Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agata87

Flirtuje ze mną facet który ma kobiete

Polecane posty

Gość Agata87

Witajcie... chciałam podizelic sie z Wami moim problmem bo nie wiem co myslec. Poznałam na imprezie chłopaka (29 lat) który poprosil mnie o numer telefonu. po kilku smsach zaprosił na kawe ale uprzedził ze ma dziewczyne i ze chce tylko sie posmiac, porozmawiac, bo bardzo dobrze mu sie ze mna na tej imprezie rozmawiało... Spotkalismy sie, było super, czas szybko uplynał, on niczego nie probował, normalne spotkanie kolezenskie... ale potem!!! zaczał pisac do mnie smsy z komplementami i jawnie ze mną flitrować, kilka razy zwróciłam mu uwage.. napisał ze to nie jest dla niego proste i ze przeprasza, ze przy mnie cięzko mu zachowac fason. NO I CO TERAZ?? ciągnąć te znajomosc (powiem tylko ze on bardzo mi sie podoba i ciezko mi utrzymywac pozory kolezanki) a moze on chce tylko kogos na boku? Kurde, nie wiem... mieszkamy od siebie 200 km to chyba by sie w to nie bawił tylko znalał kogos na miejscu nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze nie zona
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkbjhbj
zapamietaj raz do konca zycia: nie zbudujesz swojego szczescia na cudzym nieszczesciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleś gra nie fair, potem będzie z tobą tak pogrywał, jak ze swoją aktualną dziewczyną, żałosny typ i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
własnie dlatego flirtuje bo mieszkasz daleko, nawet jak sie spotkacie jego obecna nie bedzie o tym wiedziała, to dobrze zaplanowane, mieszkasz daleko wiec nie znasz ani jego rodziny, znajomych ani jej znajomych, gdybyś mieszkała blisko nie próbowałby, daj sobie spokój, widać od razu jaki z niego kłamca i flirciarz, lubisz takich facetów? chciałabys miec takiego co nie szanuje a za olecami robi cos takiego swojej obecnej? a jesli powiedział ze ma kogos a ty dalej trzymasz kontakt to dla niego jak przyzwolenie, ze godzisz siena ukradkowe spotkania i pisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
gdyby chciał coś wiecej niz tylko kogos na boku byłby na tyle fair, że najpierw cos sie kończy by cos innego zaczac a w takiej sytuacji facet moze miec laskę kazda w innym miescie:) oby tylko o sobie nie wiedziałąy, bo jesli oszukuje obecna, myslisz ze wzgl ciebie bedzie w porzadku? widac ze nie ma skrupułów, od flurtu sie zaczyna, myslisz ze kiatki chciałby z tobą sadzic?chcesz byc dupa na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
nigdy nie miałam problemów z tym ze np mój chłopak mial kolezanki i chodził z nimi na kawe.. ja tez miałam kolegów z którymi oglądałam mecze:) dlatego w tym spotkaniu nie widziałam niczego zlego... ja jestem tylko kolezanką. nawet go palcem nie dotknełam ... dlatego nie wiem co o tym myslec... moze dam mu czas.. niech sobie troche pomysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
no ale chyba jestes na tyle rozsadna by zobaczyc róznice miedzy flirtem a zwykła rozmowa, chcialabys zeby tówj facet pisał smsiki i komplementował inne? przekroczenie granicy koleżeństwa jest jednoznaczne, noooo chyba to widzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
oczywiscie ze widze... dlatego przypominam mu o tym ze on ma dziewczyne a ja jestem jego koleznaką... dziwi mnie jednak jego zachowanie bo na spotkaniu był wzorem cnót wszelakich... po prostu dzentelman... no ale teraz te smsmy... ??? dosc nieprzyzwoite mam nadzieje ze troche zawróciłam mu w głowie i stad jego zachowanie... a nie dlatego ze jest dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
jak chcesz ocenic własciwie, postaw sie na miesjcu tej dziewczyny i tyle, moze to cie otrzezwieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
zawsze szczery.... dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
zawsze szczery ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wlasnie sie rodza romanse, ktore pozniej komentowane sa w sposob nastepujacy: to nie moja wina, wcale tego nie planowalam, po prostu sie zakochalam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
zawsze szczery,,, widac nie wszystkie takie jestesmy... on mnie nawet palcem nie dotknie dopóki nie rozwiąze swoich spraw dlatego mysle ze dam czas tej znajomosci... jezeli bedzie mu zalezec to cos z tym zrobi... jezeli zobaczy że ze mna nie jest latwo i da sobie spokój to znaczy ze jest dupkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze szczery,,, widac nie wszystkie takie jestesmy... czy jestes tak tepa, ze nie czaisz iz wlasnie taka jestes? cyt. mam nadzieje ze troche zawróciłam mu w głowie i stad jego zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
zawsze szczery... wybacz mi ale naprawde nie rozumiem clou twojej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
ona otrzeźwieje on otrzeźwi mądralo! zawsze szczery ma na mysli, że sam fakt iz flirtuje z toba a ma laske juz o nim swiadczy, zaufałabys mu? to jest własnie kretyńskie, nie wazne co ty, wazne ze on, a tu fair nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
i my mamy ci powiedzieć że on chce wielkiej miłości a nie kogoś na boku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
no prosze Was .. ile Wy macie lat... uwazacie ze flitr to tragedia? Ile jest historii ze meżczyzna poznaje kobiete chociaz ma dziewczyne, zostawia dziewczyne i jest szczesliwy z nową i to do konca zycia (lub prawie do konca) Niestety człowiek to hedonistyczne zwierze i nie zostawi swojego obecnego partnera zanim nie pozna ewentualnego "nastepce", bo nie chce zostac sam... nic w zyciu nie jest takie idealne wiec dajmy ludziom szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze Was .. ile Wy macie lat... uwazacie ze flitr to tragedia? Ile jest historii ze meżczyzna poznaje kobiete chociaz ma dziewczyne, zostawia dziewczyne i jest szczesliwy z nową i to do konca zycia (lub prawie do konca) nie tylko jestes kretynka, nalezysz do tej specjalnej grupy kretynek, ktora uwaza, ze skoro milion osob kradnie to nic zlego w kradziezy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znasz zasady
gdzie dwoje tam sie nie wpierdalamy? ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znasz zasady
Bumbumshoko ma racje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata87
juz nie mam siły tłumaczyc... ja chce byc dla niego kolezanką dopóki nie zostawi swojej dziewczyny... nie mam zamiaru byc tą drugą... zawsze szczery zrobiłam ci cos ze jestes taki impertynencki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihuhu
Najpierw piszesz, że jesteś tylko koleżanką, za chwilę, że masz nadzieję, że zawróciłaś mu w głowie a po chwili dodajesz teorie o związkach, które powstają właśnie w taki sposób jak Twoja znajomość. Zdecyduj się na coś. Tylko koleżanka nie ma chrapki na kolegę. A Ty ewidentnie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×