Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedoszlapannamloda27

naprawde zawalilam?

Polecane posty

Gość vf vmifdv
czemu nie tkniesz alko? trzeba życ chwilą. i nie porównuj tego do plaży, dobrze wiesz, że to nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
aha- i nie odpisałaś czy przyjedziesz...a ja wciąż skanduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszlapannamloda27
vf- how about fuck off? :) bylbys zdziwiony ile kobiet przyszlo do klubu z facetami. duzo !! wiele z nich takze tanczylo i pokazywalo cale piersi. boshe - chcialabym zeby to byla prowokacje, niestety nie jest. chcialabym zeby byla/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
niedoszlapannamloda27 - ale widac twój nie chce miec za żonę . innym to może nie przeszkadzac, nawet jest taka odmiana masochizmu gdzie kolesie się cieszą jak ich kobiata na ich oczach d... daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszlapannamloda27
Farbans - masz racje. wiem ,ze zawinilam. Zle mi z tym. przepraszlam go wczoraj cala droge do domu, i dzis od rana. jakbym mogla cofnac czas to bym to zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrobilas nic zlego, facet zareagowal jak wariat i tyle. Zanim kafeteriowe prawiki zaczna piszczec ze nastepny krok to zdrada, jestem w zwiazku 8 lat, jestem wierna i nie raz zdarzylo mi sie potanczyc i odslonic to i owo (nie do naga)... a moj maz cieszyl sie i klaskal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Niektorzy nie powinni pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
Rozowe Okulary - nie zdradziłaś bo jeszcze nie było okazji. tak następny krok to jest zdrada, po prostu kto nie ma hamulców ten ich nie ma. wystarczy chwila, alkohol i jazda. a tym że masz męża kretyna to ja bym się nie chwalił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Rozowe... na mialas farta, bo facet Autorki jakby niezbyt jest zadowolony i dumny z niej. Mysle, ze on teraz moze troszke sie boi... ze skoro stac Cie bylo na taki krok, tzn ze jestes otwarta bardzo i moze na zbyt wiele. Musisz z nim pogadac na spokojnie, tzn wtedy gdy on juz ochlonie. Daj mu czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
ars- święte słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vf vmifdv - Przykro mi, ze jestes takim zalosnym, zakompleksionym frustratem ktory ewidentnie boi sie kobiet. Wiele mlodych mezatek ma "okazje" do zdrady. Ja tez mialam. Nie skorzystalam. Moze dlatego masz tak podle zdanie o kobietach, bo przyciagasz same zaklamane kurwy... coz, z takim charakterem jak twoj nie dziwie sie ze zadna porzadna kobieta na ciebie nawet nie plunie. A jak wyrazasz sie o moim Mezu, to prosze z szacunkiem, ty zalosna kupo gowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszlapannamloda27
rozowe okulary - fajnie ze nie jestem sama. Gratuluje faceta ktory nie reaguje w sposob jaki moj zrobil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszlapannamloda27
jak juz mowilam, przykro mi ze taka sytuacja zaistniala. nigdy bym sie niespodziewala ze on zareaguje w taki wlasnie sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Autorko, moze to zdarzenie pokazuje cos wiecej w temacie Twojego zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
róż - o idiocie który się cieszy że ma kobietę ździrę mogę się wyrażac różnie, ale na pewno nie z szacunkiem. nie boję się kobiet. po prostu jak ktoś pod wpływem alko szaleje, to wiadomo, że wszystkiego się można po nim spodziewac. i twierdzenie że jej facet jest głupi bo się bawic nie umie...już widzę jakby się ona bawiła jakby on wskoczył i zaczął się macac zinną babką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
niedoszlapannamloda27 - weź wejdź na stronę roksy , tam są panie striptizerki które za dopłatą robią coś jeszcze. zamów mu taką, pokaż, że jesteś odważna. i nie mniej do niego pretensji jak skorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
będziemy mu mogli gratulowac kobiety która się fajnie zachowuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszlapannamloda27
vf - uu niech zgadne, twoja byla tak sie zachowywala co? i na tej podstawie twierdzisz ze wszystkie takie sa tak? no to gratuluje. szczerze jakby moj facet wszedl na scene i zaczal sie rozbierac to zaczelam bym sie smiac i klaskac. a nie wybiegac z klubu i zrywac. jakbym zrobila lap dance jakiemus facetowi to jego zachowanie bym zrozumiala. nic sie takiego nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Na ogol mezczyzni bardzo nie lubia, gdy ich kobiety wypija za duzo... Tak to juz jakos jest... wiadomo, ze alko zmienia stan swiadomosci, a niektorzy faceci lubia to wykorzystac.... dlatego dziwilabym sie, gdyby kochajacy facet zadowolony byl, ze jego babka pije, a potem odstawia jakies cuda wianki. To kwestia wlasnych granic, ale tez i pewnych zasad w zwiazku. Nie robimy czegos ze wzgledu na normy, i zeby nie ranic ludzi, ktorych kochamy. Okazalo sie, ze macie granice w innych miejscach wytyczone. stad moje pytanie czy ta historia nie daje Ci do myslenia w ogole o tym zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicjaaaaaaaaa
A ja myślę że zawaliłaś tym "uwiązaniem" że jesteś jak napisałaś sama w obcym kraju,zdana na jego łaskę i widzimisię. Co do Twojego "wybryku" to ja tragedii nie widzę, nie krytykuję,uważam że grunt to żyć w zgodzie ze sobą,jestem w stanie to zrozumieć, mimo że sama do klubów ze stripteasem nie chodzę itd. :P A wracając do tego, to na chwilę zapomnij o tym że będziesz sama w obcym kraju,tylko pomyśl jak byś się zachowała nie będąc od niego zależna teraz,czy żałowałabyś tego wiedząc,że na nim nie kończy się świat i masz dokąd iść? Myślę,że nie. Ja uważam że dla nikogo nie można ograniczać swojego życia, a to że z kimś jesteś i chcesz z nim być nie ma być rodzajem uwięzi czy ograniczeń tylko osobistej woli i decyzji. Tak jak będąc w związku należałoby sobie bezgranicznie ufać bo inaczej to nic z tego nie będzie. A to że nie zdradza się partnera to też ma wynikać z woli,a nie na siłę walczyć ze sobą mając na to ochotę,ja tak uważam. Może to inny przykład, bardziej skrajny,ale ja mniej więcej tak to widzę. Zastanów się nad tym,czy warto poświęcić mu własne życie? Czy to jest właśnie ta osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vf vmifdv - Widzisz, jak facet nie jest zakompleksiony, to nie robi w majtki na widok kobiecego stanika "BO JAK POKAZALA STANIK, TO MOZE ZDRADZIC". Powiem ci cos jeszcze, (o zgrozo), czasami jak zeglujemy ze znajomymi, to my dziewczyny zdejmujemy kostiumy kapielowe i plywamy/opalamy sie nago. I ich mezowie wcale nie dostaja atakow zazdrosci, bo wiedza, ze inni moga popatrzec, ale nie moga dotknac. Taka wlasnie jest postawa prawdziwego faceta, ktory wie ze moze ufac swojej kobiecie. I to jest seksowne, a nie histerie i placze ze OJEJ POKAZALA KAWALEK BIELIZNY O JEJU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elelelelele
ludzie rzucaja kamieniami jakby bez skazy byli zawinilas, przeprosilas, zycie to nie bajka, bywa roznie nie zadreczaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Rozowe... Byc moze facet autorki ma kompleksy, ale czy to znaczy, ze trzeba wykorzystywac czyjes slabosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
"jakbym zrobila lap dance jakiemus facetowi to jego zachowanie bym zrozumiala" ok a czy rozumiesz to - twój facet widział na własne oczy, że 1) jesteś "odważna" - ja bym to inaczej nazwał ale ok 2) pod wpływem alkoholu i skandowania ludzi potrafisz przekraczac granice - sama powiedziałaś że inaczej byś tego nie zrobiła 3) lubisz życ chwilą i jesteś z tego dumna, że nie jesteś "moherem" dla faceta to naprawdę nie wróży dobrze na przyszłosc. macanek nie było - dziś. a co będzie jutro, jak będzie alko , skandowanie, chwila, tylko jego nie będzie w pobliżu? postaw się na jego miejscu a zrozumiesz,że ma 100% racji, że się zachował jak się zachował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esteban232454
Oj niedoszla panno - chyba szukasz tutaj jakiegos rozgrzeszenia, a w sumie nie o to chodzi. Kazdy popelnia bledy, grunt żeby potewm być gotowym na konsekwencje. Bez wzgledu na to czy część osób "pochwali" co zrobilas, czy Ciebie skrytykuje, to nie ma najmniejszego znaczenia - sama wiesz, ze cos jest nie w porzadku. A co do samej sytuacji, no coz, moze jednemu facetowi by odpowiadala taka odważna dziewczyna, a innym nie - wszystko zalezy co komu pasuje. Moge go tylko zrozumiec, ze nie chce abys miala w jego otoczeniu opinii "latwej", i jesli nawet zna Ciebie bardzo dobrze i wie, ze nie zdradzisz, to jego duma moze tego nie wytrzymac - wierz mi opinie znajomych potrafia być drzazgą w głowie, szczegolnie, ze tylko ty wyrwalas sie do tanca, z tego co zrozumialem A swoja droga, to nie przesadzaj w druga strone - w koncu nic sie takiego nie stalo - ot taka nauczka na przyszlosc. Wedlug mnie bedzie kilka cichych dni i wszystko wroci do normy. Choc pewnie nastepnym razem bedzie unikal barow ze streap-teasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vf vmifdv
różowe - mylisz się pisząc : "Taka wlasnie jest postawa prawdziwego faceta, ktory wie ze moze ufac swojej kobiecie" taka jest postawa małego , zakompleksionego knypka. postawa prawdziwego mężczyzny to zebrac 20 kumpli i urządzic im ruchanko z własną żoną. i to jest dopiero seksowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"arssutramandi Rozowe... Byc moze facet autorki ma kompleksy, ale czy to znaczy, ze trzeba wykorzystywac czyjes slabosci?" Podejrzewam, ze ona nie miala zamiaru nic wykorzystywac. Po prostu nie zdawala sobie sprawy, ze facet ma taki problem. Zal mi dziewczyny, bo gdyby moj mezczyzna wybiegl z klubu z histeriami, to po prostu odjeloby mi mowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszlapannamloda27
ta historia daje mi wiele od myslenia. i wiele innych. ale ja go kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arssutramandi
Tak, byc moze nie wiedziala... niewykluczone, ze wlasnie nie wiedza jeszcze innych waznych o sobie rzeczy... Ale to juz Autorka musialaby wypowiedziec sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonyasddsa
Tak sobie czytam i zastanawiam sie, jak ja bym zareagowal na miesjcu tego faceta - i w sumie troche go rozumiem. Tez czulbym sie nieswojo, gdyby moja laska jako jedyna pokazywala moim kumplom swoja bielizne :( Zatem nie wiem jaki inny facet nie bylby zazdrosny w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×