę musiała... Mam go dosyć chce mi się płakać... :( I mam ochotę wywalić go z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Oczywiście, ze w młodości się popełnia błędy. Jednym pójdzie źle matura, inni za często balują i za dużo piją, a inni kopulują bez zabezpieczenia, później rodzą dzieci, biorą ślub bo tak wypada i zwalają się rodzicom na chatę a potem biadolą na forum jak to im źle i smutno. Tak jej teraz bronicie a to zapewne jedna z tych tępych, dyskotekowych szmat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak się wtrącę
WIĘC TO ZRÓB! no koorwa, jest o 3 lata starszy od Ciebie, Ty masz końcówkę ciąży a on drze japę o nieobleczoną pościel? :o o ile to nie był podszyw... skoro masz fajnych rodziców i z kasą u Was nie najgorzej (tak wnioskuję, skoro nie musicie się dokładać) to wywal chama jak najprędzej!! Rodzice na pewno Ci pomogą, to będzie lepsze i dla Ciebie, i dla dziecka, niż użeranie się z takim... nawet nie wiem jak go nazwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymbaaark Nie denerwuj się dziewczyno, teraz najważniejsze jest dziecko! Skoro się tak zachowuje daj mu kwitek w rękę i sajonara.Niech idzie do swoich rodziców, oni na pewno przyjmą go z otwartymi rękami i będą za nim chodzić i sprzątać, nierób jeden! Albo się opamięta i zmieni, albo to już koniec, bo szkoda życia ,żeby się męczyć z takim pajacem.Życzę wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Mi też się chce płakać, nad twoją głupotą. A najbardziej to nad tym twoim dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Swoją drogą ciekawe jakie geny mu przekazałaś po tym swoim niedorobionym chłoptasiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno weź się w garść! Nie ma co użalać się nad sobą i swoim losem. Weź gościa za fraki, trzepnij nim i go wyrzuć. Nie ma co się męczyć. Nie bądź kolejną zapłakaną sierotką. Nie daj sobą pomiatać. Szanuj swoje ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fondi
Szanuj, szanuj, może teraz się tego nauczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×