Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!

Szczesliwe malzenstwa

Polecane posty

Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!

Witam! Chcialabym wiedziec czy sa wsrod nas, kafeterianek, szczesliwe zony o dlugim stazu malzenskim? Czy to mozliwe by zwiazek trwal 20-30 lat i ludzie trwajacy w nim nadal byli ze soba szczesliwi? Tyle wokol slyszy sie o rozwodach. Nie widac wielu zwiazkow, ktore by przetrwaly. Sama jestem singielka nie ufajaca instytucji malzenstwa. Moze mnie przekonacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuyuyuy
moi rodzice jakos po ponad 30 latach jeszcze sie nie rozwiedli ;) a twoi sie rozwiedli ze masz takie zle nastawienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjupiiik
my jestesmy 7 lat po slubie, 11 razem....puki co nasza milosc nie zmalala j naprawde czuje sie jak na poczatku zwiazku....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!
Tak, sa po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuyuyuy
czyli co? nie chcesz brac slubu ale pewnie dupy chetnie dajesz swoim chlopakom? to dla mnie tez jest patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prinzessin27
Moi rodzice sa 33 lata po slubie i sa nadal szczesliwi. O sobie moge tyle powiedziec ze moje malzenstwo trwa zaledwie 9 dni i wam nadzieje, ze bede szczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram osobę wyżej. Po co ktoś ma Cię przekonywać do małżeństwa ??? To Twoje życie, rób jak czujesz. Nie każdy musi być mmężem/żoną... nie każdy też się do tej roli nadaje. Ale owszem są małżeństwa szczęśliwe. Moi rodzice 36 lat po ślubie - nadal widać ich miłość i szczęście. Moje starsze rodzeństwo też jest 15 i 12 lat po ślubie i również są przykładnymi małżeństwami. Ja jestem po ślubie 5 lat,parą jesteśmy 8 lat i jesteśmy baaaardzo szczęśliwi, a ja kocham męża bardzo, bardzo mocno i nie wyobrażam sobie życia bez niego i naszego syna. Uważam moje życie za udane i szczęśliwe i nie chciałabym niczego zmieniać. Ale Ty możesz mieć inne wzorce, inne poglądy i masz do tego prawo. Nikt nie powinien Cię przekonywać co jest lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×