waga 5miesięcznego niemowlaka

moj syn ma 5miesięcy i 3 tygodnie, urodzil się z wagą 2800,obecnie 9100.karmię piersią,dostaje pól słoiczka zupki i 150ml kaszki ryźowej na spacerze codziennie.jak uważacie,przybiera prawidłowo?jak było u was?

Jak dla mnie waży za dużo biorąc pod uwagę wagę początkową . Jężeli w wieku 5 miesięcy waży 9100g to musiał bardzo dużo przybrać na wadze. Pewnie jest zdrowy i ktoś powie że to prawidłowa waga ale trochę dużo tej kaszki dajesz. Mój synek urodził się z wagą 3800g , obecnie ma 5 miesięcy i waży 7.300g, dostaje co 3 godziny 210 ml mieszanki, 6 łyżeczek jabłuszka z dodatkiem kaszki jaglanej (łyżka stołowa) , 5 łyżek stołowych kaszki kukurydziano ryżowej na mleku modyfikowanym i ok 7 łyżeczek marchewki z ziemniaczkam bądź dyni albo innego warzywka. Lekarz powiedział że waga idealna jak na 5 miesięczne dziecko i nie powinno ważyć więcej niż 8 kg w tym wieku. Może taka już uroda twojego dziecka, może wy jesteście wysocy ?

maly ma 70cm obecnie.ja 173,mój partner 180

Za dużo kaszki. Jezlei zjada aż tyle (150ml) kaszki to pewnie dajesz mu ja z butelki? (powinno jadać łyżeczką ok 6 łyżek stołowych) ziarna są ważne ale powinien dostać jakiś owocek i warzywko osobno zamiast takiej ilości kaszy bo od tego niemowlęta szybko tyją. Mnie lekarz powiedział że kaszki nie dawać zbyt dużo w tym wieku a raczej zadbać o warzywa i co najmniej jeden rodzaj owoca (najlepiej jabłko). Nadal podstawą powinno być w 5 miesiącu mleko a jezeli ty karmisz piersią to nie powinnać jeszcze dawać mu takiej ilości kaszki , warzywko i to po kolei po jednym rodzaju zupełnie by wystarczyło , do tego możesz dodać łyżeczkę kleiku ryżowego do marchewki lub innego warzywa i tyle. Ty powinnaś swojemu zacząć dawać kaszki jak skończy 6 miesięcy.

jak dla mnie szok - mój ma 9 miesięcy 8500 niecałe i 74 cm - ur z wagą 3300 - przekarmiasz dziecko - wydaje mi się że kaszka i zupka ok ale co ile jada pierś i ile jej? może za często? mój 20 miesięczny bratanek waży 9700... więc bez komentarza

To prawie jak mój (72cm) . Mój jest dość ubity , ja mam 172 wzrostu a mąż 179 więc kawał chłopa. Słuchaj ogranicz mu tylko tą kaszkę a tak jest ok , bo skoro łądnie jada ci z piersi to zacznij mu kaszkę dawać w takiej ilości za miesiąc bo troszkę przeciążony może mieć brzuszek a kaszki faktycznie jak tu ktoś napisał tuczą. Wprowadzaj jarzynki po jedym składniku i kulka łyżeczek kaszki skoro mały już się przyzwyczaił .

a wiesz co - poprostu popatrz na swoje dziecko - tak z pkt widzenia zwykłego człowieka - jak wygląda? jak ładne niemowlę? czy jak wielkie dziecko ze zwałami tłuszczy pod brodą itd? to będziesz wiedziała czy dobrze waży

jada co 4godziny mniej więcej.noce przesypia owoce dostaje zamiennie z zupką

Moja ma 4 miesiace i waży 5400g i choć dziewczynki ważą zawsze troszeczkę mniej to jednak twój waży za dużo. Nie podawaj kaszki skoro jeszcze go karmisz swoim mlekiem! Jemu kaszka niepotrzebna jeszcze . Nawet owoce jeszcze niepotrzebne mu do niczego. Podawaj co najwyżej marchewkę i tak jak tu dziewczyny piszą nie odrazu całą zupkę jarzynową tylko osobno przyzwyczajaj do każdego warzywa bo jak go coś uczuli to nawet nie będziesz wiedziała jakie to warzywo. Zaczynasz od marchewki , potem marchewka z ziemniaczkiem potem dynia i tak po kolei. Z kaszki zrezygnuj a podaj kleik ryżowy. Co innego gdybyś karmiła mlekiem modyfikowanym choć i w takim przypadku tej kaszki było by za dużo. MOja jest karmiona mlekiem modyf. a dopiero zaczęłam jej podawać marchewkę po 4 łyżeczki i kleik ryzowy i teraz zacznę rozszerzać paletę warzyw a kaszkę wprowadzę jak skończy 5 miesięcy i to też kilka łyżeczek i rzadszą konsystencję. Życzę zdrowego malucha:) tylko nie śpiesz się z podawaniem tylu naraz.

Czyli praktycznie twój maluch za tydzień skończy 6 miesięcy. Karmisz piersią więc wystarczy jak będziesz przyzwyczajać go do warzyw. Kaszki podawaj za miesiąc i zacznij od kukurydzianej albo jaglanej (ta ostatnia to 60 % skrobii bezglutenowej więc najdelikatniejsza) a na samym końcu mięso . Obecnie twój maluch powinien pić tylko twoje mleko tak na prawdę więc to że tyle kszki zjada to pewnie fakt że mu smakuje ale niekoniecznie mu to potrzebne.

Przekarmiony klocek. Nie piszę tego złośliwie więc nie obraź się autorko ale kaszka w ilości 150 ml dziennie??? Mój ma skończone 6 miesięcy, jest na piersi (planuję karmić piersią jeszcze dwa miesiące) i dopiero zaczęłam podawać mu jabłuszko i marchewkę. Mój waży 7kg i mierzy 70 cm i wygląda bardzo proporcjonalnie ale bez zwałów tłuszczyku. Na co mu przy mleku z piersi kaszka, do tego podajesz na zmianę owoce i zupkę warzywną - za dużo wszystkiego. Nie podawaj kaszki i owoców póki co (jedynie jabłko jak już coś) bo owoce mają dużo cukrów owocowych i też to takiemu maluchowi niepotrzebne , jeżeli już go przyzwyczaiłaś to pozostań przy tej zupce ale kaszy nie dawaj.

mój waży obecnie 7800 je 4 razy mleko mod, wtym 2 razy z miarką kaszki ryzowej(wtedy mniej ulewa) raz obiadek 130g i deserek 130g aha ma 71 cm moim zdaniem autorko masz dużego bobasa i tyle, ale miesci sie w normie, wy jesteście wysocy to dziecko tez drobne nie bedzie

Mi się wydaje, że za dużo tego wszystkiego podajesz. Moja ma 5 miesięcy i 5 dni i waży 6800. I jest na mm. Dostaje 5x 120ml mm z zagęszczaczem na ulewanie i raz zupkę. I tak nie zawsze wszystko zje a jak już to z wielką łaską. Zamiast deserków dostaje soczek. W tym wieku podstawowym pokarmem jest jeszcze mleko więc wydaje mi się, że póki co te kaszki są zbędne.

mój urodził się 3kg teraz ma jakieś 8200