Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może mam raka

Usunięcie pieprzyków, a rak.

Polecane posty

Gość może mam raka

Chcę się zapisać na usunięcie pieprzyków, ale boję się, że będzie to rak i nie idę. :( Jeden pieprzyk ma 1 cm i 1 mm długości i 5 mm szerokości, a te mniejsze nie mają wszystkie równych krawędzi. Czytałam kiedyś, że jak pieprzyk większy niż 5 mm, albo ma nierówne krawędzie to to rak. To chyba mój koniec. 😭 Teraz chyba nie warto w ogóle zostawiać pieniędzy żeby starczyły na studia, tylko wydać wszystko na jakieś wycieczki. W sumie i tak nigdy nie lubiłam tego świata, wprost go nienawidzę ale jak będzie źle to trochę szkoda. Nie mam zamiaru umierać w męczarni, więc jak coś to muszę się dowiedzieć gdzie kupić prochy żeby się zaćpać na śmierć. Jak badanie coś wykaże to najpierw wydam całą kasę na wycieczki, a potem zrobię sobie złoty strzał. Lepszej opcji chyba nie ma. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mam raka
Ktoś wie czy jest szansa, że przy tak dużym pieprzyku nie będzie to nowotwór, czy mam już mieć z góry pewność, że jest nawet bez badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mam raka
Nikt nic nie wie? Może w takim wypadku bez sensu nawet wycinać. Nich ktoś coś napisze, bo ja się na tym kompletnie nie znam. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisto
ale ty srosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mam raka
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisto
innymi słowy: pierdolisz farmazony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz obawy to idź do dermatologa, niech zbada pieprzyki/znamiona. My na podstawie opisu nie powiemy czy grozi Ci rak skóry:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mam raka
Nic nie pierdolę... Przynajmniej się nie zestarzeję i nie będę rodzić w bólu i będę mieć już na zawsze święty spokój. Już bez zagrożenia rakiem zawsze miałam nastroje depresyjne. Jak coś to chociaż będę mieć teraz naprawdę dobrego kopa żeby wszystko skończyć. :( Życie jest popierdolone i tak od dawna mnie kusiło żeby się zabić. Jedyne co mnie trzymało to mama, z racji tego, że jestem jedynaczką i ktoś musiał ją wesprzeć, ale w tym wypadku zrozumie, bo nawet na plus dla niej, bo oszczędzę jej jeżdżenia po szpitalach. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mam raka
A wie ktoś ile ewentualnie trzeba wyłożyć pieniędzy za takie wycięcie pieprzyka żeby jakoś ładnie było na przyszłość jak tam raka nie będzie. Chirurg plastyk jakoś ładniej wytnie czy bez różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mam raka
Teraz trochę czytam i mam jeszcze pytanie jakby ktoś wiedział. Czy jak wycinają ten pieprzyk z większym zapasem np. jakby cieli cm więcej niż jest pieprzyk to jak wykryją w nim raka to dzięki zapasowi nic już nie trzeba robić czy jeszcze coś. Bo podobno pieprzyk na obecność komórek rakowych bada się dopiero po wycięciu., a od razu tnie tak jak przy tym jakby rak tam był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki pieprzyk powinien zobaczyć lekarz onkolog i podjąć stosowną decyzję ,jeśli zadecyduje o wycięciu to niech zrobi to fachowiec najlepiej chirurg onkolog .Moja córka miała usówane pieprzyki i wszystko jest ok .Masz rację nie można zbagatelizować sprawy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzyki i wszelkie znamiona na skórze są niekiedy bardzo niebezpieczne. Część z nich to po prostu zwykłe pieprzyki, z którymi nic się nie dzieje, ale należy pamiętać o kontrolnych badaniach i sprawdzaniu o jakiś czas czy to "coś" na skórze nie ma związku z nowotworem. Na Pikniku Rodzinnym Golfem w Raka L'alba Vita 25.05 Warszawa będzie można wykonać takie badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×