Nigdy nie udaje mi sie osiagnąć efektu idealnie gładkiej twarzy...

Nie wiem jak niektóre dziewczyny to robią,że mają takie nieskazitelne twarze.NIe mam wyprysków,ale brzydką cerę jeśli chodzi o koloryt i nie działają podkłady,a próbowałam różnych....Czy jest może jakis inny sposób,np makijażowy trick?

mam tak samo niestety

ma na to wpływ wiele czynników. Niestety te genetyczne też. I tu niewiele zdziałamy :( Ja miałam problem przez wiele lat, a okazałao się że źle pielegnowałam skórę. Za mało ją nawilżałam. Zbyt sucha skóra próbuje się bronić i wytwarza coraz więcej sebum. Na Twoim meisjcu nie eksperymentowałam jednak z pielegnacją bo z nawilżaniem tez można przesadzić. Poszłabym do kosmetyczki żeby zdiagnozowała problem, powiedziała jaka to cera i jak o nia dbać. Samemu można błądzić jak dziecko we mgle...

rób peeling,regularnie!!!

Już sama nie rozumiem, niektórzy peeling polecają na wszystko: masz sucha skórę - peeling, masz tłustą cerę, peeling, czerwone placki - neverendig peeling. Ja tam bardziej skoncentrowałabym się na nawilżaniu. A rodzaj skóry możesz zbadać i u kosmetyczki i czasem w aptece z dużym stoiskiem kosmetycznym. Może potrzebujesz jakichś specjalnych dermokosmetyków, ale z tym też samemu nie ma co przesadzać.

ale chodzi ci ze po pomalowaniu nie masz super jednolitej kolorystycznie cery?