Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ababababbbbbbbbbbbbbb

Terapia malzenska...

Polecane posty

Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
i jeszcze dodam, ze mi sie wydaje, ze moj maz pozory stwarzal na poczatku wlasnie-ze jest kochajacy, kulturalny, ze mu zalezy... wychowal sie w rodzinie, gdzie tesc nie szanuje tesciowej-zobaczylam to jak zaczelam po slubie u nich przebywac czesciej.. Mi sie wydaje, ze jakie priorytety wyniosl z domu rodzinnego, takie teraz w naszym malzenstwie wprowadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
aha no tak to mozliwe z domu sie duzo wynosi poza tym jestes dla niego za dobra z tego co piszesz przestan mu gotowac obiadki zajmij sie swoimi sprawami zycie sie ma jedno szkoda je poswiecac dla kogos kto nie jest tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
Groszka, ja to wszystko wiem, myslalam o terapii, bo chcialabym to uratowac. jak terapia nie pomoze to juz nic. gdybym nie miala dziecka, to juz dawno puscilabym go kantem, ale dla dziecka chcialabym ratowac to malzenstwo. Jak sie nie uda, to trudno, Teraz wspomnialam mezowi o terapii, to sie spojrzal na mnie jak na idiotke, ze on nie bedzie obcym ludziom opowiadal o swoim zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
a czyli sie na terapie nie zgodzi to co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
Podsumowujac-moj maz uwaza ze wszystko jest w porzadku, cieszy sie, ze zaprzestalam rozmow (spokojnych, jak i prosb i grozb) i uwaza ze jest ok i to ja powinnam sie starac dalej o niego to on tez bedzie sie staral :( a tak naprawde teraz sobie lezy na lozku w sypialni i oglada z mala bajki i jemu wygodnie-bo sie nie czepiam, bo nie tlumacze, bo ma spokoj a ja? Nie mam juz meza takiego, jakim byl na poczatku, tylko wspollokatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b1eata
a moze zapytaj go wprost co go trapi i kim dla niego jestes moj maz tez tak potrafi jak ma problem z ktorym nie potrafi sobie poradzic. pytam go wtedy co go trapi nie opowiadam o sobie o dzieciach czasami przytulam lub proponuje wspolna kapiel nie odtraca mnie ale nie zmienia sie odrazu czasem na drugi dzien ma podobny stan i znowu az do momentu daj mi spac. wtedy juz wiem ze jak sie przespi bedzie lepiej po dniu dwoch przyjdzie porozmawiac. moze wiecej inicjatywy bez oczekiwania romantycznych chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
idiota ale przeciez ty sie bardzo starasz!!!!!! jaki duren matko swieta tak tak wygodny jak cholera niezle taki szantaz nie chce mu sie starac to kaze tobie i dopiero wtedy on sie postara fajna wymowka by dalej nic nie robic jezuuu jaki chlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
Teraz wiem, ze to juz sensu nie ma i nie zamierzam tak dalej zyc... Poszukam sobie pracy na caly etat i wyprowadze sie z dzieckiem. odpoczniemy od siebie, ale jak i to nic nie pomoze, to sie rozwiode. trudno sie mowi, nie mam zamiaru przez cale zycie sie dusic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
b1eata - kolejna kobitka w dziwnym zwiazku obchodzisz sie z mezem jak z jajkiem kobity co to jest do cholery czemu dajecie sie tak traktowac ???? czemu znosicie humory facetow czemu robicie z siebie sluzace opamietajcie sie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
autorko i tak trzymaj !!! pamietaj zaslugujesz na szczescie i szacunek i na to by ktos cie kochal i o ciebie dbal !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
autorko ty sie nie wyprowadzaj zostan w domu bo masz dziecko niech on sie wyniesie prosze cie jeszcze mu mieszkanie zostawisz a sama co bedziesz sie tulac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
b1eata, ja juz przez te dwa lata wszystko przerabialam... ale moj maz sam nie przyjdzie porozmawiac. Zreszta wszystko na glowie mam ja, on sie nie przejmuje, zyje w sumie dniem dzisiejszym. I w sumie czlowiek majacy problemy, ma problemy ze snem... a moj maz spi jak zabity... nawet, gdy sie poklocilismy, to ja plakalam w kuchni, nie moglam zasnac a on moment, odwrot do sciany i slodkie lulu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
My wynajmujemy mieszkanie... za granica mieszkamy. Moj maz ma tu fajna prace a ja sobie dorabiam popoludniami na sprzataniu... ja zamierzam do PL wrocic-juz przegladalam oferty pracy, mam swoje oszczednosci na koncie. Maz wie, ze chce wyjechac, planuje to od kilku tygodni-ale nie wierzy mi, ze to zrobie. |A ja jak najbardziej serio planuje. Moi rodzice kupuja pod koniec roku kawalerke i wtedy ja moge przyjsc na ich dwupokojowe mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
No i chcialam jescze tej terapii sprobowac, ale co racja to racja-oboje musimy tego chciec a nie tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
o to bardzo dobrze czyli masz plan i do niego daz, on ci nie wierzy bo sie o niego staralas i dbalas i na pewno mysli ze nie bylabys w stanie az tak sie zmienic i zostawic ten bajzel ale tak zrob jak bedzie mu zalezalo to do polski przyjedzie i bedzie sie staral zeby bylo dobrze i bys do niego wrocila a jak nie to tylko bedziesz miala potwierdzenie ze dobrze zrobilas jestes mloda twoje zycie moze byc jeszcze piekne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababababbbbbbbbbbbbbb
Dzieki za rozmowe:) Moj maz do PL tak szybko nie wroci, bo mu tu dobrze, ma dobrze platna, nieuciazliwa prace. I fakt-on nie wierzy, ze jestem sie w stanie wyniesc od niego i go zostawic. A ja wlasnie teraz odkladam, co moge, zeby moj plan zrealizowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka 33
i super :) powodzonka lece bo dzis idziemy do kina i juz poznoooooo trzymaj sie wszystkiego naj najjjjjj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petka2
Ababab mnie się wydaje że jest szansa na to aby Twój mąż się jeszcze zmienił. Tak jak piszesz terapia szokowa. Wyjeżdzasz z dzieckiem a on zostaje sam. Jeżeli to nie pomoże to chyba mu na tobie nie zależy. Przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petka2
Groszka33 a macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zakończyła się ta sprawa. Czy byliście u terapeuty? Czy ktoś z was może polecić jakiegoś dobrego terapeutę w Warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi znajomi byli na terapii u www.psychologguglas.pl i byli zadowoleni z efektow, bo najwazniejsze w tym wszystkim bylo to, zeby mogli swobodnie porozmawiac o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z mężem mam podobne problemy... odsunęliśmy się całkowicie od siebie i praktycznie już nic nas nie łączy. nadal żyjemy razem, ale w domu każdy jest zajęty swoimi zajęciami i potrafimy się do siebie nie odzywać naprawdę długo. chyba już oboje nas to zmęczyło, bo jednak zaczęliśmy rozważać terapię z www.carpediem.szczecin.pl - nawet chętnie podchodzę do zmian i widzę, że mój mąż też, bo w końcu pojawiła się jakaś nadzieja dla nas i naszej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szperacz internetowy
Widzę, że wiele osób ciągle nie wie na czym polega terapia par. Tutaj znajdziecie ciekawy artykuł pisany przez praktyka czyli psychoterapeutę, który na co dzień pracuje z parami. Można po przeczytaniu wiedzieć czego można się spodziewać :-) http://centrum-probalans.pl/czym-jest-terapia-par-malzenska/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika3412
jeżeli partner dużo dla nas znaczy to warto chociaż próbować ratować ten związek, ja chodziłam przez jakiś czas na terapię małżeńską do www.psychologdlaciebie.com/ okolice Szczecina i to było dla mnie cenne doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mężem przypadkiem trafiliśmy na ofertę terapii prowadzoną przez psycholog Agnieszkę Pietrzyk (http://psychoterapia-pietrzyk.pl/oferta) i okazało się, że naprawdę potrafi nam pomóc. Przede wszystkim uświadomiła nam o co mamy do siebie pretensję, nauczyła, że musimy ze sobą normalnie rozmawiać. Naprawdę bardzo dobry terapeuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kabum90
Terapia małżeńska to dobre rozwiązanie. Psycholog pomoże spojrzeć na pewne sprawy z innej strony. Wielu parom udało się pokonać kryzys, dzięki terapii. Takich porad udziela np. http://pracownia-alterego.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×