Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dałam jej w twarz

Uderzyłam synową w twarz!!!!

Polecane posty

Gość dałam jej w twarz

Synowa zdenerwowała mnie do granic możliwości. Leń, pasożyt, który do mnie przychodzi po kasę, przy każdej okazji brałaby ode mnie ile wlezie. Syn oczywiście zarabia, ale synowej i jej matce ciągle mało. Synowa wczoraj przyszła do mnie kolejny raz po kase, powiedziałam że nie pożyczę bo nie zwróciła mi jeszcze tamtych pieniędzy a ona mnie od kur.... nie wytrzymałam i dałam jej w twarz. I wyrzuciłam za drzwi, to jej matka do mnie dzwoni i awanturuję się, powiedziałam jej by lepiej wychowała swojego dorosłego bachora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasy bym też nie dał, ale za rękoczyny to jeszcze ciebie mogą podać do sądu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dałam jej w twarz
Syn i synowa nie mają jeszcze dzieci! A ta by tylko była na ciągłych pożyczkach, jak mnie odwiedzała to już nawet chowałam wszystkie nowe ubranie które sobie kupiłam bo widziałam z jaką nienawiścią. Wczoraj przeszła samą siebie, nie wytrzymałam i ją spoliczkował, nie ma na szczęście świadków tego zdarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś!!!!!!!!!!!!!
!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam .....
wiesz co , to jakas patologia . Synowa przychodzaca po pieniadze ( jezeli juz to powinien byc to syn ) i rekoczyny :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DanaScully
i dobrze zrobiłaś, bo jakbyś darowała to nadal by sobie pozwalała. Teraz już się zastanowi co chce powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wyzwyska od kurew to nie patologia? dobrze zrobiłas ze dałaś jej w gębe skoro ma niewyparzoną, moze i dla Ciebie to bedzie nauczka zeby juz jej nie pożyczac niech zarobi sama na siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez chwile wyobraziłam sobie co ja bym zrobiła.. to by dopiero była patologia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpiekniejsza kafeterjanka
pogoniłaś chwasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam .....
jasne ,ze pataologia :-0 Skad sie tacy ludzie biora ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astoria1985r
Ja też bym nie wytrzymała... Tylko gdzie Twój syn ma oczy? Takiego pasożyta sobie do życia wziął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Astoria1985r
e tam ..... - sam jesteś jak patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dałam jej w twarz
Nie obchodzi mnie z kim mój syn żyje, ale napewno ja nie mam zamiaru przez to cierpiec.Nie wytrzymałam nerwowa żeby jakaś gówniara ponad 20 lat młodsza ode mnie wyzywała mnie w moim własnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dałam jej w twarz wyrazy podziwu za słowa "nie obchodzi mnie z kim on zyje" syn jest dorosły i słusznie ze sie nie wtracasz chcialabym miec taka tesciowa bo moja niedoszla od roku nie daje nam spokoju ze ja nie jestem dla niego, sorry za zmiane tematu, wracajac..ciekawe czy Cie przeprosi czy jeszcze syna nakreci przeciwko Tobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to synowa
jestem synową ale trzeba przyznać że dobrze zrobiłaś. ja jak mam pożyczyć od teściowej kasę to mnie skręca ,szczerze wstyd mi i nie wiem jak podejść do sprawy. przeważnie mąż rozmawiał w końcu to jego matka, ale nie pożycza się o chwilę zdarza się co 2 miesiąc że do wypłaty zabraknie i 100 zł pożyczymy ale zawsze góra na tydzień i człowiek oddaje. dodam ze mąż pracuje ja na wychowawczym i 2 małych dzieci. więc czasem braknie. jak często synowa przychodzi i ile pożycza i jak argumentuje pożyczki. nie mają dzieci, to powinna pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam .....
a dlaczego niby ja jestem patologia ? Wytlumacz mi Astoria 1985r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dałam jej w twarz
Synowaa przychodzi co miesiąc po pożyczkę, czasami są nawet miesiące gdzie przychodzi co tydzień, to na prąd, to na gaz i mówi że syn za dwa dni jak do mnie przyjdzie to zapłaci mi to co są mi winni. A jak się okazuje to syn duże wcześniej te rachunki zawsze płacił wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam .....
ona nie powinna przychodzic . Jesli juz to syn powinien na ten temat z toba rozmawiac.Napewno kase bierze i wydaje na siebie , papierosy , ciuchy etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam .....
i jak mozna miec pretensje i zlosc ze ubrania sobie kupujesz :-0 nie za jej pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Współczuję takiej synowej
Współczuję takiej synowej, naprawdę. To jest rzeczywiście patologia i żerowanie na kimś. Sama jestem od niedawna synową i nawet nie śmiałabym cokolwiek złego powiedzieć teściowej. Synowa Autorki pewnie nie mówi nic mężowi o pożyczkach, na pewno jeszcze od niego wyciąga kasę i rozwala. To trzeba mieć tupet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×