Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Empty Volcano

dużo stresu a brak wsparcia od bliskich

Polecane posty

Gość Empty Volcano

mam fatalnych bliskich. ciągle mnie krytykują za to co było w przeszłości (mam dopiero 23 lata). teraz idę na praktykę, jest mi ciężko, bo denerwuję się jak to będzie. no i ogólnie mam dużo spraw ostatnio. na szczęście mam oddzielne mieszkanie, a nie z rodzicami czy dziadkami, ale czasem chcę się z nimi spotkać, porozmawiać i poprosić o radę a tu ciągle pretensje. każda rozmowa schodzi na mój temat i moich "win" czy złego zachowania jako dziecka i związanych z tym kłótni. nie mogę np. o nikim powiedzieć czegoś złego, bo od razu słyszę: "ale tak jak ty się zachowawujesz (czyli jak?!) to też nie można" itp. ktoś też tak miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze usunac moj temat
masz nas:D doradzimy, przytulimy;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Empty Volcano
jakieś konkrety by się przydało usłyszeć....... po prostu nie mogę się wygadać i razem z kimś (na chłodno) przemyśleć swoje sprawy. jeszcze ta praktyka, a ja się skupiam na swoich problemach i ledwie mi się chce na nią iść....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×