Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja 20

Chamskie odzywki mojego chlopaka

Polecane posty

Gość Ja 20

Witam. Mam problem z ktorym borykam się od pewnego czasu. Jestem z mim chlopakiem 3 lata. Od pewnego czasu zauważylam że zaczał pozwalać sobie na obrażanie mnie. Zaczyna mnie już to męczyć, nie pozwolę na takie traktowanie się. Tyle razy już nie odzywalam się do niego z tego powodu ale on zawsze mnie przepraszał i obiecywal że więcej tak nie zrobi. Potrafi powiedzieć do mnie pocałuj mnie w chu...Albo wyzwać mnie od głąba lub inaczej... Jestem raczej kobietą o ciężkim charatkterze i nie pozwolę sobie na takie traktowanie mnie. NIe jestem idealna ale nigdy nie powiedzialam do niego obraźliwie. Pomóżcie co mam zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhfhfh
zostaw go , bedzie jeszcze gorzej!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqhgvyvrj
odejść. nie zmieni się. będzie jeszcez gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe jaki ma stan uzebienia
hahah jak na razie to wlasnie sobie pozwalasz na to skoro on to dalej robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
Już próbowałam ale ciągle wracam do niego...kocham go i boję się że nie poradzę sobie bez niego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgnesB.
nie bądź naiwna, jego słowa oddają to, co on na prawdę myśli o Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhfhfh
Miałam podobnie, nie odeszłam a teraz żałuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmjmjmj
uja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
On jest dobrym mężczyzną zawsze pomaga mi w trudnych sytuacjach tylko męczą mnie jego takie odzywki...A przy kolegach chce pokazać co To nie on może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wooly
Problem w tym, ze Ty juz pozwalasz na takie traktowanie, juz wyrazasz na to zgode - przeciez wystarczy potem powiedziec "przepraszam" i juz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że sobie poradzisz. Będzie ciężko, niejedna łza popłynie ale odpowiedz sobie szczerze na pytanie czy chcesz być tak traktowana do końca życia? Ludzie się nie zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
Owszem....z tym się zgodzę:( Powie przepraszam kupi kwiatki a ja na to się godze....nawet do kolegi kiedys powiedzial że ze mna jak się pokłóci pojedzie do mnie i odrazu jest zgoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulka :)
Łatwo Wam mówić, jak same tego nie doświadczyłyście. Miałam tak samo, chłopak po roku nagle zaczął mnie wyzywać jak tylko się o coś zdenerwował. Leciały wyzwiska kur**, szma**, nawet przy znajomych. Też przepraszał potem, [przychodził z kwiatami. Ale ja Mu wybaczałam a On znów swoje. I jeszcze tłumaczenie się , ze to JA WYTRĄCAM GO Z RÓWNOWAGI! W końcu mnie uderzył... Więc uważaj. Najlepiej zostaw na jakiś czas- zero kontaktu. Może sie ocknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ja 20 A co zrobisz jak kiedyś obrażanie Ciebie nie wystarczy do zaimponowania kolegom i Cię uderzy? Rzucić w cholerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
Nie no do takiego stopnia sie nie posunął.....nie powiedział do mnie nigdy ty kur..ty dzi...ale czasami wydaje mi się że rozmawia ze mną jak z koleżanką anie z dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulka :)
Bo jest pewny że i tak Mu wybaczysz;). Musisz dać Mu nauczkę, bo będzie tylko gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
Nie wiem juz co mam robić....dać nam czas na przemyślenia? NIe mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe jaki ma stan uzebienia
ja doswiadczylam i gosc jest moim EX!!! trzeba sie szanowac! autorko - a jak radzilas sobie zanim jego poznalas????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakra, mój ze dwa razy po alkoholu się do mnie chamsko odzywał- nie leciały wyzywiska ale teksty niebyt przyjemne. Zignorowałam. Nigdy sie nie powtórzyło ale za to teraz ja go wyzywam -niby w żartach ale dośc ostro :D Ostatnio mi powiedział, że czuje się przez to urażony ale w doopie to mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ma racje , biduli
sie nie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
Zanim go poznalam bylam w innym związku....zostawiłam mojego ex wlasnie przez jego zachowanie...źle traktowal swoją mamę i wystraszyłam się że taka przyszlość czeka mnie z nim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara mycha2
dasz sobie rade bez niego, nie wiem po co laski wmawiaja sobie, ze bez konkretnego faceta swiat sie zaraz zawali :O pomysl co bedzie pozniej jak jjuz teraz szacunku nie ma :O predzej czy pozniej bedziesz musiała oddejść , a lepiej wcześniej.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
Chyba tak zrobię....odejdę od niego zobaczę jak się sytuacja rozwinie. Dziękuję wszystkim za opinie;-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyru57i
mialam podobnie i odeszlam jestem szczesliwa z nowym;) jesli zle sie ten do mnie odezwie odejde rowniez milosc swoja droga a szacunek swoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 20
Owszem...macie rację....nie mowię że zawsze jest dla mnie taki ...zdarza mu się to sporadycznie ale jak dla mnie to i tak za dużo....nieraz przy kolegach potrafi byc dla mnie czuły i miły ale nieraz ..szczególnie jak wypije niby w żartach ale potrafi mi zrobic przykrosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalioza
Konsekwentnie nie pozwalac na takie takie traktowanie.Jezeli to lezy w jego naturze to zastanowic sie ,czy dobrze ci bedzie byctak traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpaula
hej. ja mam podobny problem tylko ze ja jestem z chłopakiem juz 8 lat..... Raczej nie wróze lepszej przyszłosci dla naszego zwiazku gdyz od kilku miesiecy on pozwala sobie na obrazliwe słowa w kierunku do mnie i mojej rodziny typu : huj cie spłodził, jestes ochydna i gruba. masz j*******a rodzine, jestes nikim - zwykłym smieciem..... - te słowa bardzo mnie zraniły.... co mam robic???? pomózcie mi ..... paula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, wy jesteście pewnie bardzo młode a ja mam 40 lat i właśnie takiego faceta nigdzie nie czuje się z nim dobrze , szczególnie podczas imprez np . ostatnio w Sylwestra wyzwał mnie ze zawsze ma przeze mnie zje*****o sylwka i darł się jak głupek Ludzie się na mnie gapili jak na glupka i tak się czułam i czuję do dziś i postanowiłam że to już koniec tylko , że 20 lat zmarnowałam sobie i dzieciom wiec Uciekajcie od tych baranów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×