Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak pomysłu na nick help

duch?

Polecane posty

Gość a bylo tak fajnie
a gdzie jest to nagranie juz wrzucone zotalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bylo tak fajnie
jesli mieszka obok dworca no to blisko ma pociągi. Ja mieszkam 15 minut drogi pieszo od dworca, a nocą kiedy jest cicho slychac czasem pociagi jadace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bylo tak fajnie
no brzmi jak pociąg, ale rzeczywiscie przy zamknietym oknie nie byloby tego az tak slychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiecie
Ha ha ha ale ja głupia tak mnie wciągnął w ten temat,że po tym co pialiście bałam się nawet odsłuchać tych wszystkich nagrań.Jak teraz do mnie doszło,że to dopiero doszło to przesłuchałam i się śmieje.Toć to kretyńskie nawet ja bym potrafiła coś takiego nagrać.Ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiecie
Miało być,że do mnie doszło,że to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłuchałam ostatnie nagranie :) według mnie autorka od początku do końca mówiła prawdę, to nie była żadna prowokacja :) no cóż podjęła trudną decyzję o wyprowadzce ale wierzę że słuszną :) na tym moja pomoc się kończy więc opuszczam ten temat na dobre wierząc że to wszystko było prawdą :) zegnajcie Autorko powodzenia w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kingusia, zanim znikniesz na dobre, możesz podać jakieś namiary na siebie, np. przez moje gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w jednym z ościennych miast Katowic. Do stacji PKP nie mam może z kilometr i za nic na świecie nigdy nie słyszałam pociągu. Nie wiem. Wydaje mi się, że w Katowicach przed północą jest zdecydowanie za głośno, żeby było słychać pociąg u autorki. Teoretycznie mogę się mylić, co nie zmienia faktu, że te dwa kilkusekundowe urywki wobec całego nagrania to za mało. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kraków - piękne miasto. Zawsze chciałam się tam przeprowadzić i nawet kiedyś miałam szansę, ale szczęście w nieszczęściu nie wyszło ;) Ja mieszkam w ścisłym centrum, autorka też. Tramwaje zawsze słyszę, ale tak jak mówię - pociągu nigdy przenigdy. Zresztą, nie ma co gdybać. Należałoby się zapytać autorki jak jest w jej mieszkaniu :) Kingusia, szkoda, że odchodzisz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajta bracia i siostry
skoro ona już poszła to trudno, topic mi się podobał :D Czytałam od początku. Szkoda że ostatnie nagranie nudnawe. Jeśli to prowo to proszę autorkę o jeszcze trochę poudawania i wrzucenie kolejnego nagrania, prosze nooooo :D Mniejsza z tym, to może teraz ktoś coś poopowiada jakies historyjki, co? :D Akurat na burzę się zbiera więc pasuje, poza tym w najbliższe dni ma być burzowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Historyjki? U mnie w rodzinie było wiele sytuacji, że gdy ktoś umierał to dusza przychodziła się pożegnać. Sama też tego doświadczyłam. Gdy moja mama leżała na łożu śmierci, wykończona czuwaniem położyłam się u siebie w pokoju (nad mamą czuwał brat) i gdy zasypiałam to obudziło mnie coś takiego jakby ktoś czymś metalowym rozwalił żarówkę w mojej lampce nocnej. Stanęłam na równe nogi... żarówka była cała. Mama zmarła następnej nocy, ale wiem od innych członków rodziny, że też mieli tej nocy co ja jakieś dziwne zdarzenia. Po jej śmierci drzwi w kuchni się przymykały i otwierały. To chyba była ona, ale nie baliśmy się jej. Od dłuższego czasu już nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CarrieBradshaw. Mam! http://www.filmweb.pl/Wizje Czesc all🖐️:D Ogladalam ten film,.dobry! :) Co slychac, co nowego? rozumiem,ze juz nie bedzie zadnych nagran... Szkoda... Mysle,ze autorka zle robi zostawiajac ta sprawe w spokoju bo 1. Sama nie zazna spokoju 2. Duch nie wroci do siebie 3. Nastepny mieszkaniec bedzie mial problem... :( autorko, pomysl nad tym... Moze warto cos zrobic, by 3 osoby mialy lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nastała cisza
ten topic już nie to samo bez autorki i kingi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ciągle wierzę, ze to nie było prowo. czytam na bieżąco temat od początku. i pozdro dla Jareckiego. ten koleś dobre emocje wzbudza do mnie. w każdym razie spoko gość. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam pytanie do mnie na poprzednich stronach: O czym byś pomyślała jakbym cię spytała czy boisz się płaczących chłopców? I czy się boisz? Pomyślałabym, że to normalne. Nie nie boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Globtrotter Grołwer
Według mnie chodziło o obraz z płaczącym chłopcem, oj Muffii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże.. mam nadzieję, że ten płaczący chłopiec nie miał nic wspólnego z tą sytuacją autorki. ja znałam tylko taki obraz o płaczącym chłopcy, który NIBY nosił klątwę... aa w sumie sorry, że się wtrącam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letnio wiosennie...
autorka topicu jest z katowic ? Mnie jakis tydzien temu jak siedzialam przed kompem po 23 przeszly ciarki a potem spadl karnisz z zaslona i fieranka :o kiedys tez sie swiatlo zapalilo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlofa.ze.prowo
Szkooooooda no :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×