Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nesia

TERMIN MARZEC 2012

Polecane posty

czesc gratulaje dla wszystkich rozpakowanych mam i mocne buziaki dla dzidziusiow ja na dzis mam termin ale nadal cisza w pn byla u mnie polozna zrobila masaz szyjki i stwierdzila 3cm rozwarcie po tym masazu dostalm skurczy trwaly do 3 w nocy i jak minely tak cisza do dzis.dzis ponownie byla midweif rozwarcie 4cm do 5cm szyjka miekka.nie wiem co o tym myslec.czemu nie ma skurczy.ktoras z was tak miala? dzis po masazu szyjki czuje bol co jakis czas ale to nie skurcze raczej.sama juz nie wiem.to moj drugi porod bedzie ale nie wiem wszystko inaczej sie dzieje. pozdrawiam i zycze milego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka ja jak miałam 5 cm rozwarcia to już myślałam że umieram:/ (z bólu) farciara:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loara wierze ci bo ja przy perwszym myslalam ze nie wytrzymam juz przy 3cm wtedy pojawily sie u mnie skurcze co 3min czasami co 1min a rozwarcia nie bylo a teraz owszem czuje bol i taki ciagniecie ale jeszcze da sie zyv:) boje sie ze jak sie rozkreci to bedzie bolalo jeszcze mocniej niz za pierwszym razem wogole tego porodu boje sie bardziej niz pierwszego mam mega stresa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nesia:) Piszesz....Jako znana czarownica napiszę Ci nie martw się, masz to u mnie załatwione!!!...... Przepowiedz mi coś pozytywnego;) Nie wiem jak Wy,ale ja pomijając to,że się zle czuję,to jeszcze jestem tak nerwowa,że nie sposób to opisać-nie podchodz,bo zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w klubie ja to bym wszystkich wystrzelala :)jestem nerwowa humorzasta jakby nie ja a tak mie drazni male blahostki wrrryyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem zniecierpliwiona. Od 3 tyg. na zwolnieniu, nie przywykłam do takiego tempa życia. Leniwy poranek, spacerek z corką, obiadek, a po południu już wariuję. wszystko przygotowane, nie wiem co robić. Nie umiem juz odpoczywac:-) Czas stanąl w miejscu... Nie jestem domatorka, ale gdzie tu ciągle wychodzić, zwlaszcza, że jednak zimno jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznałam się do tego brania tego magnezu i to jednak nie to. Podobno magnez przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania mięśnia macicy, łagodzi stres i zmęczenie. Co w sumie mogę potwierdzić na swoim przypadku - ten stres i zmęczenie praktycznie mnie nie dotyczyły w ciąży, a co do mięśni to się nie wypowiadam - bo jeszcze nie wiem. Skurcze są i od kilku dni czop odchodzi - rwie się. Także może jednak mała potrzebowała poczekać na swój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi, Szatynko - dziękuje za dobre słowa :) bardzo się boje, jak pewnie większość z nas :/ to taki lęk przed nieznanym ale powtarzam sobie, że my kobietki jesteśmy silne, że psychika działa tak, jak ją zaprogramujemy i że wszystko po to by zobaczyć maluszka. Ale i tak się boje :) Zjadłam już ostatni posiłek, jak mnie poproszono, do 17:00 :) Teraz już tylko woda.... Oczywiście torba nie spakowana jeszcze ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka151984 ,ja Cię rozumię,potrafię sobie wyobrazić jak się czujesz;)ufffffffffffff Mam znowu dobrą wiadomość:D tym razem od Madzi 0808 :D:D:D OD GODZ.11;25 MADZIA JEST MAMUSIĄ :D URODZIŁA CÓRECZKĘ PAULINKĘ SN-WAŻY 355O I MA 52CM. PORÓD TRWAŁ 4GODZINY-MA TYLKO DWA SZWY. ❤️Kochana❤️ 🌼G🌼R🌼A🌼T🌼U🌼L🌼U🌼J🌼E🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamamałejGwiazdki - ah to już jutro! Życzę dobrego samopoczucia po i jak najmniej nerwów a najwięcej szczęścia z dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaMalejGwiazdki Kochana i Ty jutro będziesz tulić swoją Perełkę:) Trzymam mocno kciukasy i życzę powodzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia0808 gratulacje!!!! Ale szybko poszło, o 7 rano jeszcze do nas pisała, a po 11 jest córcia, super!! Nie kryję zazdrości:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bitee Cappucina
No faktycznie Madzia dała czadu hehe Gratuluje kochana🌼🌼 :D:D Oby każdej z nas tak łatwo poszło;) Załatwiłam dzisiaj położną do której miałam namiary-fajna babka i młoda:) Jakoś troszke dodało mi to otuchy;) Wyniki też z posiewu mam ok. Jutro znów Ktg rano wrr...drażni mnie takie jeżdżenie -nie wiem czemu:P Co do humorów to mam tak samo-ale jak widzę na szczęścnie nie jestem jedyna hehe więc to pewnie spowodowane czekaniem na dzidzi:) Co do magnezu to nie wiem bo ja miałam brać wcześniej na trawdnienie brzucha i wtedy przechodziło;) Ale to może Szatynka-lepiej,że nie to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loma..........30.....Warszawa.....25.05.11....02.03.20 12 ...dziewczynka szatynka84.....27.....Białystok......24.05.11....03.03. 2012 ...córeczka Happy_mom......27......Wrocław....01.06.2011.....07.03.2 012.... TeczowyElfik......27......Lublin........02.06.22......08. 03.2012..... inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08.03.20 12...... scooby84........27.....Poznań ..... 02.06.11.....09.0 3.2012......chłopiec agnieszk@@....25l.....anglia.......02.06.11 ....09.03.2012.....dziewczynka myszka151984..27....anglia...........27.05.11.....09.03.2 012..... carmen37.....27.....Dublin.........04.06.11.......09.0 4.2012.....chłopiec Kasiulka!........28 l.....Wawa.........29.05.11 .....10.03.2012...chłopiec monika2712....27.....Szczecin......08.06.11.12.03. 20 12.......chłopiec muffka_27...27....Warszawa....05.06.2011...12.03.2011..dz iewczynka Kasia G......35....Kalisz...........15.05.2011.....20.02-12.0 3......Synek Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012.... nati olsztyn....26...Olsztyn....06.06.2011....13.03.2012 chłopiec klaudyna_86.....25.....UK-podkarpacie.....06.06.11.....13 .03 .2012.....dziewczynka eudaiomonia...25....Górny Śląsk.....17.06.11......13.03.2012... rogal86..........25.......Niemcy.........22.05.11.....14. 0 3.2012....dziewczynka kajaka31........31.....Gdynia...........27.05.11......15. 03 . 2012....dziewczynka Agula0501.....26.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012..... dziewczynka Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .19.03.2012....chłopczyk amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012.... Marzec19......26.....Kraków............13.06.11......19. 03. 2012.... Lilka79........31.... Warszawa........13.06.11......20. 03.2012....dziewczynka Jagoda 20marzec..26..Zielona Góra..13.06.11...20. 03.2012...dziewucha ada111..........23.....zachodz.......14.06.11.. ....21.03.2012........ lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11.....21.0 3 .2012.....dziewczynka MamaMalejGwiazdki....34....Katowice....19.06.11....22.03. 12....dziewczynka my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012.... MalinkaZzz..........Wrocław.........16.06.2011.......23. o3.2o12......dziewczynka Basiolek........28.....GórnyŚląsk.....19.06.11.....25. 03.2012.......dziewczynka Ania_33.........33.....GórnyŚląsk....08.06.11......25. 03.2012.....dziewczynka Eulalia.........31.....Białystok........20.06.11....27.0 3.2012..............chłopczyk majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012.... Marghi...........36.......N.Sącz.........29.06.11....... 29.03.2012.......chłopczyk angel5568........22......Siedlce.........22.06.11......29 .03.2012..........chłopczyk Madasiek.................Pasłęk..............29.03. 2012......................chłopiec Miholichol............Warszawa............30.06.11 .......01.04.12............chłopiec LSTA ROZPAKOWANYCH MAM NICK.......... TERMIN....DATA PORODU.....IMIĘ.......WAGA/WZROST......SN/CC gosiaczek29......08.03......27.01......Kinga/Jul ia...1900 /46..2000/48....CC betty29...........04.03.....12.02.......Natalia.........25 00/48........SN zielonytulipan. ..04.03.....16.02 ......Jan........... 3300/54........CC nieszka2000.....05.03......17.02.......Bartek........31 00/54........SN gocha g ..........07.03......20.02.......Lena...........?????/????... ....SN latka..............11.03......24.02......Marika.........3 200/ 55......CC nikaaa87.........07.03......27.02.......Pola...........29 50/53........SN Kasiulka!..........04.03......28.02.......Grześ.........3 340/53........SN loarra.............01.03......02.03......Lenka.........33 40/56........SN Nesia..............04.03......03.03......córka.........3 920/58........SN Agniesia1979......11.03.....04.03.....Lenka.........40 40/57.......SN Marcowe szczęście.18.03..08.03.....Staś...........3730/60....... .CC Madzia0808.........07.03...09.03......Paulina........3550/52.........SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia0808 serdeczne gratulacje :) przybywa nam tych forumowych dzieciaczków :) mamamałej gwiazdki: trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze :) co do humorów to i ja je mam, to już chyba etap nerwowego oczekiwania pt. " kiedy nastąpi ten wielki dzień? ":) mam wyraźne wahania nastrojów ale M jakoś to wytrzymuje :) no i niestety odczuwam lekką zgagę, dzisiaj skusiłam się na pierogi ruskie i zapewne cierpię po smażonej cebuli :/ no niestety...łakomstwo mało kiedy się opłaca, Lenka skutecznie uciska na żołądek :) ale co tam, wytrzymam wszystko ;) cała ciąża mija mi w sumie bajkowo więc nie mam co narzekać. co do wyników posiewu to ja mam mieć swoje w przyszłym tygodniu, myślę, że jest ok bo inaczej to może pielęgniarki by mi zadzwoniły bo taką mają praktykę a tak to dostanę je do łapki na wizycie :) nie znam się za bardzo na tych tematach ale wierzę, że kazda z nas, której coś tam wyszło nie tak jest pod dobrą opieką i wszystko będzie dobrze :) coraz częściej odczuwam lekkie skurcze i brzuszek wyraźnie opadł, czekam z niecierpliwością aż ujrzę córeczkę :) i pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno z niecierpliwością czekałam na magiczną drugą kreseczkę ;) ciekawe jak tam marcowe szczęście po pionizowaniu? zazdroszczę, że ma już swoje małe szczęście przy sobie :) marghi: ale ci sie fajna fucha trafiła :) jesteś posłańcem dobrych wiadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia0808 serdecznie Ci gratuluję i zazdroszczę czasu porodu, odpoczywajcie i cieszczie się sobą MamaMałejGwiazdki trzymam kciuki żeby wszystko było u Was w porządku i byście się w domku zameldowali w pełnym składzie z całego serca szatynka to chyba już najwyższy czas na Twoją Perełkę, życzę szybkiego porodu jak już się zacznie Pozostałym życzę spokojnej nocy i radosnego poranku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goga88
kurcze dziewczyny trzymam kciuki:)ja wlasnie tak leze i co jakis czas a wlasciwie caly czas czuje bol brzucha jak na okres no ale nic pewnie tak ma byc i tylko pozostaje czekac:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki - bardzo dziękuje :) nawet sobie nie wyobrażacie jakie to budujące słowa :) Znamy się tylko stąd, a to tak dużo daje! Nesia - czaruj proszę :) tak minimum do 14:00 ;) Madziu - GRATULACJE :))))) Eulalio - my zabraliśmy dla małej body z długim rękawie, ciepłe śpioszki z misia też z rekawkiem, niedrapki, czapeczke plus kombinezon i ciepła czapa. Całość do nosidełka. U nas rano był śnieg na tarasie. W szpitalu gdzie rodzimy, jeśli mamę i maluszka odbiera się samochodem, to trzeba mieć nosidełko do auta, a rożek i kocyk też ale to na czas pobytu w szpitalu. Dobrej nocki Dziewczynki :) Moja Misia strasznie dziś kopie - zdziwi się jutro, że nie ma kogo wieczorem pozaczepiać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia Wielkie Gratulacje :)))) MamaMalejGwiazdeczki trzymamy kciuki i koniecznie daj znać :)))) Kurcze coraz więcej rozpakowanych marcowych mam :)))) Super hmm ciekawe kiedy będzie moja kolej.....Jeśli Bartuś ma faktycznie 4300 to musi mu tam być strasznie ciasno, oj współczuje mu..... Ciekawe która z was dziś zostanie mamusią i przytuli swojego skarba :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe co u Lomy???? Wczoraj miała jechać do szpitala na wywoływanie i hmmm nic się nie odzywa..... JA obstawiam że jest już mamusią...:)))) Ja swój numer też wrzuciałam na pocztę w kontaktach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:D Mama Małej Gwiazdki,życzę powodzenia:)wszystko przebiegnie lepiej niż sobie to wyobrażasz,zobaczysz!!! Tule mocno:D Madzia0808,czuje się dobrze,a nawet bardzo dobrze,te 2 szwy które ma praktycznie nie odczuwa.Małą miała całą noc przy sobie,mało co spała w nocy,ale to ze wzruszenia.Czuje się przeszczęśliwa:D Oby tak dalej:D🌼 gratuluję🌼 Mrcowe szczęście,jutro wychodzi do domu,także czuje się przeszczęśliwa:) jedyne co to piisała,że walczy z laktacją,wczoraj pod rząd karmiła,tzprzystawiałą do piersi przez 4 h. Mam nadzieję,że pokarm dostanie i nie będzie Jej go brakowała dla Stasia. Dziewczyny trzymajmy kciukasy za pełne cyce mleka Marcowego szczęścia;):D Dziewczyny mam pytanie,co zrobiłybyście na moim miejscu? twardnieje mi brzuch ,ale to praktycznie non stop jest twardy jak kamień,ale bóli nie odczuwam jak na obecną chwilę,za wyjątkiem ciągłego bólu krzyży może od godziny ,ale nie jest to mocny ból.Pojechałybyście na izbe przyjęć sprawdzić co się dzieje,czy czekałybyście na bóle? Nie wiem co myśleć,boje się,abym nie zaczeła nagle rodzić .Paraliżuje mnie strach ,aby mi tylko zdążyli podać antybiotyk na streptococcusa. Milego dnia Kochane,a jakby którąś ruszylo,to życzę samych pomyślnośći i malutko bólu,życzyłabym Wam zero bólu,no ale jest to raczej nie możliwe;) całuski👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi dzięki za newsy od mamusiek :))) Ja na twoim miejscu zadzowniłabym na Izbę przyjęć i zapytała się co mam robić, że masz ta bakterię i że boisz się że nie zdążysz dojechać na czas aby podać antybiotyk, a masz takie i takie objawy... Powiedzą ci czy masz przyjechać.... Jeśli masz blisko do szpitala to jedź, najwyżej cię odeślą do domku, ale bedzie spokojna że sprawdziłaś czy nic złęgo się nie dzieje, a tak bedziesz mieć później wyrzuty sumienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli ból krzyży jest nowością? Może jednak zaczęło się dziać. Może weź nospę i relaksująca kąpiel a jak po tym się nic nie zmieni to bym chyba podjechała sprawdzić czy nie ma rozwarcia. No przynajmniej ja bym tak zrobiła, ale do szpitala mam bliziutko, a ty chyba kawal drogi (jeśli czegoś nie pomyliłam), więc nie chce być złym doradcą. Mi brzuch twardnieje od wczoraj ale puszcza i tak co pól h lub 1h, bolu jakiegokolwiek brak, więc nic nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi jak nie ma bóli to ja tez bym poczekałą, to mogą być tylko przepowiadacze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane,do szpitala mam 45km,mam także szpitasl 3km od miejsca zamieszkania,ale nie chce w nim rodzić:( Ja przy pierwszym porodzie miałam rozwarcie na 6cm i nic nie czułam,gdyby ni epodbarwiony mocz na rózowo,to bym nie pojechała do szpitala.Podobno drugi poród może /ale nie musi /być szybszy. Nie mam jakiś tm bóli,to co czuję to tylko czuję-jedyne co to brzuch mam bardzo twardy i twardnieje non stop. W czwartek szyjka jeszcze była,miala 2,5cm Zrobie jak radzicie,zaobserwuję się jeszcze,wezmę kąpiel,magnez i jak się nic nie zmieni to pojadę do szpitala,niech mnie zbadają.Mam nadzieję,że nie odbiorą mnie za wariatkę i potraktują jak człowieka.Wolałabym jechać w porę kiedy faktycznie coś się bedzie działo,ale jak to przewidzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalia ,jeszcze nie jade,zobacze co sie bedzie działo. Lilka,piszesz,że Tobie brzusio twardnieje co pół h co 1 h,to wyobraż sobie,że mnie się coś takiego zdarza w 10x czasem w ciagu h.W tej chwili np. siedzę na fotelu i brzuch mam miękki,od momentu jak tutaj usiadłam to chyba z 4x mialam kamień. Dziewczynki,mam jeszcze jedno pyt.jaki szlafrok wziać z sobą do szpitala,mam atłasowy,coś ala atłas nie wiem ja go okrślic-jest cieńki i drugi mam frotowy,frota,ale taki lekki ,milutki w dotyku.Bawelnianego sobie nie kupiłam,tak mi jakoś zeszło.Nie wiem ktory wziać,ale coś mnie kusi na ten frotowy,ze w tym cieńkim może mi być zmino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marghi ja mam bawełniany szlafrok, cieńki. Pamietam ze po pierwszym porodzie byo mi ciagle gorąco.. Zreszta wogóle go nie nakładałam bo ciagle leżałam, a że miałam łazienke w pokoju to do łazienki szłam w koszuli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcoweSzczęście...wielkie gratulacje :)) Ja mam 13dni do terminu,ale gin powiedział, że do 10ciu dni się rozpakuję. Rozwarcie dopiero 1cm, szyjki pozostało 20%, mała ma 3kg i główkę 8,8cm. A z tym rozwieraniem się szyjki...aż tak boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki cześć!!! Marghi - z tego co pamiętam jesteś dokładnie w tym samym tyg ciąży co ja. Mi lekarz zalecił kąpiel, nospę i w razie jakby nie przeszło - do szpitala. Ja mam ten sam problem a propos szlafroka. I moja znajoma poleciła mi wziąć leciutki, bo jak ona miała frotte - strasznie się pociła, bo na oddziale było tropik. A powiedzcie jakie to uczucie, gdy zaczynają się skurcze. Do czego to porównać? Do skurczu łydki? Jakie to uczucie, czy to boli? Przepraszam za te pytania, ale chciałabym być przygotowana. Serdeczne gratulację dla wypakowanych nowych Mamusiek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze dodam, że na ostatnim badaniu 3 dni temu lekarz powiedział, że moja szyjka bardzo ładnie się przygotowuje i jakby był "chamem" to wepchnąłby już 2 palce. Czyli mam rozwarcie już na jakieś 2 cm!!!! Cholerka czyli mogę jakoś szybko urodzić? czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×