duch?

ha ha ha wszyscy odsypiają nockę :) wrócę dziś z pracy po 20 :)jeżeli będzie szansa jeszcze raz na dyktafon to było by fajnie najlepiej by podłożyć o 21. Pozdrawiam wszystkich łowców duchów :)

autorka pisała że światło zaczęło się zapalać od tygodnia a mieszka od miesiąca czyli od samego początku to się się nie działo . Może kiedyś faktycznie duchy wywoływałaś,albo ci Twoi znajomi co spali u Ciebie w mieszkaniu mają coś z tym wspólnego,chodzi mi o to że może oni przywołali jakiegoś ducha.

i działo się coś w ostatnim nagraniu? duch jest czy poszedł sobie? :)

Nie, duch dziadek pewnie obserwował ją przez ten cały czas. Stwierdził , ze Kasia jest godną by mu pomóc, dlatego odezwał się. No chyba, że tak go wkurzyła.......

Mimo,że temat interesujący i od początku czytam to coraz bardziej myślę,że to prowo.Jeżeli u mnie by się działy takie rzeczy to na pewno pierwsze co to bym przesłuchiwała co się nagrało a nie gdzieś ze znajomymi chodziła.Autorka pojawiła się wczoraj dopiero koło 22, nie miała przesłuchanego nagrania i zniknęła bez słowa.Coś słabo jej zależy, mniej niż tu niektórym na forum.Dziwne.

wczul Jarecky nie moge z tego kolesia :D

jarecky powiedzial ze ona sie juz tutaj raczej nie pojawi hmm tylko dlaczego? Ciekawe o czym rozmawiali na gg? Znudzilo jej sie juz oszukiwanie nas czy co?

no to po duchach mnie tez już nie rajcuje wchodzenie na ten watek ....eeeh poszukam innego takie ycie

rrrrrrrrr - wierz lub nie ale Autorka wątku bardzo się zdenerwowała i przejęła tym co wspólnie (my wszyscy tutaj na Kafe) znaleźliśmy na nagraniach. Stąd to relanium i dążenie do tego żeby się jak najszybciej wyprowadzić i zapomnieć o sprawie. Na gg nie padło nic nowego - dostałem namiary na plik, kurtuazyjna wymiana zdań i pożegnanie. Zatem impreza skończona. Jeśli nic nowego się nie znajdzie na nagraniach (w co bardzo wątpię) to nic nowego w temacie się nie pojawi. Ja jedynie wrzucę potem oryginał wczorajszego pliku, jak obiecałem.

teraz to już jestem pewna że to prowo ; / a czytałam to ja debilka cały czas, wszystkie 112 stron

Ehh, no trudno :O to sobie trochę poczytałam :D

nie chce mi si etego czytac

Jest już nagranie 3. ;)

?

prowokacja czy nie, zainteresował mnie ten temat, śledziłam go od początku i nie uważam to za czas zmarnowany:) Tak właściwie to nie chciałabym się dowiedzieć od autorki jaka jest prawda, przynajmniej każdy może sobie myśleć co chce:)

witajcie

ten temat zalozylam z nudow, to jest prowo, pozdro.

a gdzie "o"?

to czarne, że niby autorka to podszyw - brak jednej litery w nicku ;)

ktos mi ukradl mojego nicka, musialam zrobic jakis zastepczy - proste. a sluchajcie, no wybaczcie ze was w jaja robilam, ale przynajmniej wszlo ze jestem najlepsza w PROWO :D

Yhy, ta. To, że prowokacja to każdy wie, ale nam to musi powiedzieć autorka, nie podszyw.

no pisze ze to ja, kurde, ale wy ciemnoty jestescie :D teraz wierzycie ?? CZY JESZCZWE WYRAZNIEJ MAM PISAC??

To nie ona cały nick dużymi literami ;)

nikt ci nicka nie ukradl chyba, ze wzielas tak logiczne haslo jak : Duch teraz po wpisie jareckiego wiadomo, że to prowo.

w dodatku brak "i" i "help" ;)

Eh... Przecież autorka ma nick: Brak pomysłu na nick

Uwaga uwaga! Nie wierzcie podszywom. Nick prawdziwej autorki: brak pomysłu na nick help

kazdy wie aki ma autorka nick mufii jestes ograniczona strasznie

Nie każdy, bo nowe osoby zainteresowane tematem nie wiedzą ;)

Witajcie moi Drodzy :) Właśnie sobie przesłuchałam to nagranie. Na pociąg mi to nie wygląda. Zresztą, mieszkanie autorki nie znajduje się aż tak blisko dworca, żeby było słychać pociągi... prędzej tramwaje. A czy prowo czy nie to nieważne. Wkręciłam się w ten temat i coś się działo no i mam nadzieję, że będzie się działo nadal :D