czy faceci lubią palące kobiety?

palę paczkę dziennie LD pink i zastanawiam się czy faceci lubią palące kobiety?

Ja bardzo nie lubie :P Ale ja papierosów nie pale i nienawidzę tego smrodu. Palącym może to nie przeszkadza.

zaden chyba nie lubi niestety

jak sam pali to mu pewnie nie powinno przeszkadzac, ale dla niepalącego to może byc spory problem. bo naprawdę pocałowac palaczkę jak się samemu nie pali to jest odjazd

słyszałam że niektórym się to podoba

Uwielbiam takie, ktore pala gume :)

Faceci nie lubią kiedy kobieta pali i pije. Ale każda dama zaczyna dzień od kawy i papierosa , a przed południem wypija szklaneczkę whiskey. Tak tłumacz mężczyznom.

ale właśnie ponoć mężczyźni lubią ten zapach u kobiet

palacy faceci zapewne lubia bo taka panna co nie pali czesto narzeka na to ze on pali, a niepalacy zapewne nie lubia. Ja sama nie pale, moze 3 razy w miesiacu zapale papierosa zeby cos odreagowac.

ja paliłam 2 paczki dziennie ale zeszłam do jednej ze względu na zdrowie, aczkolwiek nie zauważyłam żeby facetom to przeszkadzało nawet tym niepalącym

mój facet pali ale sam mówi że kobiecie nie pasuje papieros. Staram sie rzucic ale nie daje rady

a ja zawsze jak pija jakieś alko to lubie sobie zapalić. I mogę nie palić tygodniami...a jak mam sytuacje stresującą to pójde nawet 5 km do sklepu żeby kupić papierosy. Nie pale w miejscach publicznych , bo wiem , ze inni sobie tego nie życzą , i nie śmiecę papierosami dookoła. Ale jakby mi połówka powiedziała nie pal to raczej bym nie posłuchała :P

właśnie ja też nie potrafię rzucić....i nie wyobrażam sobie życia bez papierosów, a facetom to nie pszekadzało do tej pory...jeden lubił jak przed stosunkiem zapaliłam bo coś go w tym kręciło

poniewaz sam nie pale i sobie nie wyobrazam jakichs blizszych relacji z kims kto pali :P, blizszych w sensie jakies ten teges damsko meskie na dluzej :P

sa tacy co lubia

wsrod moich znajomych raczej nie lubia,jak dziewczyny pala. Ale najsmieszniejsze jest to,ze sami pala jak smoki. coz za hipokryzja z ich strony:)

jak ktos kocha, to mu nie przeszkadza. A jak ktos szuka "fajnej" laski, to bedzie mu przeszkadzac, szczegolnie jesli sam nie pali, bo niestety, ale dla niepalacego, pocalunek czy nawet sam zapach osoby palacej nie jest fajny. ale tak jak pisalam, jak ktos kocha, to nie bedzie mu przeszkadzalo nawet spalanie przez kobiete 3 paczek dziennie.

akurat mój lubi palącą kobietę.;)

tak

ja bardzo lubie palace kobieta.Panoramka ma racje.I jestem fransusem moze latego

Jak można lubić palących ludzi??? Przecież to tak śmierdzi, zęby się psują, a poza tym kobiecie szczególnie nie wypada, wygląda z papierosem tak wulgarnie, prostacko. Faceci lubią też rozsądne kobiety, a nie takie idiotki, które świadomie niszczą swoje zdrowie i urodę.

Ja bardzo lubię - nie ma dla mnie nic bardziej seksownego niż mloda dziewczyna palaca, zwlaszcza, gdy potrafi ladnie i seksownie palic. Oczywiscie nie wszyscy faceci to lubia, ale wielu bardzo to kreci, nawet jesli się do tego nie przyznaja. Dla mnie papieros, zwlaszcza cienki, w dloni kobiety bardzo podnosi jej seksapil. Uwielbiam, gdy zapach dobrych perfum miesza sie wyraznie z zapachem dymu - zupelnie wtedy wariuje. Dziewczyny z Krakowa - palcie, palcie, palcie jak najwiecej. zebym chociaz mogl patrzyc. A jesli ktoras chce porozmawiać, to zapraszam zachariasz100@interia.pl

paczke dziennie ? o_O to tam pluca masz uwedzone i nie tylko i jeszcze ten smrod. ale kazdy robi jak uwaza i nik za ciebie umieral nie bedzie. czemu sie tak trujesz ?? (czysta ciekawosc)

nie lubią, nienawidzą wręcz, wiem z autopsji. a palących facetów już chyba nie ma, na moje nieszczęście. może jakbym się zakochała, to bym nawet spróbowała rzucić, ale dla obcego, o którym nic nie wiem, nie mam zamiaru się zmieniać akurat pod tym względem. moje zdrowie i pieniądze, moja sprawa.

A jesli dziewczyna pali- tak mniej więcej- 2-4 fajek dziennie, w towarzystwie i moze nie palic, nie jest uzalezniona, to przeszkadza Wam faceci? Wystarczy umyc zęby czy wziąc gumę i nic nie czuć;)

A ja lubie :) tzn podnieca mnie sam zapach od kobiety palacej. Serio, uwielbiam to. Jak pachna jej ciuchy i oddech. A SAM NIE PALE!! :) Nie wiem dlaczego, ale takie kobiety sa pociagajace :) i to bardzo :) Moim kuplom tez sie to podoba.

To tak jakby całował popielniczkę :-D

Czyżbym wlozyl kij w mrowisko? :) Wiem, ze to kontrowersyjny temat, ale bardzo hmmm... pociagajacy. Ja juz jestem po 30-stce, a juz w szkole sredniej bardzo podobalo mi sie, gdy kolezanki z klasy palily. W moim przypadku nie jest to wiec chwilowa fascynacja. Dziewczyny nie martwcie sie tym, czy czuc czy nie czuc. jesli facet tego nie lubi, to bedzie mu przeszkadzal zapach po jednym, ale jesli jest przeciwnie, to tak jak w moim przypadku, oczym napisalem wczesniej, ten zapach jest rownie podniecajacy.

Ja bardzo lubię palące dziewczyny - oczywiście dziewczyna powinna być ładna, zadbana, żeby papieros dodawał jej uroku.

Lubie jak kobieta pali... pali "sie" do lozka ze mna isc! ;)