uderzylam sie prosto w macice z prawej str a jestem w ciazy

boje sie bo walnelam w slup metalowy dosc mocno a jestem w 25 tc nie boli mnie nic ale boje sie o dzidziusia

Do lekarza!

współczuje

ale nic mnie nie boli maluch kopie

to po co ten temat zakładasz?

prawdobodobnie dziecku nic nie jest skoro kopie, wody płodowe chronia dziecko dosyc dobrze, jak nic się nie dzieje to myślę że nie musisz sie martwic Życze dalej spokojnej i nudnej ciąży:) a autorka pewnie chciała aby ją wypowiedzi uspokoiły

mam nadzieje ze nie bedzie mialo przeze mnie czegos z uszkiem noskiem itp znam przypadek jedna kobietachora psyhicznie bila sie po brzuchu chlopiec urodzil sie z nieslyszacym uszkiem

A tak szczerze to nie lepiej sprawdzić niż się zamartwiać potem? Na innym forum dziewczyna pisała o uderzeniu w brzuch w autobusie: "Re: bardzo mocne uderzenie w brzuch, pomocy! czerwcowa_mamusia 04.01.10, 17:53 zarchiwizowany Dzięki dziewczyny, za wpisy, właśnie wróciłam ze szpitala. W sumie to potraktowali mnie bardzo serio, zrobili USG i lekarz badał ginekologicznie, w sumie to lekarz zasugerował żebym została na oddziale na obserwacji, ale w sumie doszłam do wniosku że polezeć moge sobie w domu, a w czwartek ide do mojego gina, więc jak by się coś działo, mam przyjechać na izbę. Dzidziuś ma się dobrze, serduszko bije, a to jest dla mnie najwaniejsze. Lekarz robiący USG przez powłoki brzuszne aż się przeraził jak zobaczył mojego wielkiego siniaka na brzuchu. Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Pozdarwiam "

no sory ale martwilam sie od kiedy jestem w ciazy dbam o brzuszek i boje sie upasc a tu taki mialam przypadek i myslalam ze cos zrobilam dziecku

no tak martwiłaś się -rozumiem ale oprócz założenia tematu nic więcej nie chcesz zrobić. Więc w zasadzie zastanawiałam się jaki to miało sens. No ale to twój wybór. Ja wolałabym sprawdzić.

moj ginekolog wraca w lipcu z urlopu oczywiscie ze pojde do niego w poniedzialek i spytam o usg zeby spr czy z dzieckiem dobrze

musze uwazac na dzidzi