Zbieram podpisy w sprawie porodów

wez przestan pieprzyc kobieto. skoro tak to leków tez nie używaj, pomagają na jedno ale przecież uszkadzają drugie, nic nie używaj tylko patrz jak się dziecko wykańcza, bo to w końcu selekcja naturalna!! ;/

a tak sie zastanawiam mamusio piotrusia co ty bys chciala zrobic z tymi milionami glosow ktore zapewne zbierzesz?

Widzę, że jesteś nieogarnięta, przygłupia, niewiele czytasz, nie znasz świata. Miłość rodzi się w głowie, a nie w bólach. Za miłość macierzyńską odpowiadają hormony, które wydzielają się niezależnie od bólów porodowych. Ale te hormony i tak mają na to znikomy wpływ. Owszem, zwierzęta rodzą w bólach. Niektóre gatunki porzucają swoje potomstwo. Nawet w przypadku niektórych psów i kotów zdarzają się "wyrodne matki" mimo że zwierzęta te rodziły w bólach. Ojcowie kochają swoje dzieci, mimo że ich nie rodzili. Ludzie potrafią zaadoptować dziecko i otoczyć je miłością. Bo jesteśmy ludzi zdolnymi do uczuć wyższych. Zwierzęta instynktownie opiekują się potomstwem, a gdy ono dorasta zazwyczaj zapominają. U człowieka więź jest budowana stopniowo i trwa przez całe życie. Ogarnij się autorko.

co ja tak opętało ??? masakra jak jesteś nawiedzona !!!!!!!!!

panna wymyśliła temat a wy sie tu spuszczacie. Uważam, że nie ma takich pierdo***nych ludzi, jest to prowo, i to jeszcze marne jak dla mnie 0/10

IDZ SIE LECZ BABO BO JESTES JAKAS ZACOFANA.PO CO KOBIETA MA RODZIC W BOLACH JESLI MOZE URODZIC BEZ STRESU I BOLU.JA MIESZKAM WE FRANCJI I TUTAJ KAZDA KOBIETA MA PRAWO DO ZOO ZA DARMO I KIEDY TYLKO O TO POPROSI,TUTAJ 70 PROCENT PORODOW JEST Z ZOO I JAKOS NIC MI NIE WIADOMO ZEBY BYLY JAKIES KOMPLIKACJE PO TYM,tak ze rombnij sie w leb i opamietaj.

to na bank prowo :D

A ja jestem za znieczuleniem dostępnym w każdym szpitalu! I prawem do wyboru karmienia! Leżalam cały czas na plecech podczas porodu a jak już w koncu prawie ses#ałam się z bolu poprosilam o zzo to lekarz mnie wysmial i powiedzial ze nie maja. po porodzie obce baby nie tylko polozne lapaly mnie za sutki i wpychay do buzi dziecku, ktore tak mi pogryzlo sutki, ze doslownie plakalam podczas karmienia. Autorko, ty na pewno nmasz dzieci???? Czy jestes masochistką?