Szukam wolnego pana koło 40..do partnerkiego związku

pani od polskiego--> szkoda, że nie od logiki, albo jeszcze czegoś tam...

ano wstałam:) wczoraj to było kilka podszywów;) stąd może jakies i byki były-ale to już nie moje ;) Coś spać nie potrafię.....zamartwiam się życiem....:(

Wracam do meritum ogłoszenia osoby zainteresowane proszę o dane kontaktowe.." te! pani wyksztalcona :D stara rura juz jestes, masz powodzenie, a szukasz na kafe chooja do doopy?:D i to ty jestes ta zainteresowana, wiec to ty zostaw kontakt do siebie:D ps. pseudo inteligentka od siedmiu bolesci :o

Sory, ale od 01:00 do 09:00 calkiem niezle sie mozna wyspac przeciez.

można się wyspać w tym przedziale czasowym,jasne że tak:) pod warunkiem....że sie w tym czasie śpi:) a nie przewraca z boku na bok....;)

Ten wątek to jedna wielka polewka. Wkształciuchowa szuka - jak napisał jeden z moich poprzedników - pana na sex. Jak rozumiem - bez zobowiazań. Polecam czaterię Interii. Faceci włażą wyłącznie w tym celu. Inna sprawa, że konkurencję będziesz miała dużą, bo baby same facetom do łóżka włażą, byle miał kasę. Niektóre to sobie tak nawet adminowstwo wychodziły. 23 lipca jest zlot, to mozna sobie te żałosna przebierki pooglądać :)

hm..dziwny jest ten świat...Jeśli kobieta chce poznać faceta-to koniecznie chodzi jej o sex?....Bez sensu... Myślę,że wiele jest osób które można powiedzieć wiele w życiu zdobyły,wiele mają,i tak naprawdę nic im do życia już nie brakuje oprócz drugiej wartościowej osoby...które właśnie nie myślą tymi kategoriami że rozum mają w innej części ciała....I jak większość osób poszukujących -problem gdzie można spotkać kogoś.......Tylko wybrani maja to szczęście poznać kogoś w realnym świecie....;)

hm..dziwny jest ten świat...Jeśli kobieta chce poznać faceta-to koniecznie chodzi jej o sex?....Bez sensu..." :D:D:D to jest dopiero zalosne, ze szukasz partnera, ale nie do seksu:D

żałosne jest to-że nie rozumiesz istoty związku.... To podstawa,że jeśli ludzie chcą ze sobą być,dobrze się ze sobą czują,w grę wchodzą uczucia-to sex musi być i to jaki?!:) zajefajny...:) Bo tam gdzie dwie osoby są dojrzałe,kochają się-to jednocześnie pragną siebie,potrafią mówić o tym co lubią,jak chcą....:) Sex to podstawa udanego związku...:) Oczywiście jest inna tez odmiana seksu dla sportu,przygody,zabicia nudy ,itp.....Ale tego nie chcę....;)

generalnie koleżanka coś ściemnia, niby ma takie powodzenie a szuka w necie, gdyby tak Cię zaczepiali to na pewno byś kogoś wybrała

Witaj :) Juz po porannej kawie czy też przed? hmm tak się zastanawiam czy sieć to dobre miejsce aby znaleźć kogoś sensownego "do" życia...jak sama zauważyłaś są tutaj "podszywki "

Anfy...witaj :) Nie musiałam tego zauważać-że sieć to fatalne miejsce aby kogoś sensownego poznać...gdyż to się wie...Ale czasem może bywają wyjątki...takie jak ja:)

belerofront-to że komuś się podobam to nie wszystko....Tacy faceci lecą tylko na wygląd i maja nadzieję na kolejną przygodę-jeśli kobieta ładna okaże się do tego też łatwa,czy też głupia.... Nie bawi mnie to,chcę stabilizacji i dojrzałego ( mądrego) partnera do związku.....:)

a koleżanka wróżka, że wie jakie zamiary ma każdy facet, który Cię "zaczepia"?

w Sumie każdy z nas nie ma żadnej pewności na początku kto jakie ma oczekiwania myślę, ze obie strony maja równe szanse na początku, też facet może być przedmiotem

Niestety-nie,nie jest wróżką;) Aaaaa przydałoby się ! ;) Jeśli facet mnie zaczepia -to może być to miłe i przyjemne pod warunkiem,że nie będzie miał obrączki,nie będzie w takim wieku-że tylko ma świadomość aby jak najwięcej zaliczyć bo życie mu ucieka,że oprócz lustracji mojej osoby -potrafi jeszcze coś sensownego-mądrego powiedzieć,że nie będzie sprawiał wrażenia-zaraz moim wzrokiem zjem Cię!;)

otóż to właśnie:) i dlatego myslę, że autorka coś ściemnia:P

Anfy...dokładnie tak... Dlatego kierujemy się naszym tajemniczym zmysłem,i pewne rzeczy -czy tez intencje drugiego człowieka można wyczuć... Wczoraj musiałam odwiedzić 2 sklepy budowlane...panowie sprzedawcy...Jeden -kawa,drugi zaproszenie do teatru.....Pierwszy typ solarium,łańcuchy i takie tam,drugi po moim wywiadzie;)- okazało sie że ma żonę,ale...jak to mówił-trzeba korzystać z życia,bo ma się jest ono jedno......

hola, hola, ja mam prawie czterdzieści lat, nie ma obrączki, nic mi nie ucieka i zdarza mi sie powiedzieć coś sensownego i jakoś od dłuższego czasu jestem sam, bo większość dzisiejszych panien ma przewrócone w dupach i albo mylą życie z serialem albo mają syndrom ani z zielonego wzgórza:)

Słowo harcerze!;) Nie ściemniam:) No i co z tego,że jeden i drugi pan był mna zachwycony,i dostałam darmowy kupon na kawę czy też teatr....:) Ale znam swoja wartość...i nie polecę z facetem tylko dlatego że mu sie podobam,czy tez dlatego że mam darmowe atrakcje;)

Czyli jednym słowem panowie mało oryginalni :) czyli szara codzienność:) podobnie jest z kobietami :) skoro jesteś atrakcyjną kobietą to banały Ciebie odstraszają :)

Hm....no to ja chyba taka jestem...:) Z innej bajki....:) To znaczy-wierzę,że jeśli ja kocham i facet mnie kocha,że jesli będę ciągle urozmaicać życie seksualne,że jesli będę dbać o dom i o siebie-to facet mnie nie zdradzi...... A ile razy doświadczyłam,że tak jednak nie jest-przechodzę szok i załamanie....I zadaje sobie pytanie-jak to?Jak tak można żyć?Jak można mówić kocham,patrzeć komuś w oczy-a jednocześnie zabawiać się na boku..... A więc mój świat chyba to już historia.....jakaś bajka....:(

a od czego wg Ciebie zaczyna się znajomość, nie od podobania się? co, facet ma mieć oskara na koncie czy chodzić ze zdjęciem domu na szyi albo z listą swoich zalet i zainteresowań?

Kobieta ma być jak dobry kumpel :)( może nie zupełnie do końca bo z nim nie wszytko można :D) takie mam podejście, jak przedmówca określił dzisiejsze "panny" mają poprzewracane w głowach :) a i narzekać nie mogę na swoją jakoś życia:)

dobrze prawisz anfy a do autorki, to kobiety zachowują się tak samo podle i obłudnie, ostatnia jedna mi powiedziała, że podświadomie mnie kocha a potem wróciła do byłego, masakra

Piszesz o związku partnerskim to dlaczego robisz z siebie kurę domową ? hmm ? jak ma być partnerski to taki że obydwoje dążymy do tego aby cały czas zabiegać o drugą osobę? czyż tak nie jest ?

z/w 20 minut

Ja chcę wierzyć,że sa wierni faceci....że jeśli jestem wierna to on też...jeśli dbam o atrakcyjność seksu i jestem otwarta na nowości,na zmiany-to on nie będzie robił tego z dziwką czy tez z panienką z netu....A jednak mj świat legł w gruzach... Słyszałam: wierny facet to chyba tylko gej....jesli jesz długo to samo znudzi się-i że podobnie z kobietą ta samą......że wierny facet to chyba tylko oferma losy... Świat zwariował....fałsz,obłuda,zakłamianie,i jakies dziwne układy że ludzie mimo świadomości że partner ich zdradza-nadal ze sobą sa..... Nie nadaję sie do tego.....:(

ta jasne budowlaniec do teatru cię zaprasza to chyba jakaś nowa generacja z Marsa przyleciała :D

oj, anfy chyba przesadzasz, jeżeli kobieta dba o domowa atmosferę np. przez gotowanie to nie jest od razu kurą domową, facet moze sprzatać i zmywac np. to nie bedzie partnerstwo?