Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy 3 tys. zł ???

czy 3 tys. zł ???

Polecane posty

Gość czy 3 tys. zł ???

Młodzi jesteśmy, dopiero zaczęliśmy pracę, no i wychodzi nam, że zarabiamy łącznie 3 tys zł. Opłaty za mieszkanie plus rachunki to średnio miesięcznie 1000 zł. Na życie zostaje nam 2 tys. zł. Biorąc pod uwagę nasze zobowiązania, miesięcznie sporo kursujemy autobusami, PKSami, busami i tym podobnymi rzeczami. Jest to miesięcznie około 700 zł. W ten sposób na 30 dni zostaje nam 1 300 zł, co niby daje 22 zł na osobę dziennie. Ledwo dopinamy koniec z końcem :O Prawie w ogóle nigdzie nie wychodzimy, bo nas na to po prostu nie stać. Jedzenie sami przygotowujemy, sporadycznie się zdarza, abyśmy na mieście coś jedli. W pracy tak samo.. od 10:00 do 18:00 siedzimy i staramy się mieć ze sobą całe jedzenie, żeby niczego nie kupować (taniej wychodzą kanapki czy zupa wzięta z domu w słoiku..). Oj ciężko się żyje :O nie możemy w ogóle przyoszczędzić na samochód. Powiedzcie mi, czy 3 tys. na 2 osoby to naprawdę mało pieniędzy? Czy po prostu z nami jest coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1000 za mieszkanie to i tak
mało :o w jakim ty świecie żyjesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawia mnie to 700 zł
na podróże.. Gdzie wy tak jeździcie za taka kasę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1000 zł to mało jeśli się mieszka w Krakowie czy warszawie. tyle biorą za mieszkanie w centrum Nowego Sącza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawia mnie to 700 zł
u mnie sam czynsz za mieszkanie to 870 zł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Bo my wynajmujemy mieszkanie... Dochodzi do tego prąd (wodę mamy na bojler), opłata za wodę, spłata kredytu za kilka niezbędnych rzeczy do domu. I tak wychodzi plus minus 1000 zł. 700 zł na dojazdy... Niestety tak drogo nas to wychodzi, bo ani pociągiem nie można nigdzie bezpośrednio dojechać, ani PKSem. Dlatego trzeba korzystać z wielu środków transportu, żeby dostać się w określone miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1000 za mieszkanie to i tak
to skoro wiesz,że takie stawki za wynajem są w dużych miastach to co piszesz ,że to dużo , nie każdy mieszka w jakimś wigwizdowie między polami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona Beata 25
bardzo mało zarabiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Mieszkam w małym mieście, dlatego nie płacę tu kokosów za mieszkanie. Bo jakbym samego czynszu miała ponad 800 zł, to chyba bym zwariowała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało, bardzo mało
my mieszkamy w domu u rodziców, na górze mamy osobne mieszkanie więc płacimy sobie tylko prąd, i opał na zimę za 500zl i zarabiamy łącznie 4 tys więc ogólnie za prąd płacimy 100zł miesięcznie, wodę mamy ze studni więc nie płacimy i na życie mamy resztę i nieraz nam nie starcza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawia mnie to 700 zł
mówisz że nigdzie nie wychodzicie, a jednak koszty podrózy tak wysokie wskazują na to, że jeździcie gdzieś tam.. Może przyoszczędzić na tych podróżach, bo chyba nawet benzyna w samochodzie tyle miesięcznie nie wynosi.. Musicie tak jeździć gdzieś tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie lato
Wcale nie zarabiacie mało ,inni mają mniej .Więc na dwie osoby za 1300 zł można i zjeść i wyjść gdzieś czasami .Zastanawia mnie skąd kwota 700 zł na dojazdy ,przecież są bilety miesięczne ? To czym wy dojeżdżacie taxówkami ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo nie macie, ale jesteście młodzi i dopiero zaczynacie. Też mnie zastanawiają te dojazdy, strasznie dużo wydajecie. Nie macie możliwości kupienia jakiegoś biletu miesięcznego czy takiego łączonego na kolej i komunikacje miejską? Nie wyobrażam sobie wydawania 350zł na osobę na transport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Nie mieszkam na jakimś zadupiu, bo w moim mieście są jedne z najlepszych prywatnych i państwowych firm, tak więc nie jest to wioska zabita dechami, a bardzo ładne miasteczko, zadbane, bogate. Były oferty wynajmu za 800 zł plus rachunki za prąd i wodę. Za kawalerkę. Ale znaleźliśmy ofertę dużo atrakcyjniejszą pod względem cenowym. Jest kilka minusów, ale coś kosztem czegoś. Np. nie mamy ogrzewania. Palimy w kominku, a zimą łatwo nie było, tym bardziej że to nie jest dom z cegły, tylko ładnie odnowiony domek drewniany. Ciepła woda uzależniona od bojlera. Ale za to mamy 40 m kw. Mówię: coś za coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Nie mogę wykupić biletów miesięcznych, bo przemieszczam się po kolei przez kilka miast, by dojechać z punktu A do punktu B. Podczas tej podróży korzystam z prywatnych busów (bo inaczej się nie da), z PKSu, przeróżnych tramwajów i autobusów. Jeśli w każdym mieście, gdzie się przesiadam, miałabym kupić bilet miesięczny, to wyszłoby mnie to o wiele drożej. Bilety miesięczne opłacają się tylko wtedy, gdy codziennie się poruszasz tymi samymi trasami. A my pokonujemy takie drogi ok 4-5 razy na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Wystarczy że dwa razy w miesiącu chcemy gdzieś pojechać, to obliczają koszta każdego z nas w obie strony (bo przecież trzeba też wrócić), doliczając do tego jeszcze jakieś jedzenie i picie po drodze (a i tak często mamy przy sobie prowiant), to tak nas wychodzi to całe dojeżdżanie: ok. 700 zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie lato
Jak was czytam to po prostu mając 4 tys na 2osoby i skarżąc się że nie starcza to już przesada !!! I jeszcze czynszu nie płacicie .No ludzie . Koleżanka mojej córki jest sama z dzieckiem ,zarabia 1400 zł z tego co wiem i ma alimentów tylko 200 zł czyli razem na siebie i dziecko 1600 zł. Dziewczyna wynajmuje 1 pokojowe mieszkanie za 700 zł + opłaty prąd ,gaz i czynsz CO nie ma są piece -razem wychodzi ją ok 950 zł ,czyli na resztę ,życie i dojazdy zostaje jej 650 zł !!!!!!!! I ona dobrze sobie radzi bo nie może na nikogo liczyć .Matka nic jej nie pomoże bo musi chodzić po ludziach i nawracać (JEST ŚWIADKIEM JEHOWY) ,nawet nie odbierze małej z przedszkola zerówki .Na szczęście ma zaprzyjaźnioną sąsiadkę i ona za to że jej zrobi zakupy,umyje okna i takie tam odbiera małą i trochę się opiekuje ,taka przyszywana babcia :) nAPEWNO NIE JEST JEJ LEKKO ale orze jak może ,jak to się mówi.Wam jeszcze bieda w oczy chyba nie zajrzała???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
nareszcie lato przeczytaj dokładnie moje obliczenia nie mamy 4 tys zł na 2 os czytanie ze zrozumieniem się kłania i umiejętność logicznego myślenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa ludzie, którzy nie mają nic zupełnie i dla nich ta twoja koleżanka jest pewnie bogata, bo ma te 650zł na zycie. Wiadomo, że zawsze znajdą się osoby, które mają mniej, ale nie oszukujmy się, 1300zł na dwie osoby to bardzo mało. Starczy raptem na utrzymanie. A jakieś oszczędności, wyjazdy, ewentualne dziecko przy takich dochodach? Nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie lato
Nie ma bata ,żeby wydawać 700 zł na dojazdy i taniej się nie da . Wiele osób przesiada się w drodze do pracy i koszt dojazdu 350 zł na jedną osobę to chyba nie tylko busy i autobusy ,pewnie czasem i taxówki ? Wylicz mi to bo nie mogę pojąć ?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie lato
Te 4 tys to do osoby mieszkającej w domu u rodziców było :) Ale słuchaj kupno używanego samochodu na raty najlepiej na gaz to was taniej wyniesie rata miesięczna niż dojazdy za 700 zł to jakieś chore:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona pomrańcza
Jeśli Wam zostaje tylko 1300 na życie, to ta suma to mało. Tzn, da się przeżyć, wiadomo, że ludzie za mniej przeżyją. Ale myślę, że na parę, tak aby spokojnie przeżyć, czasem jakieś kino itp, to koło 2000 musi być. Ja mam tylko dla siebie 3 tys i nie zawsze mi starcza ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie lato
Znajomy dojeżdża 45 km w jedną stronę do pracy.Najpierw autobus -bilet mies 90 zł ,potem pociąg -bilet miesięczny jeszcze tańszy bo 70 zł razem 160 zł na miesiąc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Jeśli nie potrafisz pojąć, to trudno. Widocznie nie orientujesz się, ile potrafi kosztować bilet w prywatnym busie. A mając uczelnię weekendową musisz się przecież jakoś tam dostać! A że nie wybrałam pierwszej lepszej uczelni, to kursuję co drugi weekend do miasta oddalonego o 300 km od mojej miejscowości. A wyżyj jeszcze w ten weekend, kiedy masz zjazd. Oboje studiujemy, oboje pracujemy, oboje staramy się dopiąć koniec z końcem. Bo mamy plany związane i ze studiami i z miejscem obecnego naszego mieszkania. Plany, które już weszły w życie i stąd nasze takie "kursowanie". Ale mamy nadzieję, że zgodnie z planem, za 10 lat będziemy żyli w o wiele lepszych warunkach i przy lepszych możliwościach finansowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie macie nikogo w swojej okolicy, kto równiez dojeżdżałby na te studia? Nie wiem, może ogłoszenie na uczelni powieś. Na moich studiach tak było, osoby, które dojeżdżały z daleka (ponad 200km) zbierały się w kilka osób i dojeżdżały samochodem dzieląc tylko koszty paliwa. Jeśli to dobra uczelnia to nie wierzę, że nikt z samochodem by się nie znalazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Pociągi NIE JEŻDŻĄ tymi trasami, którymi my się poruszamy. W niektórych miejscach nie ma nawet torów kolejowych :O A jeśli już się trafi na dworzec PKP, to okazuje się że przez cały dzień kursuje tylko 1 pociąg do miasta, w którym się uczę. I to z samego rana, gdzie nie mogłabym się dostać, bo prywatny bus akurat w tych godzinach nie jeździ (bo jeździ jak chce). Pociągi w ogóle odpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała26........................
Mając takie stałe płatności przy obecnych cenach 3 tysiące złotych to wcale nie jest tak dużo. A do tego dochodzą Wam jeszcze opłaty za studia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona pomrańcza
jakbyście kupili póki co jakie takie autko, to może taniej by was dojazdy wynosiły, nie te 700 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 3 tys. zł ???
Z mojej grupy nikt nie przyjeżdżał z moich okolic, tak samo z grupy chłopaka. Były osoby, które mieszkały od nas 100 km, ale mieszkali w tak małych miastach, że nim byśmy się tam dostali, to stracilibyśmy cały dzień (zamiast tego lepiej zostać w pracy na cały dzień i mieć większą wypłatę), a i sporo kasy w "busikach" byśmy zostawili. Więcej kłopotu niż pożytku. To ile Wy zarabiacie na osobę miesięcznie? Jak to u Was jest? Jakie to czasy, uhhh :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×