Szukam wolnego pana koło 40..do partnerkiego związku

:)

Ananiczka- zaprosił mnie do siebie, jeszcze nie byłam. Chce mnie poznać z siostrą i w tym celu zabrać do rodziny swojej. Imponuje mi pracowitością i zaradnością bardzo. Kiedyś zaprosił mnie na rodzinną imprezę, ale nie czułam jakoś potrzeby pojechania tam. Wiem, że wszystko trzeba pielęgnować, nic samo nie przychodzi. Nie do końca też tak ufam facetom. Kiedyś przyjaciółka mi powiedziała, że cieszy się, że chociaż jest uczucie, to mam na 1 miejscu zdrowy rozsądek:) Oby tak było zawsze. Jednak czuję, że te jego ciepłe gesty nie były wymuszone, to dobry chłopak. kacperduch- mam nadzieję, że dam radę. Te czasy to są mega trudne na związki.:(

powodzenia nie bede Ci nic mowil co by nie zapeszyc,badz soba :)

Nie mieszkamy daleko od siebie, chciał nawet po mnie przyjechać, ale przecież mam auto i lubię prowadzić. On przyjeżdżał, to ja się też mogę wybrać. :) Może damy radę, ważne jest to też, że zawsze mamy masę tematów i gęby :D nam się nie zamykają;)

o kochana-jak Cie chce do siebie zaprosić i poznac z rodzina to jest świetnie :) Jestem wobec tego o Ciebie spokojna:) Kochana-dbaj o niego! :) Napisz tylko jak się z tym panem poznałaś;)

:)

kacperduch- może powiedz?:) Z punktu widzenia mężczyzny jak to widzisz. Jak mamy być razem, to będziemy.

ale dzentelmen-chciał po Ciebie przyjechać,no pieknie! :) I widać że nie skompiradło ! :) No same plusy:) Jestem o Ciebie juz kochana spokojna-bo szanuje Cię :)

Magielku -opisz ten piekny czas Waszego zapoznania :)

pewnie,tylko nie robcie sie sztuczni,czasem na poczatku chcesz sie pokazac z najlepszej strony a pozniej zapominasz o tym,dlatego zawsze badz soba to duzo pomaga :)

Ananiczka- bardzo prozaicznie. Czekaliśmy w serwisie na nasze auta. Zrobili nam kawę i czytaliśmy przy ławie prasę. On zagadał do mnie czy jestem zadowolona z pracy ASO, bo on tak. Tu przyjeżdża bo tu mieszkał kiedyś:) Nie dałam mu nr-u bo myslę sobie, chciał sobie facet pogadać. Ale zdobył do mnie kontakt, długo by pisać:)

o jaaaaaa,jak w filmie! :) Może to Wasze przeznaczenie czekało tam na Was :) Piękne :) Ja zawsze zastanawiam sie,jak ludzie się poznają,a tu tak po prostu :) A ile kochana to Ty masz latek? :) p.s. dodałaś mi sił i nadziei :) że nigdy nie jest za późno......;)

w ogole mnie tu nikt nie czyta

37 latek. Nigdy nie jest za późno. A ile się uśmiejemy :D Mamy podobne poczucie humoru;)

Kacperku- czytamy i bierzemy pod uwagę Twoje męskie zdanie.

kurde mlodziutka jestes:)

Stara Torba już:D

dzieki tylko ja cos ostatnio malo mowie,ale czytam duzo

Boże jakie to piękne :) tyle macie wspólnego :) a poczucie humoru to już najpiękniejsza cecha w związku-łatwiej i przyjemniej iść przez życie :) To zastanawia mnie tylko jeden fakt-to nad czym on tak długo jeszcze się zastanawiał?! :) zamiast brać Cie od razu-póki ktoś inny Cie nie porwie ;) Ale najważniejsze-że Nowy Rok i nowa szansa na szczęście!:)

ja 44 w marcu to co mam rzec :P

magielku-bo się pogniewamy! :) 37-stara torba?! :) to jak nazywasz kobiety po 40?! :) stare purchawy?! :) No uduszę Cię! :) Teraz to już pogłebiłaś mego doła! ;) :)

tylko z Ananika jakos sie spotkac nie mozemy,jak Ona moze to ja nie,dzis zas ja moge a dziewczyna cicho siedzi i nie czyta co pisze ech

Ja myslę, że kręciła się koleżanka i nim manewrowała. I gość się zagubił. Może przemyślał i stwierdził co nieco.:) Kiedyś mi trochę o niej opowiedział, bo go podpytywałam, mówię Wam, to co niektóre baby potrafią mówić i robić, to głowa mała:( Kochani, na razie się pożegnam, muszę do sklepu i za obiad się brać. Jutro się do Niego wybieram. Jakieś ciasto wypada zabrać i co jeszcze? Poradźcie?:)

he choc pierwszy raz od chyba dwoch lat jestesmy tu we trojke :P

zabierz Siebie to bedzie najlepsze ciastko,nie wiesz co tam lubia przecie i usmiech na gebie to najlepszy prezent.powodzenia :)

Kochani- to jesteśmy w tym samym wieku. Po 30 to już wszyscy w jednym. Młodzi jesteśmy i życie zaczynamy. Po 40 to się dopiero życie zaczyna! Nie dąsać mi się:*;)

Wypada ciacho i...seksowną bieliznę ;) Powaga :) Zdecydowanie on wybierze to drugie ;) ile Twój miły pan ma lat ?:)

39, i jest wysoki, przystojniak z niego. Skubany. Aż się boję o inne baby;)

i zas nastanie cisza :)

jaaaaaa idealny dla naszego pięknego Magielka :) Zaufaj,nie bój się,ale......bądź też czujna,nie zasługujesz aby w tym wieku przez kogoś jeszcze cierpieć.... Wierzę w Ciebie,nie jesteś naiwną gąską ;) Na tym etapie mysl pozytywnie i ciesz się szczesciem! :) No to powodzenia! ;)