Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jakich używacie środków do

Jakich używacie środków do prania ubrań niemowlęcych?

Polecane posty

Gość Jakich używacie środków do

Jakich używacie środków do prania ubrań niemowlęcych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Dreft Baby&Sensitive. Czasem jednak zdarza mi się zrobić pranie w zwykłym środku piorącym i nie zauważyłam, żeby coś się działo z dziecięcą skórą. Wygląda na to, że to jednak bardziej marketing niż konieczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Przez pierwsze 2-3 miesiące prałam w proszkach dla dzieci - Bobas, Lovela, Jelp. Obecnie syn ma 7 miesięcy, od dłuższego czasu piorę jego ubrania razem z naszymi w zwykłym proszku do kolorów Rex, jedyne co, to nastawiam podwójne płukanie. Nic się nie dzieje niepokojącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmaaa
pierwsze pol roku pralam w Lovela a teraz w E Sensitive. pierwsze 3 m-ce plyn do plukania Lovela a teraz E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwegwerg
Ja prałam najpierw w płatkach mydlanych, potem przeszłam od razu na Persil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te kwoty o których piszecie
od początku zwykly ajax i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Ja też zauważyłam, że w sumie od początku po zwykłym proszku było ok, więc wygląda na to że te specjalistyczne cud produkty dla niemowląt to taka trochę ściema, żeby napić producentom kieszeń. Myślę, że jak ktoś pierze małemu dziecku ubrania w dorosłym proszku i nastawia podwójne płukanie, to na pewno mu nie szkodzi i spokojnie może to robić. Mojemu dziecku absolutnie nic nigdy nie dolegało po takim normalnym praniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
* nabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najpierw prałam w Dzidziusiu, później, od 10 miesiąca życia w Białym Jeleniu. po roku przeszłam na vizir sensitiv i okazało się ze ów proszek uczula małego! więc wróciłam do Jelenia, na którym jest do teraz (zresztą my też). co jakiś czas robie próby z normalnymi proszkami, ale zawsze to samo - swędzące krosty na ciele. oczywiście podwójne płukanie i zero płynu do płukania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja równiez najpierw prałam w dzidziusiu,od 3 miesiąca w niemieckim Persilu sensitiv i do tego płyn do płukania jakiejs niemieckjiej firmy róznież sensitive. Mała_agatka nie słyszałam o proszku biały jeleń,wiem,że jest mydło,ale że proszek to nie słyszałam,gdzie kupujesz i jaka jest cena?Nie trzeba już zmiękczać ubrań płynem do płukania?zaciekawiła mnie Twoja odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest proszek, płyn do prania, płyn do płukania, mydło w płynie, najprzeróżniejsze żele pod prysznic, szampon, płyn do hig intymnej..... cała masa różnych produktów :) ja kupuję w sieci sklepów Akpol, w Poznaniu. wiem że bardzo ciężko je dostać. teoretycznie z płynem są bardziej miękkie, ale Franek nie toleruje żadnego płynu więc nie używam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedź.Ja też jestem z Poznania i wiem gdzie jest Akpol,już tam kiedyś byłam. Kupię przy najbliższej okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 29.
Lovela, Jelp do 3 rż, teraz różne proszki płyny. Dla dziecka wybieram raczej delikatne środki min Dreft baby&sensitive.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od poczatku piore
w zwyklym vizirze bo te dzieciece proszki w ogole plam nie spieraja i pranie wyglada na niedoprane. Nic sie nie dzieje ze skora dziecka ale moj nie jest alergiiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka009
persil sensitive, vizir sensitive plus podwójne płukanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewakj
W normalnym, pierwszym lepszym, plus dodatkowe płukanie, bo inaczej musiałabym wszystko w tym marektingowym spamie dla dzieci prać (przecież dziecko dotyka wszelkich tekstyliów, w które jest ubrana osoba, która je przytula czy które przykrywają meble).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piorę w lovela, vizir uczula moją córcię, widzę jak biorę ją na rękę a wypiorę swoją bluzkę w tym proszku, to mała dostaje wysypki momentalnie.... chyba sprobuje płatki mydlane jeszcze, bo lovela drogaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaa ma kotaaaaaa
persil sensitive małemu nic nie jest sam proszek bardzo "delikatny" w porównaniu właśnie z vizirem . z początku miałam jedno opakowanie loveli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od poczatku w loveli corka niedlugo skonczy 7 m. wiec przejde na jakis zwykly.... jak byla mlodsza zdarzylo mi sie zapomniec i wrzucic jej rzeczy z naszymi i wypralo sie w persilu- nie dostala wysypki ani nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze pierwszy raz szlysze o tym dreft??? gdzie moge go kupic ile kosztuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvftrvfd
od samego początku używałam takich proszków jakich używałam do prania naszych ubrań. Wszystko ok, dziecko nie miało alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela 19
Ja też myślę, że przestanę już kupować te niby sensitive, bo poważnie nie widzę różnicy między nimi a zwykłymi proszkami. Szczególnie, że dziecko ma zdrową skórę bez skłonności do podrażnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martus 2833
Do tej pory używałam "dziecięcych" proszków (Lovela, Jelp). Jednak ich cena jest porażająca. Proszki te nie radziły sobie też z trudnymi zabrudzeniami, moja córka zaczyna właśnie jeść obiadki, a plamy z marchewki są bardzo uciążliwe. Od niedawna do prania używam kapsułek piorących Vizir, obecnie używam Original Fresh. Jestem mamą alergika ale kapsułki są "bezpieczne". Dzięki ładnemu zapachowi nie dodaję już płynu do płukania tkanin (on też, bardzo często działał drażliwie na skórę córci). Kapsułki umieszcza się bezpośrednio w bębnie pralki, rozpuszczają się całkowicie już w niskich temperaturach. Pranie jest czyste i pachnące. Dodatkową wygodą jest ta, że służą do prania tkanin białych i kolorowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×