chciałabym poznać waszą opinie

Dużo wątków ostatnio jest na forum o aborcji. Chciałabym poznać waszą opinie. Proszę napisać jesteście za aborcją? Odpowiedz tak albo nie. Prosze o nie wklejanie żadnych filmików i poematów płodu do matki. Ja napiszę tak, jestem za aborcją.

Nie.

jestem ZA aborcją

tak są sytuacje, gdy lepiej usunąć ciążę niż pozwolić dziecku wychowywać się w ubóstwie, głodzie, chłodzie i patologii

tylko w wyjatkowych sytuacjach

jestem ZA aborcją

ale czego się spodziewasz? przecież to forum ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci... piszą tu matki, przyszłe matki i te, które próbują zajść w ciążę...

A ja jestem za. Każda kobieta powinna mieć prawo podjąć decyzję czy chce być w ciąży czy nie. Sama jestem mamą 1.5rocznego chłopca. To była wpadka, przy używaniu tabletek mercilon których nie polecam ;) a jednak zdecydowalam że urodze i bardzo się z tego cieszę.

tak

Ale matki też mogą być za aborcją. Ja jestem przeciw choć nie wykluczam w przypadku zagrożenia życia czy gwałtu.

ja również jestem na TAK za aborcją

NIE Tylko i wyłącznie w tych 3 przypadkach w jakich jest obecnie dopuszczalna.

Tak.

nie wiem,chyba zalezy od sytuacji. Mojego meza siostra usuwala dwie ciaze,bo wpadla z mezem.nie bylam za tym.Dziwnie sie czulam. Teraz ona ma 3 dzieci.staram sie jej nie oceniac,ale ciezko.

ale czego się spodziewasz? przecież to forum ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci... piszą tu matki, przyszłe matki i te, które próbują zajść w ciążę... A kogo mam spytać, to my jesteśmy kobietami, matkami.

Jestem za aborcją

Za!

Mam dwoje dzieci i więcej juz nie chce mieć i wiem jedno gdyby mi zdarzyło sie zajść ponownie w ciąże to na pewno usunęłabym. Dla mnie to wszystko w tym kraju jest popaprane aborcje nielegalna TAK ?? A prawda jest taka ze każdy moze usunąc ciąże ale za około 4000 zł. Zajmuje sie tym nie jeden lekarz. Podwiązanie jajników ja byłabym pierwsza aby to wykonac ale nie w Polsce to nielegalne. I teraz ja osobiście przymierzam sie do takiego zabiegu który bede miała wykonywany w Niemczech. Czy to nie głupota ze trzeba lekarzom nbabijać kasę bo ktos za nas zadecydowała o tym ze to jest nielegalne. Czy to nie głupie że musimy jeżdzic po krajach w których jest to legalne aby to wykonac ?? Dla mnie to chore.

Balnea -> ja jestem przeciwko aborcji, ale zgadzam się z Tobą pod względem podwiązania jajników. Gdyby kobiety miały dostęp do wszystkich metod dzięki którym nie zajdą w ciążę i byłyby one ogólno dostępne to problem aborcji by nie istniał. A kupić porządne tabletki anty to dla niektórych jest naprawdę spory wydatek i to nie jednorazowy. I jeszcze głośna ostatnio sprawa, że farmaceuta może Ci ich nie sprzedać. Ale u nas wszystko jest paradoksalne. Skoro państwo mówi "Nie" aborcji to niech sprawi, że dobre metody antykoncepcji będą dostępne dla wszystkich. A tekst typu "nie rozkładaj nóg" można powiedzieć 15latce, ale nie kobiecie, która ma Swoje potrzeby bo seks nie służy tylko przedłużeniu gatunku. Dlatego nie potępiam tych co robią (aborcję), ale sama bym nie zrobiła.

Ja jestem przeciwna. Chociaż jakby się tak dogłębnie zastanowić, to ciężko się określić w przypadkach, gdzie dziecko będzie miało bardzo ciężkie wady lub gdy ciąża powstałą z gwałtu.. To bardzo trudny temat. Ja generalnie jestem przeciw - nie popieram aborcji jako środka antykoncepcyjnego, nie dociera do mnie tłumaczenie typu "bo gumka pękła". Uważam, że jeśli ktoś decyduje się na seks, jest odpowiedzialny i świadomy konsekwencji. Nie mam szacunku do kobiet, które zabijają swoje dzieci z wygody, bo nie chcą donosić ciąży i oddać dziecka. Ale wstrzymuję się przed osądami w dwóch wyżej wymienionych przypadkach (ciąża z gwałtu i ciężkie wady u dziecka). Takie jest moje zdanie.

Tabletki, też nie dają 100 % pewnosci. Ja zaszłam biąrąc jasmine i to regularnie, z zegarkiem na ręku. Ale urodziłam. I teraz mam spirale, ale gdybym zaszła w ponowną ciąze na 100% usunęłabym.

Żadna metoda nie daje 100% pewności, ale nie się co oszukiwać. Dużo jest par, które wpadają bo nie stosują żadnej antykoncepcji a jakby nie patrzył prawdopodobieństwo ciąży jest wtedy większe.

PRZECIW Jestem za uswiadamianiem mlodych dziewczyn i chlopakow co to jest antykoncepcja i przestanie traktowania seksu 16-18 latkow jako tematu tabu i chowanie glowy w piasek - nie mowie o tym to znaczy, ze problemu nie ma. O antykoncpecji trzeba mowic otwarcie i nauczac o tym otwarcie w szkolach. Takie mam zdanie.

Antykoncepcja nie jest tematem tabu, może kiedyś była. teraz są zajęcia w szkole, w tv reklamy.

O wlasnie, rowniez jestem za podwiazniem jajnikow. Moja tesciowa nie jest Polka i po swiadomym urodzeniu 4 dzieci poddala sie zabiegowi podwiazania i wiecej dzieci nie miala, bo nie chciala.

z ciekawości zapytam - mam 17 letnia siostrzenice, dziewczyna madra, inteligentna, rodzice maja wyzsze wyksztlacenie i sa ludzmi, o ktorych potocznie sie mowi "na poziomie", a jesli poruszysz z nia czy z nimi temat antykoncpecji to sie wszyscy czerwienia, cos bakaja pod nosem, glupio sie smieja i uniekaja tematu. To jest wedlug ciebie uswiadomienie i otwarta rozmowa? Jak ona ma inaczej o tym myslec, skoro jej rodzice wstydza sie poruszac taki temat?

ZA Jakoś nie wspominacie tu o sytuacji kiedy poród zagraża życiu matki. Słynne już sprawy kobiet z dużymi wadami wzroku. Ogółem doprowadzenie do sytuacji, kiedy odmawia się kobiecie prawa do aborcji prowadzi do chorej sytuacji - kobietę zmusza się do czegoś czego nie chce. To też wpływa na jej psychikę, ze o jje ciele, przyszłości decyduje wygodnie rozparty w fotelu ginekolog. Oczywiście aborcja nie jest wg mnie formą antykoncepcji i takie podchodzenie do tego to objaw nieodpowiedzialności.

Przeciw, za wyjątkiem szczególnych przypadków, które są aktualnie dopuszczalne. Jak kobieta nie chce mieć dzieci, niech podwiąże sobie jajniki, a nie zabija poczęte życie. A jak wpadnie, to już niestety musi sobie z tym poradzić i wychować dziecko.

Jestem Za, kobieta powinna mieć prawo wyboru.

za pytanie z ciekawosci do przeciwniczek: czy jestescie tez przeciwko in vitro ?