Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ariadna 0000

Wiązanki ślubne z ogonem z traw

Polecane posty

Gość Ariadna 0000

Bardzo podobają mi się takie wiązanki. Czy któraś z Was miała taką do swojego ślubu? Chciałabym się dowiedzieć jak one są robione, czy są trwałe, bo chyba trudno je wstawić do wody, a nie chciałabym aby padły do sesji zdjęciowej, bo to jednak parę godzin. Proszę o wypowiedź, jeśli któraś z Was miała taki bukiecik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksdjfpiAUHFI;a
a mi sie nie kompletnie nie podobają, wygląda to jakby PM szła z wiechciem, albo donica przed soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyglądają miotły
od czarownicy i kompletnie nie praktyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ariadna 0000
Pytam się kogoś kto miał taki bukiet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holy--
Bardzo ładne są te bukieciki, a przy tym wyglądają bardzo naturalnie. Z pewnością przypadną do gustu pannie młodej, która lubi naturalność a nie sztuczne ozdóbki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samiczka
Takie bukiety brudzą suknie ślubną, ja miałam taki, był śliczny i bardzo mi się podobał ale kompletnie niepraktyczny; na ślubie nie miałam gdzie go w kościele położyć więc trzymałam go na kolanach i pobrudził suknie; potem na sali na stole przy którym my siedzieliśmy był przygotowany wazon do mojego bukietu tak żeby ten nasz stół troche sie wyróżniał i niestety bukiet też się nie zmieścił;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mały bukiecik
Największym błędem wielu panien młodych jest targanie do kościoła ogromnego wiechcia. A bukiecik powinien być mały. To tylko symbol, czasem maleńki bukiecik może kosztować dużo więcej, niż ogromna miotła. A liczy się wygoda. Maleńki bukiet łatwo położyć na klęczniku, jeśli jest przy ołtarzu, a wielki snopek z klęcznika może po prostu spaść. Ani to wygodne, ani ładne, ani praktyczne, więc nie wiem, czemu niektóre młode wzorują swoje bukiety na miotle baby Jagi. Latać chcą na tym bukiecie? Na to wgląda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccxcxc
akuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze takie bukiety
były modne z dziesieć lat temu, teraz to kompletny przeżytek po drugie, żadnej Pannie Młodej nie dodają one uroku, bo wyglądają jak mietła dla czarownicy po trzecie, mietła przesłania przód sukni, co daje efekt bałaganu, no i niefajnie wygląda zwłaszcza na tle drapowanej lub koronkowej spódnicy po czwarte, takiego bukietu nie da się włożyć do wazonu, bo i jak?? w efekcie na klęczniku w kościele leży wiechec, potem na stole przed Młodymi leży wiecheć (albo strczy na specjalnym wysięgniklu jak żołnierze na warcie) - wygląda to conajmniej dziwnie a po kilku godzinach pozbawiony wody bukiet zaczyna więdnąć reasumując - bądź mądra i wybierz inny fason bukietu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie że te bukiety są modne teraz:D sama taki miałam, a ślub mieliśmy w tym roku w czerwcu, więc nie uważam że te bykiety były modne 10 lat temu... nie brudzą sukienki, ja miałam w kościele stojak na mój bukiet, można sobie taki załatwić, a co do zdjęć to wytrzymają ci z pewnościa, a efekt zdjęć jest super, mój był śliczny jeszcze przez półtora tygodnia po ślubie. Polecam jak najbardzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i bukietowi wcale nie brakuje wody, ponieważ ma w środku umieszczoną specjalną gąbkę z woda czy coś takiego. Jak pisałam wcześniej, mój był jeszcze świeży i ładny półtora tyg po ślubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam z rozowych rozyczek.. cos tam zielonego zwisalo ale pewnie nie o to autorce chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska, to że miałaś bukiet
z miotłą, to wcale nie znaczy, że taki jest modny :-p :-p :-p Serio to moda sprzed conajmniej dekady, ale w polskim grajdołku przetrwała, tak samo jak te koszmarne weloniki z lamówkami ;) po prostu kwiaciarki wciskają dziewczynom takie bukiety, bo trawy na wiecheć są dość drogie, bo muszą być długie i bez skaz - więc za ogon można policzyć ekstra kaskę :-p :-p A Panna Młoda z ustawionym obok klęcznika stojakiem na bukiet to musiał być ucieszny widok - może jeszcze obok do kompletu tacka ze szklanką coli i miseczka z woda do umycia rąk, gdy się spocą z emocji??? A może należało bukiety spod ołtarza poustawiać wokół Młodej, byłoby jeszcze śliczniej??? Bukiet jest od tego, żeby go trzymac w rękach, a nie robić z niego wystawkę jak na świeżej mogile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hernana
Nie sugeruj się tym co jest modne, a tym co nie, bo "modne" to pojęcie względne. Inna powie, że inny bukiecik także jest już przeżytkiem. Powinnaś się autorko zasugerować raczej tym co pasuje do Twojej sukni i i ogólnie do całości. Ważne jest to żeby to tworzyło subtelną całość i miało jakiś charakter. Bo jak tu niektórzy piszą, że coś nie jest modne- a co z tego, że założysz taką sukienkę bo to jest teraz modne, taki welon bo taki jest modny, weźmiesz taki bukiecik bo taki jest modny, takie buty bo też są modne- jak to wszystko na siebie ubierzesz będziesz wyglądała komicznie, bo to do siebie w ogóle nie będzie pasowało. Dla mnie ubieranie czegoś tylko dlatego, że ktoś uważa że to jest modne, jest bardzo puste i nie świadczy dobrze o czyimś guście. Bo sztuką jest umieć ubrać się ze smakiem i stylem a żeby to osiągnąć wszystko musi wspołgrać ze sobą, szczególnie w dniu ślubu. Może ktoś powie, że ta biżuteria jest już nie modna, ale do Twojej suknie będzie pasowała idealnie i takie zestawienie stworzy niesamowite wrażenie. Więc jeśli taki bukiecik z przedłużona w ten sposób łodygą będzie idealnie pasował, to czemu nie. Teraz już nie robi się ogromnych bukietów, z dużą ilością gęstej trawy jak kiedyś, wręcz przeciwnie. Główka nie jest duża a traw też niewiele, ogon jest cieniutki, niczym nie przypomina miotły, ale ktoś najwyraźniej nie jest w temacie. Teraz takie bukieciki są maleńkie i w ogóle nie przysłaniają sukni, bo niby czym- tym ogonem o srednicy 3cm? A wspaniale potrafią wysmuklić i wydłużyć sylwetkę. Każdy bukiet ślubny może być piękny w zależności kto go będzie trzymał i da czego będzie dodatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionazoo
A od kiedy bukiet ślubny trzyma się przez całą uroczystość kościelną w rękach... Co jak np. będziecie sobie zakładać obrączki to w jednej dłoni bedziesz trzymała bukiet i dłon pana mlodego, a w drugiej obrączke. A moze w zeby sobie wsadzisz na ten czas bukiet.:D Podczas kazdej przyzwoitej uroczystosci koscielniej powinno byc miejsce gdzie mozna wlozyc bukiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była panna młoda
ja miałam taki bukiet. Nie wiem jakim cudem kkomus tam wyżej ubrudził suknię O_o. W kościel trzymałam go w rękach bo tak chciałam, ale np podczas komunii czy składania przysięgi połozyłam go na klęczniku, nie było żadnego problemu. Np u nas jest tak, że świadkowie siedzą za młodymi więc mogłam go dac również świadkowej ale nie było potrzeby. A co do położenia na stole. W kwiaciarni wypozyczyli nam taki specjalny stojak i bukiet ładnie wygladał. bukiet długo sie trzymał bo tak jak pisała wcześniej jakaś dziewczyna, kwiaty są "wbijane" do gąbki która jest wilgotna więc spokojnie kwiaty wytrzymają te kilka godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×