Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lord_sitar

Moja ukochana jest mężatką

Polecane posty

"Nie będę się przejmował frajerem, który się ożenił po to żeby zaniedbywać kobietę. Jeśli mu rogi rosną to jego wina nie moja." Brak logiki cechuje takich Ty, chłopcze. Winą męża jest to, że zaniedbuje zonę. Jednak Tobie nic do tego. Winą żony jest jej niewierność. chce nowego - niech się najpierw rozwiedzie. Rogi przyprawia mu żona. Ty jesteś natomiast winien tego, że wpieprzyłeś się w ich życie zbyt szybko. Ty jesteś jak prawiczek z przedwczesnym wytryskiem. Najpierw nich się kobieta rozwiedzie. wtedy - proszę bardzo - bądźcie szczęśliwi. Przynajmniej do następnego przyprawienia rogów, tym razem Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie wtrącęęęeee
w miłosci brak logiki :) ona rzadzi sie innymi prawami. nie oceniaj człowieka po tym co napisał :) to ze jest młody, w pewnym stopniu usprawiedliwia to co robi. a czy sie wpieprzyl w czyjs zwiazek? napisałam i powtorze. KOBIETA KOCHANA I SZANOWANA, NIE BŁADZI !!! SZUKANIE, brak u Ciebie ostatnio wyciszenia. to mnie zastanawia i niepokoi zarazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"SZUKANIE, brak u Ciebie ostatnio wyciszenia. to mnie zastanawia i niepokoi zarazem." Brałem te same tabletki, co Kaczyński po Smoleńsku. Mają jedną wadę.... w pewnym momencie przestają działać :p -------- A na temat: "to ze jest młody, w pewnym stopniu usprawiedliwia to co robi." Wiek absolutnie nikogo nie usprawiedliwia wobec faktu, że ktoś nie szanuje zasad, których wymaga od innych. Jak nie jest na tyle młody, żeby uprawiać seks z mężatką, to również jest na tyle dojrzały, by rozumieć, że jest zwykłym padlinożercą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Szukanie dziury w czymkolwiek... jesli masz żone to dbaj o nią nim jakis młokos Ci ja sprzątnie z własnego łóżka ;) Papier papierkiem a uczucia uczuciami. A w tym cholernym kraju łatwiej przestac kochać niż dostać rozwód. Ja chłopakowi życze szczęścia, byle zadbał o króliczka jak już go złapie i nie okazał sie taka samą łajzą jak szanowny małżonek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja ...
Też byłam mężatką jak spotkałam X. W małżeństwie bez przyszłości. Pojawił siew moim życiu X, o kilka lat młodszy, ja mam 28. I kocham go szczerze. Rozwiodłam się, żyjemy razem i planujemy przyszłość.... Można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie wtrącęęęeee
nie zgodze sie z Toba. zasady :) coz, niektore pary, zwiazki maja swje zasady lub zasady dotycza jednej ze stron :) albo co gorsza sa tylko po to by je łamać :P to zart ale jak bardzo bliski prawdy :) dlaczego kobiete okrslasz takim mainem jak padlina? co do tabletek to :D moze zazywasz te co ja :classic_cool: cholernie malo skuteczne. pora na mixa. zielona plus zółta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała35 "Papier papierkiem a uczucia uczuciami." Papierek nie ma w takich sprawach jak uczucia nic do rzeczy. Jeśli zdarzy się zauroczenie i jest ono podstawą do odejścia kobiety od obecnego partnera - trudno. Idź i bądź z nim szczęśliwa. Tylko bądź uczciwa wobec obecnego partnera. Powiedz mu i odejdź. A nie z jednym niby jesteś-ale nie jesteś. Z drugim wprawdzie nie jesteś-ale jesteś od czasu do czasu. Co to ma być? Przekładaniec staropolski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Szukanie... takie sprawy nigdy nie sa proste.. mój małżonek błyskawicznie podjął decyzję o rozstaniu i niestety rąbnął penisem w płot, kochanka go szybko rzuciła. Więc jesli chodzi o meritum sporu: on i ona chyba powinni sie najpierw upewnic nim popełnią nowy związek, a na to trzeba czasu ;) Więc szanowny małzonek pohoduje troche rogi nim usłyszy "żegnaj", a może nie uslyszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, powinni się upewnić, czy uczucie, które ich łączy nie jest przypadkiem... zauroczeniem chwilowo zaniedbywanej żony. Wyraźnie Autor napisał, że tylko czeka (choć należałoby użyć słowa: czyha), że szanowny małożek wyjedzie za granicę. Czai się w ukryciu, a potem hop!...do norki. Niech postawi sprawę jasno. Uczicwie. I ona też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała35 "Szukanie... takie sprawy nigdy nie sa proste.. mój małżonek błyskawicznie podjął decyzję o rozstaniu i niestety rąbnął penisem w płot, kochanka go szybko rzuciła" Więc jak to jest? :) Twój małżonek odszedł do kochanki. Postąpił rzez to źle. W tym temacie - żona odchodzi od męża do kochanka. I postępuje dobrze. Podwójny standard? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
No cóż Szukanie... mamy za mało danych, żeby wiedziec komu przywalic kamieniem, niewiernej małżonce, gapowatemu mężowi czy rozochoconemu młodemu buhajowi. Główny zainteresowany akurat offline i nie dostarcza kolejnych danych do analizy ;) Ale dyskusja z Toba jest przednia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord_sitar
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Tak sie wtrącęęęę... pracuję nad tematem ;) Równowaga w przyrodzie musi byc i każdy jeleń powinien nosić poroże ;) Moje już nawet zdążyłam polubić. Ciekawe, czy małżonkowi będzie do twarzy, aczkolwiek nie przyprawiam z potrzeby zemsty a raczej z potrzeby żywo bijącego serca do... innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie wtrącęęęeee "dla mnie padlinozerca jest nadto oczywsistym słowem." "do Twojej swiadomosci nie dociera mysl, ze rozkład był zannim pojawil sie Młody padlinozerca" dociera aż nadto. Uważam, że : 1. W każdym związku zdarzają się okresy trudniejsze. Gdy się zdarzają Ptakie, najpierw podejmuje się próby porozumienia. Nie naprawy. Porozumienia, ponieważ te gorsze chwile są wpisane w KAŻDY związek, z różnym natężeniem. Średnio uświadomiony w meandrach związku człowiek wie, że w trudnych małżeńskich chwilach jest się szczególnie podatnym na zauroczenia osobami trzecimi. Po prostu jest się na to szczególnie podatnym, gdy nie jesteśmy szczęśliwymi. Ten/ta kto to rozumie, stara się nie igrać z ogniem. Niestety, niektórzy robią dokładnie na odwrót. I na takie "okazje" polują padlinożercy. Polują na padlinę, czyli na związek, który jest na wykończeniu. Kobieta jest wtedy podatna na inne, męskie ramię, kórego nie doświadcza od obecnego partnera. A taki padlinożerca podsuwa uprzejmie swoje ramię i nie tylko ramię. Bo tak jest łatwiej. Chowa się przy tym po krzakach, aż mąż wyjedzie albo jest bardzo zajęty. 2. Kiedy zawiedzie każda inna możliwość i brak dalszej motywacji i chęci na kontynuację - kończy się związek. Wtedy droga do szczęścia jest otwarta i Alleluja nowemu związkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała35 "No cóż Szukanie... mamy za mało danych, żeby wiedziec komu przywalic kamieniem" Nie potrzeba więcej danych. Nawet, gdyby się okazało, że teść jest transwestytą a ksiądz proboszcz molestuje nieletniego syna to nic by nie zmieniło. Różnica między brakiem solidarności jajników a męską solidarnością w sprawach kobiet jest ewidentna. Gdzie dwie kobiety i jeden facet - tam zawsze jest darcie kudłów. Gdzie dwóch facetów i jedna kobieta - potrafią się nawet nią podzielić :p:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Szukanie dziury... moje poroże to odrebny temat, cóż małżonek miał prawo poszukać szczęścia gdzieś indziej, gdyż własnościa moją nie był. Ale sie pospieszył i źle trafil, jego pech. A jak to jest? Cóż, na poczatku jak z ząbkowaniem u niemowląt, boli, swędzi i płakać sie chce. A potem... dalej jak u niemowlaka, człowiek nauczy sie jak nowy nabytek opanować i wykorzystać. Intensywne doswiadczenie, ale da sie przeżyć :) Mężulo niewiernej tez przeżyje, jesli mu jąder wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poki nie trafia na takiego co je okiełzna beda to robic z premedytacja w imie czego ? ach kazdy niech sobie wymysli co mu pasuje." Najczęstsza odpowiedź brzmi: bo to złe kobiety były... :) Ale nie mogę zgodzić się z twierdzeniem, że te "zabawy" mężczyznami należy traktować ulgowo. Kobiety nie mają takiej taryfy ulgowej dla mężczyzn. Nie chcą być zdradzane. Inna rzecz, że każdy związek może mieć ustalone zasady funkcjonowania, kóre muszą akceptować obie strony. Jeśli małżonkowie zgadzają się co do tego, że obustronna zdrada zdrada jest dopuszczalna - ich sprawa. W przeciwnym razie ZAWSZE jest to złamanie zasady uczciwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Szukanie dziury... w moim przypadku teoria z darciem kudłów nie działa. Potrafie sie podzielić samcem jak Twój przysłowiowy tandem chłopów samicą;) Na dzien dzisiejszy bez wzgledu na to, czy jako żona czy jako kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Szukanie... wcale Ci nie składam propozycji :) Każdy ma tylko jedno życie, ja swojego nie chcę przegapić. Dają to biorę jesli mi pasuje, biją to oddaję/uciekam w zależności od gabarytów i siły przeciwnika. Poza tym żyję i daję życ innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhjgjhgjgjgjhg
cyt. "do jjhjgjhgjgjgjhg- Kolego napisz skad byla ta klamliwa panna i jak miala na imie bo mozliwe ze ja tez na nia trafilem i to calkiem niedawno " Ramsteinnnne, ta franca byla ze wschodniej Polski i jej pierwsza litera imienia to J.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo na kafe jest tak: 1. jak facet zdradza to cham jeden i świnia. 2. jak zdradza kobieta to facet ją zaniedbywał. Cham i świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W trójkąty (żadne) nie wchodzę, bo mi nie po drodze Tzw. podwójne wypełnienie uznaję tylko wtedy, jesli robi mi je dentystka. :p Ale ty możesz dać sobie wypełniać nawet jednocześnie potrójnie. Jeśli nikt przy tym nie cierpi i każdemu to pasuje, to OK :) Ważne, żeby każdy był świadomy tego, w co się pakuje. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Ja akurat jestem swiadoma. Ale Ty Szukanie... nie chcę byc złym prorokiem ale możesz wdepnąć w trójkąt będąc w błogiej nieswiadomości. Chocby w taki sposób, że Twoja ukochana druga połówka za plecami zdegraduje Cie do 1/3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała naprawdę uważasz, że wszyscy wkoło zdradzają???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym - degradacja za plecami to powrót do pierwszego postu Szukania. I tak wyszło na jego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała35
Iftar... nie uważam, że wszyscy :) tylko Ci, co chcą. Dużo rozmawiam z mężczyznami i wiem, że nawet jesli nie maja zamiaru szukać dodatkowych wrażeń to często okazja czyni ich złodziejem. Sam nie poluje, ale jak się zwierzyna napatoczy... Kobiety tez sa różne: i wyrachowane lafiryndy i takie, co sie zakochaja mimo woli w kim nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×