Kobiety jak radzicie sobie z brakiem seksu?

Ja od 7 m-cy nie mam nikogo, więc seksu 0 , od jakiegoś czasu chodze jak cykająca bomba zegarowa. Masturbacja? nie pomaga. Jak jest u Was?

Co robicie jak macie takie cisnienie? A może nie macie... Ja mam ochotę rzucić się na kogoś :)

Moj facet pracuje za granica co 6 tyg jest w domu. Jak daje rade? Sama się zaspokajam, gdybym była sama, to znalazłabym sobie kogoś do seksu. Kobieta może wytrzymać kilka lat bez seksu z facetem, ale ja nie widze sensu. Seks jest zbyt przyjemny. Na pewno znajdziesz przyjaciela do seksu, nie jeden facet pójdzie na taki układ. Po co sobie żałujesz?

A ja sie jakas aseksualna stelam ostatnio. Niedobrze cos sie ze mna dzieje i nie wiem dlaczego

nie mam takiego czegos jak brak seksu

seks z kolegą- chyba to by bylo rozwiązanie. Tylko jakos ciężko mi się przełamac, chociaż wiem, że on nie miałby nic przeciwko.;) Chodzi o to, że mam opory bo zostalam wychowana w nader konserwatywnej rodzinie... Poza tym kiedyś założylam to topik o seksie z kolegą- Dla 90% forumowiczek zakończylo się to brakiem szacunku do samej siebie lub nieszczęśliwym zakochaniem.

up

sama się zaspakajam. :o nieraz 4 razy dziennie i na rózne sposoby

ale to nie pomaga. stale czuje sie niedopieszczona :o

no to tak jak ja :) Ile masz lat? i ile czasu "na głodzie"?

cieszymy sie ze jestesmy z tej hujowni zwolnione po za tym mamy uzalezniona od porno i tej hujowni non stop obok siebie podrzezc to cieszymy sie z tego szczenscia a ty idz do burdelu jak cie stac na internet to na kurwe hujowa tez powinno ..czho?!!!!

ona 987 987 - a Ty jak czesto? Moze inaczej ... ile razy dziennie? ;)

co?:/ dont understand

... siebie nie rozumiesz ... swoich potrzeb? :P

myśle cały czas a hmm wprowadzam w życie 2 razy średnio- rano i wieczorem na więcej czasu nie ma:/

wczesniejsze pytanie do sczymmaszproblemapodrzez.!!??? ;)

Tak myslalem, bo ja tez nie zrozumialem :D Hmm ... to jak dlugo trwa owa procedura ... w Twoim przypadku? oO

hmm w sumie nie robiłam tego z płacia przewciwną ;) od jakiś 7u miesięcy a zaczęło mi to wyraźnie przeszkadzać od jakiś 2óch... i co to poradzić?:/ żadna masturbacja nie zastąpi prawdziwego seksu

miło to słyszeć :)

A w jaki sposob to sie objawia? - to Twoje przeszkadzanie? P.S. masz ochote sie zaczernic? = nie lubie czytac podszywow.

na razie podszywy się nie ujawniają... hm a jak się to objawia? Tym że np wstaje rano, mam ogromne ciśnienie na seks, musze się podotykać, jesteś facetem to pewnie wiesz dużo na temat porannego ciśnienia;) poza tym mam ochote dotykac wszystkich przystojniejszych kolegów i wiezorem też oczywiście nie moge się oprzeć fantazjowaniu...... straszne tylko że nie moge tego zrealizowac ;)

... bo siedzi w mojej glowie duuuzo brzydkich pomysłow :D

Hehe :) U mnie akurat rannego nie ma, bo budze sie jak niedzwiedz ... ale jak juz sie rozbudze ... ;) Ale to moze Twoje potrzeby sa takie specyficzne, bo chyba nie kazda kobieta, ktora nie ma faceta ... moze inaczej, bo posiadanie faceta czesto nie bywa rownoznaczne ... ktora nie jest zaspokojona ... ma caly czas ochote na seks, na dotykanie ... i temu podobne zajecia = muskanie, calowanie, lizanie, pieszczenie ... (eh, wena tworcza mi siadla :( ). Rozumiem, ze dotykasz swoich stop i je masujesz? ;)

ehh stopy? Nie ... troszke wyżej ;) eh pieszczenie, lizanie, moja wyobraźnia za to działa bardzo mocno......

Troszke wyzej ... to pewnie kolana, tak bardzo lubisz, gdy ktos dotyka Twoich kolan, caluje je? oO A czy Twoje kolana byly kiedys lizanie od ... wewnetrznej strony?

z punktu widzenia faceta powiedz.... co byś pomyślał o swojej koleżance którą znasz od hmm jakiś 10 lat, która chciała by wejść z Tobą w seksulany układ. Pewnie byś się zgodzil, ale czy zmieniłby się Twój stosunek względem niej? Jak to wygląda okiem faceta.

o tak- były lizane od wewnętrznej strony .. i nie tylko one ;)

Zlego doradce sobie wybralas, pomnoz swoje potrzeby x 100, podnies do potegi ... dodaj 34 i jeszcze pomnoz przez 21 = moje potrzeby ;) A znasz swiatopoglad na te sprawy ... owego kolegi?

E, jak nie tylko one, to musisz zdradzic ... co jeszcze :) Albo inaczej ... co takiego bylo lizane ... i wspominasz to najprzyjemniej? Oczywiscie nie musi to byc jedna ... "czesc" Twojego cialka :)

Seks to nie matematyka :D