Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość neffi

DAŁAM SIĘ NABRAĆ NA MAŁŻEŃSTWO

Polecane posty

Gość bfdhshsh
racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temini
Na szczęście teraz są już takie czasy, że nikt nikogo zmusić nie może do małżeństwa owszem można sobie pogadać i tyle. Małżeństwo nie jest gwarantem niczego. To taki sam związek dwojga ludzi jak przed nim. Trzeba się starać, dogadywać, rozmawiać jak w każdym związku. I jak każdy związek można a małżeństwie dopaść w rutynę. Jesteście razem już 10 lat czemu się dziwisz? Dodatkowo mu nadskakujesz starasz się więc jest Ciebie pewny. Ja bym radziła iść do pracy znaleźć przyjaciół i zacząć swoje życie. Nie dziw się że mu spowszedniałaś jak ostatnie 10 lat siedzisz w domu i zajmujesz się sprzątaniem, praniem i takie tam. Faceci lubią wyzwanie, zmiany i z doświadczenia cenią bardziej kobiety, które pracują zawodowo bo one cały czas się rozwijają idą do przodu. Nie myślą nad tym jaki obiad ugotować i to nie jest jedyny ich problem. Muszą rozwiązywać problemy w pracy, czasem awansują. Słyszę często od kolegów "bo moja tylko w domu siedzi jeszcze narzeka, że obiad robić musi zero kreatywności po 5 latach słuchania o schabowym ja bym to zrobił z zamkniętymi oczami bo znam to na pamięć" więc bierz się za siebie a on to doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -P-S-
magiczne dwa lata... tyle właśnie trwa euforia i zauroczenie - to czas w którym buduje się związek a czy dwa lata wystarczą na zbudowanie czegoś trwałego czy nie to to właśnie czas pokazuje.. po dwóch latach. Przepraszam za brutalną prawdę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIMIUUYY
a ja słyszałam że 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ququnia
Weźcie wy się puknijcie w łeb, widać, że kobita napisała, czyli czuje problem i chce coś robić, jej topik to dowód na to. Pokażcie mi faceta który zakłada temat na forum, w którym pisze że zona nie zwraca na niego uwagi, że ma problem w małżeństwie bo za bardzo kocha zonę... No pokażcie mi jakis taki temat, gdzie jasnie panowie pokazują że chcą się starać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obce
haha no rzeczywiście nie widziałam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaPrawda
nie nawidze tego zwrotu "starac sie". Bo to oznacza dla mnie faceta tyle, ze nie dosc ze jestem totalnie zmeczony zyciem to jeszcze daje za malo z siebie, a powinienem dwa razy wiecej. Nie dosc ze do okola jest smutna rzeczywistosc, wszedzie bieda i ubustwo, codzienne problemy, to jeszcze dochodza do tego pretensje ze nie daje kwiatkow bez okazji. Co wy sie tak uparlyscie na te kwiaty? Jaki jest tego sens? Ani sie tym czlowiek nie naje, ani to rozrywki nie dostarcza, bez sensu. A ponadto czy wy zdajecie sobie sprawe ze my nie nawidzimy paradowac po ulicy z kwiatami bo patrza sie na nas wszyscy inni goscie i mysla pantoflarz? a wszystkie baby sie patrza i mysla: szkoda ze to nie ja dostane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha drewno totalne
a co cie obchodzi co sobie mysla ludzie na ulicy????? rob swoje i sie innymi nie przejmuj, tym bardziej obcymi skad wiesz co ktos sobie pomysli jak juz bedziesz te kwiaty niosl?? jakies chore stereotypy uskuteczniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha drewno totalne
aha, nie chcialbym byc z takim facetem jak ty, ktory jest totlanie zmeczony zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha drewno totalne
* totalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nboie kumam czaczy
ale co by BRAK ŚLUBU zmienił? cały czas by ciebie nosił na rękach czy co kilka lat byś zmieniała partnerów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj autorko nie jestes sama
az nie chche mi sie pisac, ale takich malzenstw jak twoje jest miliony a ja tkwie w jednym z nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvdfzbfb
dbxbvxd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taka ksiazka super ,,Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy,,Sherry Argov bestseller.Na allegro .pl mozna ja kupic polecam moje problemy a mialam identyczne rozwiazaly sie.Tutaj kobiety tez modrze podpowiadaja co zrobic ale ta ksiazke powinna przeczytac kazda kobieta wtedy faceci by mieli utarte nosy i nizsze EGO.Nie tylko przeczytac ale tez to wszystko wprowadzic w zycie.To wszystko sie dzieje dlatego ze faceta stawiamy na pierwszym miejscu zamiast postawic siebie.Zle odliczamy i tak mamy. Polecam ta ksiazke kosztuje 29.90 WARTO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×