Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapasiona_zapasiewiczka

KAFETERIANIE! ZMOBILIZUJCIE MNIE DO WZIĘCIA SIĘ ZA SIEBIE!PLISSSSS!

Polecane posty

Gość zapasiona_zapasiewiczka

Mam 24 lata, jestem mężatka. Powinnam schudnąć ok 10 kg. Mój brzuch wygląda, jakbym byla w ciąży, uda i tyłek się trzęsą na mnie jak galareta, mam celulitis, tyłek jest ogromny i sflaczały. Moje piersi strasznie wiszą, są na nich rozstępy i też są ogromne, bo zawsze jak tyje, to najbardziej idzie w biodra i piersi. Uwielbiam słodycze i tłuste jedzenie. Pieke sama ciasta, bo lubie, potem je zjadam razem z mężem, ale i tak dwa razy tyle, co on. Uwielbiam chipsy, smażone schabowe, pizze, hot-dogi, chipsy czasem jem 2x dziennie i to taką wielką pakę laysów, po śniadaniu, potem na filmie wieczorem, najbardziej objadam sie na noc jak leze w łózku i oglądam film. Probowalam stosowac diete ale nic z tego, po 2 dniach obżeram sie do syta ehhh... ZMOBILIZUJCIE MNIE BŁAGAM....!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
plisss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty gruba kerdo !!!! Jak sie tak mogłaś zapuścić!?!?!?!? NIE WSTYD CI?!?!?! Gruba belo :O wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xenna X
chyba nic ci nie pomoże, żyjesz jak locha jakaś a nie kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabata
To już nie chodzi o Ciebie. Zobacz, Twój mąż wiedział o tym, ze się zaniedbasz po ślubie? Uprzedzałaś go o tym? Nawet nie chodzi o wygląd, bo kocha i rozstępy nie mają żadnego znaczenia, nie masz na to wpływu, a są efektem miłości, bo to od ciąży, ale wałeczki i tłustości to już Twoja sprawka, moja droga. Ale mniejsza o wygląd. Zdrowie zaniedbujesz, uprzedzałaś męża przed ślubem o planach na takie zaniechania? A co z dzieckiem? Nie będziesz w stanie się nim w pełni opiekować, jak zdrowa wysportowana wersja Ciebie. AAaa i pomyśl, jaki przykład będziesz dawała dziecku prowadząc taki tryb życia!! No i ostatecznie na pewno z czasem to wszystko obniży Twoje poczucie wartości, a ta niepewność siebie na pewno także odbije się na psychice dziecka. Więc nie bądż egoistką! Zobacz, jak bardzo Twoje niechlujstwo żywieniowe i kondycyjne odbije się na Twoich najbliższych. Tu nie chodzi tylko o Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
wiem, ale nic nie moge z tym zrobic, ze tak wyglądam. A wam sie nigdzie tłuszczyk nie trzęsie tak szczerze powiedzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
kabata cały czas piszesz o dziecku, ale ja nie mam dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadwaga/otyłość może utrudniać zajście w ciążę, nie mówiąc już o różnych chorobach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
do tego nie mam żadnych pasji, prace mam co prawda, ale nigdzie nie wychodze z domu, siedze przed kompem lub tv całymi dniami, nie ruszam tyłka z fotela i zawsze wieczorem sobie obiecuje ze teraz ostatni raz sie objadam przed tv a nastepnego dnia to samo, ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
juz zupelnie przestalam o siebie dbac, w domu sie nie maluje, wgladam wtedy okropnie, tak blado i jakbym brwi i rzęs nie miala, ale nie potrafie sie wziac za siebie, bo i tak mi mąż wmawia, ze jestem najpiekniejsza na swiecie i inne super laski nie robia na nim wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że nie bedziesz jadła nie wiele pomoże bo wracasz z mega apetytem jedz ale mniej ! wprowadz owoce warzywa tyle tego jest o tej porze i sport biegaj basen może pomóc przy wysiłku l-karnityna ustal pory posiłków nie pdojadaj czipsami tylko np dynia jak sama nie zechcesz to nikt nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
myszka ale ja chce tylko zawsze przychodzi chwila słabosci np ide do rodziców, a oni akurat pizze zamówili, albo robią jakies słodkie pierogi lub są chipsy, więc się obżeram i potem mam wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
albo jestesmy u znajomych, odmawiam, ale oni zachęcają, mówią zeby sie czestowac itp, a jeszcze na wynos jedzenie dostajemy i nie potrafie odmówic, bo jakos głupio tak odmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak ci głupio odmawiać to do kogo masz pretensje ? nie myśl żoładkiem !!! tylko głowa pomyśl o mężu ze musi noc w noc spać z wielorybem !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj maz moze narazie nic nie mowi ale moze obserwowac i swoje myslec. Wez sie za siebie, nikt cie do tego nie zmobilizuje jak sama tego nie zrobisz. Pomysl tez o swoim zdrowiu, jesz bardzo niezdrowo i nie dosc, ze tracisz urode to i zdrowie zacznie dawac o sobie znac. Powodzenia i nie rob juz z siebie wieloryba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka waga i jaki wzrosdt?
jakbym tyle jadla to chyba bym ze 100 wazyla. eeh nie wiem ja mam 168 waze 65, a w sumie nic tylko na diecie - zadnego smazonego, zadnego slodkiego, zadnych ziemniakow etc etc etc i do tego rower... jak ci sie udaje miec tylko 10 kg nadwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
gdyby mąż sie oglądał za innymi (jest przystojny i szczupły, odwiedza siłownie, basen, saune) to by mnie to na pewno zmobilizowało, ale jak on mówi, ze tylko ja jestem piękna. Mamy taką ładną córke sąsiadki, nawet ja uwazam, ze jest śliczna, a on mówi, ze wcale nie jest, doszukuje sie jakiejs wady u kazdej kobiety i mówi, ze i tak ja jestem idealna dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka waga i jaki wzrosdt?
hopsia to do mnie czy do autorki? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapasiona_zapasiewiczka
ehhh to jak mam przestac myśleć żołądkiem? To cala moja przyjemnosc w zyciu. Jak mam sobie tego wszystkiego odmówić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabata
sory, musiałam pomieszać z inną wypowiedzią... :) Ale wiesz, możesz kiedyś chcieć mieć dzieci, lepiej teraz wziąć się za siebie, bo później może być jeszcze trudniej. Nie ma co doprowadzać męża do punktu, kiedy zacznie mu to przeszkadzać. Jeżeli mówi, że jesteś najpiękniejsza dla niego, to na pewno tak jest i możesz mu w to wierzyć. Ale nie ma co nadwyrężać jego estetyki. Najlepiej dużo ćwicz. To lepsze od najbardziej wyszukacnych diet. Co nie oznacza, że możesz się obżerać bezkarnie dowolną ilością słodyczy i tłustych potraw. Pisałaś sama o braku pasji. Więc pewnie jesz też trochę z nudów, trochę z poczucia marnowania swojej energii(?) Poszukaj czegoś, co Cię porwie!:) Może jakieś spotkania grup zainteresowań w Twoim mieście pomogą Ci w rozwijaniu zainteresowań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt ci nie da na to gotowej recepty. Marudzisz!! Chcesz super wygladac czy nie bo nie kumam? albo sie za siebie wezmiesz albo nie - twoje zycie, twoj wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka waga i jaki wzrosdt?
no jezlei podchodzisz do tego jako "jedynej przyjemnosci" w zyciu to nie mam pytan ;] przeciez w zyciu jest tyle rzeczy ktore mozna robic i zajac sie czyms innym niz ogladnie tv i wp...alanie czipsow ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gufufuyghg
jestem facetem i powiem ci ze to co ci mowi twoj facet to jest tylko sciema....a oglada sie za innymi na pewno...piekna szczupla kobieta zawsze przyciagnie do siebie wzrok....a sciemnia cie bo jak sie zaniedbasz to nikt na ciebie nie popatrzy i bedziesz siedziec zawsze w domu a on nie bedzie musial byc zazdrosny i sie martwic....moze teraz ci sie to podoba ale za jakis rok dwa wierz mi stracie na ciebie ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
japiernicze to zrób to dla siebie chociażby sama mówisz że widzisz że ci wszystko wisi, zapisz sie na basen albo może idz razem z mężem skoro mówisz że on chodzi na siłownie czy coś. No bo jak można że tak powiem wpierdalać pake laysów po śniadaniu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o283928390
nie sotsuj zdnych diet, bedzie jeszcze gorzej. Jedz odrobinę mniej, 10-15 % mniej niż BMR... w min. 5 posiłkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×