czy faceci na prawdę chcą tylko jednego?

a miałyście tak, ze to Wam bardzie na seksie zależy a on nie chciał wam tego dać i odeszłyście od niego?

No, ja czegoś takiego nie miałam, przyznaję się.

bo nie ma to jak zakootasić przez internet !!! facet: świeża lalunia, poznana przez neta, facet napiszę pisze stek bzdur i obietnic tylko po to żeby zakoootasić sobie - ona i tak to łyknie, a potem i tak ją kopnę w dooopę.... No kiedyś będę musiał się ożenić :( - ale to jeszcze nie teraz niech koledzy zadzdroszczą - że jestem taki spuszczalski :) bo nie ma to jak nadstawić doopki przez internet kobita: a co mi tam jeden, drugi, trzeci.... kiedyś znajdę sobie faceta na całe życie i nie będę już dawać na prawo i lewo - w końcu młodość musi się wyszumieć ...... A mój prawdziwy facet nic nie będzie podejrzewał niech nikt nie wie że jestem taka puszczalska

no ja nie wiem czy to taki zaszczyt być wielkim spuszczalskim. Ja bym nie chciała takiego chłopaka, który był w łóżku z 1000000 dziewczyn.

Ja odnoszę wrażenie, że dla facetów seks jest jednak na 1 miejscu. Nie zauważyłyście, że faceci uganiają się za kobietą, zakochują się póki im nie da??? Jak już dojdzie do seksu jest bosko aż nie zachce im się innej ( a to następuje dość szybko, nawet jeśli kobieta jest dobra w łóżku, lubi seks oralny i jest atrakcyjna). Wtedy porzucają. I nie pomagają żadne nasze płacze ani nic (w końcu oni to zdobywcy i o wszystkim decydują). Czasem wracają. Kiedy? Ano wtedy, kiedy ich była znajdzie sobie innego ;) !

a wiec tak, na szybki numerek: jakies 170 cm, jakies 60 kg, jakies 75d, blondynka, zielone oczy, wiek ok 30-35 lat, mezatka - idealna :)

nie no oczywiście ja nie mówię są wyjątki...znam kilkoro facetów , którzy traktują dziewczynę poważnie...niestety albo są bardzo zakochani w swoich dziewczynach i znają dobre maniery albo lubią chłopców...