moje dziecko nie siedzi stabilnie.......

wiem wiem, ze kazde dziecko rozwija sie w swoim indywidualnym tempie... jednakze zaczyna mnie to martwic. Moje dziecko zaraz skonczy 7 miesiac i jak ja posadze to chwilke sie tak utrzyma sama ale nie dlugo- po czym przechyla sie na boki, do przodu lub spada..... Jak bylo z waszymi pociechami? czy juz mam sie zaczynac powaznie tym martwic czy poczekac

moze sie ktos ywpowie

Może warto troszke pocwiczyć z małą, bardzo proste świczenie na równowagę w pozycji siedzacej - złapać rączki dzięcka razem z nóżkami w kolankach i odchylamy dziecko delikatnie do tyłu i na boszki, ułatwia to trzymanie równowagi. Ja też tak z moim ćwiczyłam :)

a po co ją sadzasz? poczekaj aż sama usiądzie. ja wcale nie sadzałam, jak był gotowy (w dzień kiedy skończył 8 miesięcy) usiadł całkiem sam i od tego czasu może ze 2 razy się przewrócił z siadu! od razu siedział bardzo stabilnie a ja nie musiałam podkładać poduszek :) spokojnie, przyjdzie jej czas to usiądzie!

moj maly siedzial sam jak mial ponad 9 miesiecy, wiec nie panikuj. i nie sadzaj na sile, jak bedzie gotowy to sam usiadzie.

Mój też niebawem skończy 7 mies i nie siedzi stabilnie, kołysze się i upada. Jak narazie nie robię z tego problemu, nic na siłę.

żadne poćwiczyć, ktoś tam wyżej chyba "oszalał" widocznie mała nie jest jeszcze gotowa mój syn usiadł właśnie po skończeniu 7 miesiąca z dnia na dzień i oczekuj na to spokojnie, bo na siadanie ma jeszcze duuużo czasu przecież nie ma 5 lat, żeby sie martwić, matko

mama adasia-a moze juz warto zamowic wizyte u specjalisty,jak nie wiesz nie radz,nie mozna samemu z dzieckiem cwiczyc bo nie ma w tym profesjonalizmu,mozna zaszkodzic jedynie. 7 miesieczne dziecko nie musi siedziec stabilnie,skad takie informacje bierzecie ???????? corka kolezanki nie siedziala stabilnie w 8 miesiacu a pomimo tego rozwijala sie prawidlowo zmartwiona mama7msc SAMA SOBIE ODPOWIEDZIALAS "jak ja posadze to chwile sie tak utrzyma..." to ty sadzasz dziecko,ono same nie siada wiec sie nie dziw ze nie siedzi stabilnie,bo nie jest gotowe na siadanie ! jak sama usiadzie i bedzie to robic to bedzie stabilnie siedziec,narazie to ty ja zmuszasz wiec zapomnij o sadzaniu jej a pozwol dziecku rozwijac sie wlasnym tepem. Mój syn jak usiadł sam to po kilku dniach siedział pewnie i bardzo stabilnie

Mój syn zaczął siedzieć z dnia na dzień (miał 6,5msc). Posadziłam go i siedział. Co najdziwniejsze siedział prosto, nie przechylał się. Kilka dni później nauczył się wychylać po zabawkę i wracać do wyprostu. Tak jak napisałaś- każde dziecko inaczej. Czytałam w jakimś poradniku kiedyś, że jeżeli dziecko nie siedzi do 10msc wtedy trzeba do lekarza. Spokojnie :)

moi znajomi maja corke 9miesieczna mala jest tak malenka ze wyglada jak dziecko 6miesieczne zebow jeszcze nie ma nawet ani jednego jak siedzi to siedzi chwile i albo wlasnie do przodu albo na boki sie przechyla probuje juz wstawac, probuje raczkowac ale za bardzo nie wie co ma z nogami zrobic ;) albo staje na prostych nogach i opiera sie do przodu na rekach, jak jej sie pomoze to sie chwyci czegos i stoi rodzice sie nie przejmuja, mowia ze na wszystko przyjdzie czas i maja racje kazde dziecko jest inne

ok, dzieki dziewczyny .... a tak naprawde to ten niepokoj zasialy znajome, ktore slyszac ze moja corka nie siedzi zaczely sie dziwic i robic duze oczy... rzekomo ich dzieci( w podobnym wieku a nawet o miesiac mlodsze niby siedza) i dlatego spanikowalam. Tak wiec moja corka ma czas... ale czy moge ja opierac delikatnie..bo lezenie juz jej sie nudzi i wyzej poduszka nic nie daje. Czy jak chwile ja opre o poduszke to moze tak chwile w takie pozycji byc???

popieram inne mamy :) mam synka ma niecale 10 miesiecy. stabilnie zaczal siedziec jak mial 8 miesiecy. tzn siedzial nie przewracal sie posadzony przez mnie. od tygodnia dopiero raczkuje, siada z raczkowania sam, probuje wstawac. moje zdanie jest takie ze trzeba czasami dziecku pokazac co i jak robic np posadzic je i pokazac ze mozna siedziec, jak juz to opanuje to np polozyc je na kleczki pozniej pokazac ze sie odrywa rece i nogi od podloza i mozna w ten sposob sie przemieszczac, pozniej postawic na nozki i pokazac do czego nogi sluza itd. nie wymyslilam tego sama takie byly rady lekarzy. czasami poprostu sa dzieci ktorym trzeba pokazac pewne zachowania bo nie sa chetne do kombinacji samodzielnie. :)

nie ma co panikowac kazde dziecko ma swoj czas kiedy zaczyna robic nowe rzeczy, kiedy sie uczy, to wszystko jest indywidualne ta mala od moich znajomych siedzi wlasnie podparta albo poduszkami, albo tylko ma z tylu poduszke zeby nie rabnela glowa jak upadnie do tylu nic na sile, znajomy mowi ze nauczy sie a on jej zmuszac do niczego nie bedzie tylko ze mala nie lubi juz siedziec jak np wczoraj bylam u nich to ona siedziala na kocu na ziemi to ciagle wyciagala rece, i trzymalam jej dlonie, a ona stala, probowala chodzic, tak smiesznie palce u nog podwijala i probowala chodzic mam mlodsza siostre 14letnia, to jak byla mala to wlasnie tak chodzila najpierw na podwinietych palcach

ja z polecenia lekarza robilam tak ze kilka razy w ciagu dnia po np 15 min pozwalalam synkowi siedziec. sadzalam go na podlodze dawalam wokol poduszki albo sama siedzialam obok i tak sie bawil chwile. wiadomo przewracal sie to do tylu to na boki. ale po tygodniu takich cwiczen miesnie kregoslupa sie wzmocnily i przewracal sie coraz zadziej az w koncu wogole. podkreslam nie robilam tego na wlasna reke tylko z polecenia lekarza rehabilitanta :) i dziecko nie siedzialo w tej pozycji caly dzien tylko moze w sumie godzine dziennie sie tego nazbieralo :)

tak, tak, słuchaj bajeczek znajomych a osiwiejesz wystarczy, ze ja sie nasłuchałam i zamartwiałam, a teraz mam chłopa jak przysłowiowego byka, lata, biega, rozrabia, a już myślałam, że ma porazenie mózgowe, po komentarzach teściowej i koleżanki a tak naprawdę siedzenie w 6 czy 7 miesiącu to siedzenie wczesne, bo normalnie dziecko siada w 9 - 12 miesiąca, a zaczyna chodzić w 14 miesiącu podpierania małej też nie radzę, nic to nie da, a moze zaszkodzić jeżeli u Ciebie na kolanach mała podciąga się z pozycji leżącej do półsiadu to jej na to pozwól, ale tylko jeżeli sama to robi

Witam, mój synek jak mial 7 miesięcy to też jak go posadziłam to leciał na boki i do przodu.tez trochę się martwiłam, ale czekałam dalej. 2 tygodnie później zaczął powoli raczkować i zaraz po tym zaczął próbować sam siedzieć.teraz 3 lipca będzie miał 8 miesięcy i od około tygodnia już sam siada i w łóżeczku i kojcu podciąga się do stania. ale czy twoje dziecko próbuję już raczkować, przewraca się na boki, na brzuszek i z powrotem?